Z możliwości tej skorzystało Przedsiębiorstwo Przemysłu Chłodniczego Lobmor, które od kilku lat sprzeciwiało się rejestracji znaku Calypso na rzecz firmy Piotr Ponikowski. Prawa ochronne zostały jej jednak przyznane, i to w szerokim zakresie branżowym. Obejmowały różne towary, od opakowań począwszy, przez słodycze, lody, na usługach zaopatrzeniowych w wyroby spożywcze skończywszy. Lobmor zaskarżył tę decyzję do Kolegium Orzekającego przy Urzędzie Patentowym.
- Właściciel niewątpliwie wiedział, że zgłasza do rejestracji znak identyczny z naszym - twierdził Lobmor. - Przyzna nie takiej ochrony zakłóca rynkowy ład, wprowadza nabywców towaru w błąd.
Lobmor nazwę Calypso nadaje swoim produktom od 1993 roku. Na domiar jest sukcesorem prawnym firm używających tej nazwy od półwiecza. Zarzucił więc naruszenie art. 8 ust.1 (sprzeczność zobowiązującym prawem lub zasadami współżycia społecznego) oraz art. 9 ust. 1 pkt 1 (podobieństwo do znaku towarowego zarejestrowanego na rzecz innego przedsiębiorstwa wprowadzające w błąd odbiorców co do pochodzenia towarów) ustawy oznakach towarowych.
Kolegium, dostrzegając podobieństwa, postanowiło unieważnić prawa ochronne na znak Calypso udzielone firmie Piotr Ponikowski. Uwzględniony został cały zakres asortymentowy określony we wniosku Lobmoru z wyjątkiem klasy 16 - opakowania (sygn.543/05).
