To art. 2 ust. 1 i 5 ustawy z 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (DzU z 2001 r. nr 79, poz. 854., dalej ustawa o zz) reguluje zakres podmiotowy fundamentalnego prawa koalicji związkowej, jakim jest tworzenie i przystępowanie do związków zawodowych.

Oprócz pracowników (bez względu na podstawę powstania stosunku pracy) przyznaje je członkom rolniczych spółdzielni produkcyjnych, osobom skierowanym do pracy w zakładach w celu odbycia służby zastępczej, a także osobom wykonującym pracę na podstawie umowy agencyjnej. Ci ostatni, aby jednak skorzystać z prawa koalicji, nie mogą być pracodawcami. Prawa koalicji nie pozbawia ich natomiast zatrudnianie innych osób na umowach cywilnych.

Dla odbywających służbę zastępczą prawo tworzenia i wstępowania do związków ograniczono do tych firm, gdzie odbywają taką służbę. Osobom wykonującym pracę nakładczą art. 2 ust. 2 ustawy o zz przyznaje ograniczone prawo koalicji. Wolno im wstępować do związków działających w zakładzie, z którym nawiązały umowę o pracę nakładczą. Nakładcy nie mogą zatem tworzyć związków zawodowych. To ograniczenie stawia nakładców w niekorzystnej sytuacji wobec pracowników wykonujących podobny rodzaj zatrudnienia (poza zakładem), czyli telepracowników, którzy korzystają z pełnego prawa koalicji.

Art. 2 ust. 4 ustawy przyznaje bezrobotnym (w rozumieniu ustawy o promocji zatrudnienia) ograniczone prawo koalicji. Polega to na zachowaniu członkostwa w związkach, do których należeli w czasie zatrudnienia, a także prawo wstępowania do nich w przypadkach i na warunkach określonych w statutach tych organizacji. Bezsporne jest, że bezrobotnym nie przysługuje prawo tworzenia związków. Potwierdza to dotychczasowe orzecznictwo Sądu Najwyższego, np. uchwała z 10 stycznia 1992 r. (I PZP 63/91). Zgodnie z jej tezą „osoby bezrobotne w rozumieniu przepisów o zatrudnieniu nie mają prawa tworzenia związków zawodowych”.

Prawa związkowe (m.in. koalicji) są ograniczone dla wskazanych w ustawie funkcjonariuszy policji, Straży Granicznej, Służby Więziennej oraz strażaków Państwowej Straży Pożarnej, a także pracowników Najwyższej Izby Kontroli (art. 2 ust. 6).

Ograniczenia te mają zróżnicowany zakres. Przykładowo u policjantów sprowadzają się do zrzeszenia tylko w jednym branżowym związku zawodowym funkcjonariuszy policji (art. 67 ust. 1 ustawy z 6 kwietnia 1990r. o policji, tekst jedn. DzU z 2002 r. nr 7, poz. 58 ze zm.). Podobnie zawężono zrzeszanie funkcjonariuszom Straży Granicznej i Służby Więziennej.

Dalej natomiast idące zakazy dotyczą niektórych służb zmilitaryzowanych, w tym m.in. funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Biura Ochrony Rządu i żołnierzy zawodowych. Wobec nich przepisy szczególne wyłączają prawo koalicji. Funkcjonariusze tych instytucji nie mogą ani tworzyć, ani przystępować do związków zawodowych.

Autor jest radcą prawnym w sp. z o.o. Orłowski, Patulski, Walczak

Ustawa o zz przewiduje odpowiednie stosowanie jej przepisów o pracownikach do innych osób korzystających z prawa koalicji, a więc tych, którzy nie są pracownikami (art. 2 ust. 7). W związku z tym rodzi się pytanie, czy członkom związków wykonującym pracę na innej podstawie niż stosunek pracy przysługuje ochrona trwałości zatrudnienia przewidziana w art. 32 ustawy o zz? Dotyczy to w szczególności agentów, którzy świadczą usługi na podstawie cywilnej umowy agencji, przy czym stosownie do art. 758 § 1 kodeksu cywilnego czynią to w zakresie działalności swojego przedsiębiorstwa. Z mocy prawa są przedsiębiorcami, a to przesądza cywilnoprawny charakter zatrudnienia. Zastosowanie do nich art. 32 ustawy o zz w praktyce wypaczałoby sens tej więzi prawnej i ograniczałoby zasadę wolności umów oraz swobody prowadzenia działalności gospodarczej, uprzywilejowując agenta – przedsiębiorcę. Zatem art. 32 ustawy o zz nie obejmuje osób zatrudnionych na cywilnej umowie agencji. W tym zakresie ustawę o związkach zawodowych stosuje się do pracowników i w pewnym stopniu do członków rolniczych spółdzielni produkcyjnych. Natomiast przepisy ustanawiające szczególną ochronę stosunków pracy należy z natury rzeczy interpretować ściśle, ponieważ stanowią wyjątek od zasady swobody zatrudniającego w doborze personelu.