Austriacka spółka notyfikowała w Polsce międzynarodową rejestrację swojego znaku Red Bull, m.in. dla lodów i deserów. Nie używała go dla tej grupy towarów, ale kiedy firma Koral z Limanowej weszła na rynek z lodami Red Blue, wytoczyła jej proces. Sąd Okręgowy w Krakowie nakazał limanowskiemu przedsiębiorcy wycofanie tak nazwanych lodów z rynku i zakazał używania znaku Red Blue jako zbyt podobnego do marki Red Bull.

Koral zażądał od Urzędu Patentowego wygaszenia znaku Red Bull dla lodów. Zgodnie z art. 169 prawa własności przemysłowej prawo do znaku towarowego wygasa na skutek nieużywania go w ciągu nieprzerwanych pięciu lat. Ten okres już minął, a koncern austriacki, który zastrzegł Red Bulla aż dla 45 grup towarowych, blokuje innym producentom stosowanie podobnych oznaczeń.

UP stwierdził wygaśnięcie znaku towarowego z datą 9 lipca 2004 r., choć Koral domagał się, aby to było przed 15 marca 2004 r., czyli przed zgłoszeniem do UP znaku Red Blue.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, do którego decyzję zaskarżyły obie spółki (choć każda z innych przyczyn), stwierdził, że decyzja UP jest prawidłowa.

Orzeczenie nie zadowoliło żadnej ze stron i obie wniosły skargi kasacyjne do NSA. Red Bull uważał, że decyzję o wygaszeniu znaku należy unieważnić, gdyż Koral nie miał w tym interesu prawnego. Firma z Limanowej zaś domagała się zmiany daty wygaśnięcia rejestracji Red Bulla dla lodów. UP i WSA policzyły ją od dnia złożenia wniosku, a zdaniem Korala te pięć lat należało liczyć od 19 marca 1998 r., czyli od dnia faktycznego nieużywania znaku. Wygaśnięcie powinno więc nastąpić nie 9 lipca 2004 r., lecz 19 marca 2003 r.

Kwestia okazała się tak istotna, że skład orzekający postanowił wystąpić do siedmioosobowego składu NSA. Zadał mu następujące pytanie: jeśli okres rzeczywistego nieużywania zarejestrowanego znaku jest dłuższy niż pięć lat, to czy za datę wygaśnięcia należy przyjąć ostatni dzień pięcioletniego okresu nieużywania, czy też dzień złożenia wniosku o wygaszenie? W decyzji stwierdzającej wygaśnięcie prawa do znaku towarowego musi być bowiem podana data tego wygaśnięcia. Dopiero wtedy będzie można rozstrzygnąć spór (sygn. II GSK 138/07).