Pracodawca może udzielić pracownikowi urlopu bezpłatnego na jego pisemny wniosek. Tak wynika z art. 174 § 1 k.p. Istotą tego urlopu jest zwolnienie stron stosunku pracy z ich zasadniczych obowiązków, czyli uwolnienie zatrudnionego z obowiązku wykonywania pracy oraz przedsiębiorcy z obowiązku wypłacania wynagrodzenia. Pomimo tego stosunek pracy nadal łączy strony, choć pozostaje tu jakby w zawieszeniu.
[srodtytul]Brak świadczenia [/srodtytul]
Uprawnienia do zasiłku chorobowego określa ustawa o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Zgodnie zaś z art. 12 ust. 2 pkt 1 tej ustawy, zasiłek chorobowy nie przysługuje za okresy niezdolności do pracy przypadającej w czasie urlopu bezpłatnego.
Oznacza to, że [b]jeśli pracownik korzystający z urlopu bezpłatnego stał się chory w czasie tego urlopu, to nie otrzyma za czas tej choroby zasiłku chorobowego[/b].
Przepis art. 12 ust. 2 pkt 1 ustawy wyłącza prawo do zasiłku chorobowego tylko za czas niezdolności do pracy przypadającej w czasie urlopu bezpłatnego. [b]Natomiast brak jest podstaw do odmowy wypłaty zasiłku chorobowego, jeśli niezdolność do pracy trwała nadal po ustaniu urlopu bezpłatnego w czasie „normalnego” zatrudnienia pracownika[/b]. Uznać bowiem należy, że powstanie niezdolności do pracy w czasie urlopu bezpłatnego nie stanowi przesłanki do odmowy wypłacania zasiłku chorobowego za okres po powrocie osoby zatrudnionej do pracy, jeżeli niezdolność do pracy wciąż trwała.
[srodtytul]Uprawnienia po zakończeniu zatrudnienia[/srodtytul]
[b]W praktyce powstają wątpliwości odnośnie prawa do zasiłku chorobowego osoby, która stała się niezdolna do pracy po rozwiązaniu się stosunku pracy, jeżeli bezpośrednio przed ustaniem zatrudnienia przebywała na urlopie bezpłatnym[/b].
Przypomnijmy, że zgodnie z art. 7 ustawy zasiłek chorobowy przysługuje osobie, która stała się niezdolna do pracy po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego, jeżeli niezdolność do pracy trwała bez przerwy co najmniej 30 dni i powstała nie później niż w ciągu 14 dni od ustania tytułu ubezpieczenia chorobowego.
W obowiązującym obecnie systemie ubezpieczeń przyjęta została definicja okresu ubezpieczenia, czyli okresu realizowania się stosunku ubezpieczenia, jako okresu opłacania składek na odpowiednie ubezpieczenie. Wypływa z tego wniosek, że stosunek ubezpieczenia realizuje się tylko wówczas, gdy osoba będąca podmiotem ubezpieczenia chorobowego opłaca przypadającą od niej składkę. Natomiast nie opłaca się składki między innymi wówczas, gdy dochodzi do zawieszenia wzajemnych obowiązków przez pracownika i przez pracodawcę (świadczenia pracy i wynagrodzenia), jak to ma miejsce w czasie urlopu bezpłatnego.
Co więcej, okresy urlopu bezpłatnego nie stanowią tytułu ubezpieczenia także z tego powodu, że podczas ich trwania nie może dojść do spełnienia się ryzyka ubezpieczenia chorobowego, czyli do utraty zarobku danego pracownika.
Oznacza to, że [b]nie ma tytułu ubezpieczenia chorobowego, gdy pracownik korzysta z urlopu bezpłatnego. W takiej sytuacji zachodzi więc przerwa w ubezpieczeniu[/b]. Powoduje to, że zatrudnienie w czasie urlopu bezpłatnego nie stanowi tytułu podlegania obowiązkowemu ubezpieczeniu chorobowemu.
[b]Nie można więc, w razie powstania niezdolności do pracy po rozwiązaniu się stosunku pracy, otrzymać zasiłku chorobowego, jeśli aż do momentu ustania tego stosunku pracownik przebywał na urlopie bezpłatnym[/b]. Tytuł do ubezpieczenia chorobowego ustał w tym przypadku w ostatnim dniu pracy przed skorzystaniem z urlopu bezpłatnego.
Podobnie też wypowiadał się [b]Sąd Najwyższy w uchwale z 12 czerwca 2002 r. (III UZP 4/02)[/b], podnosząc, że [b]pracownik, który w ostatnim miesiącu zatrudnienia przebywał na urlopie bezpłatnym, a niezdolnym do pracy stał się przed upływem 14 dni od ustania stosunku pracy, nie nabywa prawa do zasiłku chorobowego[/b] na podstawie art. 7 pkt 1 ustawy z dnia o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa.
[i]Autor jest sędzią w Sądzie Okręgowym w Kielcach [/i]
[ramka][b]Przykład[/b]
Jolanta J. korzystała z urlopu bezpłatnego udzielonego jej przez pracodawcę na okres miesiąca do 1 marca 2008 r. Pod koniec tego urlopu zachorowała i była niezdolna do pracy do dnia 12 maja 2008 r. Zatem od 1 marca 2008 r. miała ona prawo do wynagrodzenia za czas choroby, a następnie zaś uzyskała prawo do zasiłku chorobowego.[/ramka]
[ramka][b]Przykład[/b]
Adam Z. korzystał przez trzy miesiące z urlopu bezpłatnego. W tym czasie 1 marca 2008 r. stawił się u swego pracodawcy w pracy i rozwiązał z nim angaż za porozumieniem stron. Po upływie dziesięciu dni Adam Z. zachorował i przebywał na zwolnieniu przez dwa miesiące. Następnie zwrócił się do ZUS o wypłatę zasiłku chorobowego. Zakład odmówił mu wypłaty tego zasiłku, twierdząc, że okres urlopu bezpłatnego nie stanowi tytułu podlegania obowiązkowemu ubezpieczeniu chorobowemu i niezdolność do pracy Adama Z. powstała po upływie 14 dni od ustania tytułu ubezpieczenia. Dlatego brak jest podstaw do wypłaty zasiłku chorobowego. Adam Z. wniósł odwołanie od tej decyzji do sądu. Ten jednak je oddalił, gdyż okres korzystania z urlopu bezpłatnego nie stanowi tytułu ubezpieczenia chorobowego. Sąd potwierdził, że ZUS słusznie uznał, że nie ma podstaw, aby wypłacić Adamowi Z. zasiłek chorobowy.[/ramka]