Powstrzymanie się od pracy jest prawem pracownika. Mówi o tym art. 210 § 1[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B5E347C50E4D2860978BAD3D891C7A48?n=1&id=76037&wid=337521] kodeksu pracy[/link]. Skorzystanie z niego jest dopuszczalne tylko w określonych okolicznościach.

Zgodnie z tym przepisem przyczyny powstrzymania się od pracy mogą być dwojakie. Po pierwsze – jest to bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia samego pracownika. Po drugie – sytuacje, w których praca pracownika bezpośrednio naraża inne osoby na niebezpieczeństwo.

Pracownik ma też prawo, gdy samo zaprzestanie pracy nie likwiduje niebezpieczeństwa, nie tylko powstrzymać się od pracy, ale także oddalić z miejsca jej wykonywania. O zaprzestaniu pracy czy też o oddaleniu się z miejsca pracy pracownik musi niezwłocznie zawiadomić przełożonego.

[srodtytul]Z prawem do wynagrodzenia[/srodtytul]

Pracownik nie może ponosić jakichkolwiek niekorzystnych dla niego konsekwencji z powodu powstrzymania się od pracy lub oddalenia z miejsca zagrożenia. Szef zatem nie powinien ani go karać karą porządkową, ani tym bardziej zwalniać. Natomiast za czas powstrzymania się od wykonywania pracy lub oddalenia się z miejsca zagrożenia pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia.

Bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia przy wykonywaniu pracy jest przesłanką wyznaczającą zakres dozwolonej samopomocy pracownika przy egzekwowaniu od pracodawcy obowiązku zapewnienia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy.

Ewentualna błędna ocena podwładnego w tym zakresie, czyli odczucie bezpośredniego zagrożenia dla jego lub innych, nie oznacza automatycznie odpowiedzialności pracownika za bezprawne uchylenie się od wykonywania pracy. Przesłanką jego odpowiedzialności jest nie tylko bezprawność zachowania, ale także wina.

[b]Uwaga! Błędna ocena pracownika, że wykonywanie pracy w istniejących warunkach stwarza bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia, powoduje jednak nawet w braku winy utratę prawa do wynagrodzenia za czas nieświadczenia pracy.[/b]

[srodtytul]Szczególna sprawność[/srodtytul]

Pracownik ma też prawo powstrzymać się od wykonywania pracy wymagającej szczególnej sprawności psychofizycznej, gdy jego stan psychofizyczny nie zapewnia bezpiecznego wykonywania pracy i stwarza zagrożenie dla innych osób. Reguluje to art. 210 § 4 k.p.

Pracownik musi jednak najpierw powiadomić przełożonego, że nie będzie wykonywał zadań. Nie może zatem po fakcie usprawiedliwiać nieobecności w pracy tym, że znajdował się w złym stanie psychofizycznym i korzystał z prawa powstrzymania się od wykonywania pracy.

Oświadczenie pracownika, że znajduje się w złym stanie psychofizycznym i nie może bezpiecznie wykonywać pracy, nie może być kwestionowane przez pracodawcę. Szef może jednak polecić wykonywanie innej pracy, która nie będzie stwarzała niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia.

Rodzaje prac, które wymagają szczególnej sprawności psychofizycznej, określa [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=73964]rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej z 28 maja 1996 r. w sprawie rodzajów prac wymagających szczególnej sprawności psychofizycznej (DzU nr 62, poz. 287)[/link]. Są to np. prace kierowców: autobusów, pojazdów przewożących materiały niebezpieczne oraz pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 16 ton i długości powyżej 12 m, trolejbusów i motorniczych tramwajów.

Od wykonywania pracy nie powstrzymają się ci, których obowiązkiem pracowniczym jest ratowanie życia ludzkiego lub mienia. [b]SN w wyroku z 15 maja 2001 r. (II UKN 395/00) [/b]wyjaśnił, że personelowi lekarsko-pielęgniarskiemu nie przysługuje uprawnienie do powstrzymania się od wykonywania pracy niebezpiecznej.

[ramka][b]Ważne [/b]

[b]Powstrzymanie się od wykonywania pracy może trwać tak długo, jak długo utrzymuje się stan zagrożenia życia lub zdrowia.[/b][/ramka]