Wiele mówi się o upadłości spółki, a mniej o likwidacji. Tymczasem właściciele mogą się zniechęcić do biznesu, mogą się pokłócić lub wyjechać za granicę. Najprościej zapewne sprzedać spółkę (udziały, akcje). Na kupno trzeba jednak znaleźć chętnego. Pozostaje likwidacja?

Stanisław Sołtysiński:

W spółkach osobowych, z ograniczoną odpowiedzialnością, a także akcyjnych (niepublicznych) wyjście z interesu jest utrudnione, gdyż prawa udziałowe nie są płynne, tak jak to jest w spółce, której akcje znajdują się na rynku giełdowym. Proces likwidacji ułatwia zbycie jej aktywów, spłatę długów i zwolnienie członków zarządu (rady nadzorczej) od odpowiedzialności (przynajmniej na przyszłość).

Zaletą likwidacji jest również wyzwolenie wspólnika (akcjonariusza) od przymusowej "kohabitacji" ze współudziałowcami (wspólnikami). W spółkach osobowych co do zasady każdy wspólnik może wypowiedzieć umowę zawartą na czas nieoznaczony (art. 58 pkt 5 kodeksu spółek handlowych). Opowiadam się za poglądem, że jeżeli spółka jest zawarta na czas oznaczony, nie można jej wypowiedzieć, lecz można ją rozwiązać na mocy jednomyślnej uchwały wspólników albo w drodze orzeczenia sądowego.

Czy sąd może rozwiązać spółkę kapitałową na wniosek wspólnika?

Tak, ale tylko spółkę z o.o. Może to nastąpić na żądanie wspólnika lub członka zarządu bądź rady nadzorczej, jeżeli osiągnięcie celu spółki stało się niemożliwe albo jeśli zaszły inne ważne przyczyny, np. wynikł spór między wspólnikami uniemożliwiający działalność spółki.

Czy wspólnicy mogą zamknąć spółkę bez przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego?

Kodeks przewiduje odrębne przepisy o rozwiązaniu i likwidacji spółek osobowych i kapitałowych. Wspólnicy osobowej mają szersze kompetencje w sprawie samodzielnego uregulowania zakończenia działalności i bytu prawnego spółki. Mogą przede wszystkim przewidzieć w umowie spółki, że jej rozwiązanie nie powoduje konieczności przeprowadzenia likwidacji (art. 67 § 1 k.s.h.). Umowa może np. stanowić, że majątek spółki przejmie jeden wspólnik z obowiązkiem spłaty wszystkich pozostałych albo że zostanie on wniesiony jako wkład do spółki kapitałowej według określonego klucza udziałowego.

Czy wyłączenie ustawowego trybu likwidacji musi nastąpić w umowie spółki?

Dopuszczalne jest późniejsze uzgodnienie takiego procesu zwinięcia działalności spółki. Uchwała taka powinna być powzięta jednomyślnie. Jest wątpliwe, czy uzgodnienie tak ważnej kwestii może nastąpić większością głosów, nawet jeśli umowa spółki przewiduje podejmowanie uchwał większością głosów, gdyż ta ostatnia kompetencja dotyczy jedynie uchwał odnoszących się do prowadzenia spraw w spółce (art. 37 w zw. z art. 42 i 43 k.s.h.).

Jakie są podstawowe czynności, które trzeba przeprowadzić w likwidacji?

Przebieg likwidacji jest uregulowany nieco odmiennie dla spółek osobowych, spółki z o.o. oraz akcyjnej. Otwarcie likwidacji następuje z chwilą zaistnienia przyczyny jej rozwiązania. Likwidatorami są z reguły wspólnicy spółki osobowej, a w spółkach kapitałowych – członkowie zarządu. Rozpoczęcie likwidacji należy zgłosić do rejestru. Likwidatorzy powinni zakończyć bieżące interesy spółki, ściągnąć wierzytelności, spłacić długi spółki i podzielić pozostały majątek między udziałowców. Po zakończeniu likwidacji należy złożyć wniosek o wykreślenie spółki z rejestru.

Czy właściciele zawsze mogą posłużyć się likwidatorem? Byłem na sprawie sądowej, w której sąd, rozwiązując spółkę z o. o., odmówił powołania likwidatora.

Z ważnych powodów, działając na wniosek wspólników lub innej osoby mającej interes prawny, sąd rejestrowy może powołać na likwidatora inne osoby niż wspólnika w spółce osobowej bądź członka zarządu spółki kapitałowej (art. 71, 73, 276 § 4 i 5 oraz 463 § 3 i 4 k.s.h.). Sąd może również odwołać likwidatora. W obu wypadkach sąd decyduje o tym, czy wniosek udziałowca lub innej osoby jest uzasadniony, i może go oddalić. Prawo do odwołania i zmiany likwidatora mają także wspólnicy (akcjonariusze), lecz nie dotyczy to likwidatorów ustanowionych przez sąd. Likwidatora wynagradza spółka.

Dobrze jest, gdy majątek spółki wystarcza na zaspokojenie wierzycieli, ale co się dzieje, gdy nie wystarcza? Kto ostatecznie reguluje dług, jeśli w ogóle go reguluje?

Jeżeli spółka nie jest zdolna spłacić wierzycieli, to wchodzi w grę postępowanie upadłościowe. Przyczyny zawiadomienia sądu o przesłankach upadłości (niewypłacalności) mogą zajść już po wszczęciu postępowania likwidacyjnego. Obowiązek złożenia wniosku spoczywa wówczas na likwidatorach. Ustanie bytu prawnego spółki następuje z chwilą uprawomocnienia się postanowienia o jej wykreśleniu z rejestru (wynika to z art. 694 § 25 k.p.c., który modyfikuje postanowienia art. 84 § 2, 289 § 1 i 478 k.s.h.)