Aktualizacja: 15.02.2020 12:54 Publikacja: 15.02.2020 00:01
Foto: AdobeStock
W powszechnym przekonaniu pracowników urlop na żądanie to urlop, który pracownik sobie ,,bierze" bez konieczności uzyskania na niego zgody pracodawcy. Często to przekonanie podzielają sami pracodawcy, przyjmując, że dysponentem tego urlopu jest wyłącznie pracownik. Źródłem tego przekonania jest zapewne treść art. 167[2] k.p., który stanowi, że pracodawca jest obowiązany udzielić taki urlop, w wymiarze nie więcej niż czterech dni w każdym roku kalendarzowym, na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym. Słowo „żądanie" sugeruje, że jest to działanie pracownika wiążące dla pracodawcy, ergo pracodawca nie może postąpić inaczej, jak tylko je uwzględnić, co dodatkowo wyraża się w słowie „obowiązek".
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w domu może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów prawie po...
Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski po pierwszym etapie działania ogłasza sukces: około 60 proc. jego propozycji...
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas