[b]Pracownica otwierając drzwi urzędu pocztowego, w którym pracuje, pośliznęła się i złamała rękę. Świadków wypadku nie było. Po kilku dniach od zdarzenia komisja bhp sporządziła protokół na podstawie zeznań poszkodowanej, który nie odpowiadał prawdzie. Według komisji wypadek nie był wypadkiem przy pracy, lecz wypadkiem w drodze do pracy. Poszkodowana nie podpisała sporządzonego protokołu i odesłała go wraz z pismem opisującym prawdziwą wersję wydarzeń.

Co pracownik może zrobić, aby wypadek został uznany za wypadek przy pracy i jaki ma wpływ na zmianę protokołu powypadkowego?[/b]

Pracownik ma prawo zgłaszać uwagi i zastrzeżenia do ustaleń zawartych w protokole powypadkowym. Niestety, uwagi te pracodawca może, lecz nie musi, uwzględnić. Zatem to pracodawca ostatecznie decyduje o treści protokołu powypadkowego, w tym przede wszystkim o tym, czy konkretne zdarzenie było wypadkiem przy pracy. Pracownik natomiast jest uprawniony do dalszej kontroli tego protokołu.

[b]Więcej na ten temat w artykule [link=http://www.rp.pl/artykul/492057.html]"Sąd oceni prawdziwość protokołu powypadkowego"[/link][/b]

Polecamy też nasz serwis [link=http://www.rp.pl/temat/56622.html]rp.pl » Dobra Firma » Kadry » Wypadek w pracy [/link]