Przedsiębiorcy wiedzą, że ochrona tzw. logo identyfikujących towar lub usługę ma duże znaczenie. Ponoszą bowiem coraz wyższe nakłady na wypromowanie swoich marek i podniesienie ich wartości. Logo można uznać za graficzny znak towarowy. W zdecydowanej większości przypadków jest też ono utworem w rozumieniu prawa autorskiego. Za utwór uznaje się bowiem każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia.
Oznacza to, że ochronę prawną graficznym znakom towarowym może zapewnić nie tylko prawo własności przemysłowej, lecz także prawo autorskie.
Co istotne - ten drugi tryb może być pod wieloma względami korzystniejszy. Rejestracja graficznego znaku towarowego nie pozbawia bowiem praw autorskich do niego. Co więcej, brak rejestracji graficznego znaku towarowego (bo np. firma jeszcze nie zdążyła go zgłosić do Urzędu Patentowego) też nie jest przeszkodą do dochodzenia roszczeń wobec łamiących prawo autorskie.
Logo jako utwór cieszy się ochroną prawną praktycznie już od momentu jego stworzenia. Ochrona trwa przez 70 lat od śmierci twórcy, a w wypadku firm,w których znaki towarowe powstały w ramach tzw. utworu pracowniczego - 70 lat od daty rozpowszechnienia utworu (czyli znaku towarowego).
Uwaga! Wyjątek od zasady ochrony przez 70 lat przewiduje jedynie art. 116 prawa własności przemysłowej. Przepis ten dotyczy jednak tylko wytworów stworzonych według wzoru przemysłowego i wprowadzonych do obrotu po wygaśnięciu prawa z rejestracji udzielonego na taki wzór (czyli maksymalnie po 25 latach).
Każdy utwór - w tym również graficzny znak towarowy - ma swoją wartość. Dlatego przepisy przyznają tak silną ochronę autorskim prawom majątkowym.
Ostatnio ochrona ta została jeszcze zaostrzona, bo od 20 czerwca obowiązuje nowelizacja prawa autorskiego (szerzej o niej pisaliśmy w "DF" z 24 lipca).
Wynika z niej, że jeśli ktoś naruszy nasze autorskie prawa majątkowe, to można od niego żądać: zaniechania tych działań, usunięcia skutków tego naruszenia, naprawienia szkody (na zasadach ogólnych przewidzianych w kodeksie cywilnym albo przez zapłatę specyficznego ryczałtu), a także wydania uzyskanych korzyści. Z tych instrumentów korzystać mogą przedsiębiorcy, którzy mają autorskie prawa majątkowe do graficznych znaków towarowych.
Ważnym uprawnieniem jest również możliwość żądania, aby sąd nakazał naruszającemu prawo publikację w mediach stosownego oświadczenia - przyznania się do naruszenia praw autorskich, przeprosin i obietnicy, że naruszenia już się nie powtórzą. Łatwiej też zabezpieczyć dowody (np. próbki towarów).