Przekonał się o tym krakowski sklep internetowy Music Corner.
Tamtejsza delegatura Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożyła na niego karę w wysokości ponad 12 tys. zł za prawie rok zwłoki w wykonaniu wcześniejszej decyzji urzędników.
Nakazali oni w niej, aby sklep podawał klientom rzetelną, prawdziwą i pełną informację o organie rejestrowym spółki i numerze, pod którym figuruje ona w Krajowym Rejestrze Sądowym, o sposobie i terminie dostawy, a także okresie, w jakim oferta handlowa ma charakter wiążący.
UOKiK uznał, że nie podając tych informacji, sklep naruszył art. 9 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=80633]ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (DzU z 2000 r. nr 22, poz. 271 ze zm.)[/link].
Z art. 9 ust. 3 tej ustawy wynika, że przedsiębiorca musi potwierdzać konsumentowi informacje, których wymaga prawo, najpóźniej w momencie spełniania świadczenia. Klient powinien być poinformowany o m.in. nazwie i siedzibie przedsiębiorcy, sądzie, w którym został zarejestrowany, oraz numerze KRS. Oprócz tego należy mu podać m.in. informacje o istotnych właściwościach świadczenia, cenie (wraz ze wszystkimi składnikami jak podatki i cła), zasadach zapłaty za towar, sposobie, kosztach i terminie dostawy, uprawnieniu do odstąpienia od umowy w ciągu dziesięciu dni, terminie, w jakim oferta ma charakter wiążący, miejscu i sposobie składania reklamacji. Wszystkie te wiadomości muszą być sformułowane jednoznacznie, w sposób zrozumiały i łatwy do odczytania.
Urzędnicy podczas kontroli ustalili, że spółka nie podawała wszystkich wymaganych informacji zwłaszcza na wystawianych konsumentom potwierdzeniach zawarcia umowy w formie elektronicznej oraz na paragonach.
Ponieważ sklep nie dostosował się w pełni do zaleceń UOKiK, ten nałożył na niego karę pieniężną. Przewiduje ją art. 107 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=185138]ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów (DzU z 2007 r. nr 50, poz. 331 ze zm.)[/link]. Stawka kary może sięgnąć za jeden dzień zwłoki nawet równowartości 10 tys. euro.
[b]Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (sygn. XVII Ama 82/09) [/b]uznał, że UOKiK miał rację, wymierzając esklepowi karę za zwłokę o równowartości 10 euro za każdy dzień. Sąd stwierdził jedynie, że firma zaczęła wykonywać decyzję o miesiąc wcześniej, niż ustalili to urzędnicy, dlatego zmniejszył ją o 2 tys. – do 10 tys. euro. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.