- Choć nie ma normy prawnej określającej maksymalną dopuszczalną temperaturę w pomieszczeniach pracy, pracodawca ma szereg obowiązków w zakresie zapewnienia właściwych warunków pracy, w tym również w odniesieniu do temperatury panującej w pomieszczeniu pracy - przypomina Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Elżbieta Rafalska na stronie internetowej swego resortu.
Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy pracodawca ma obowiązek zapewnić dostateczną ilość wody do picia lub inne napoje. Ilość, rodzaj i temperatura tych napojów powinny być dostosowane do warunków wykonywania pracy i potrzeb fizjologicznych pracowników, co szczegółowo określono w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 28 maja 1996 r. w sprawie profilaktycznych posiłków i napojów.
Do obowiązków pracodawcy należy zapewnienie napojów m.in. pracownikom zatrudnionym: w warunkach gorącego mikroklimatu, charakteryzującego się wartością wskaźnika obciążenia termicznego (WBGT - Wet Bulb Globe Temperature) powyżej 25°C, a także na stanowiskach pracy, na których temperatura spowodowana warunkami atmosferycznymi przekracza 28°C.
- Obowiązują ogólne regulacje prawne, które wskazują na konieczność podejmowania przez pracodawców różnych działań mających na celu zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, np. poprzez zmianę organizacji pracy. Istotne jest rozwiązanie powyższej kwestii środkami pozalegislacyjnymi. W społeczeństwie ważnym elementem jest kultura kształtowana nie tylko poprzez wprowadzanie regulacji prawnych, ale także różnego rodzaju kampanie społeczne podnoszące świadomość i empatię. Dlatego przyłączam się do apelu Pana Wiesława Łyszczka – Głównego Inspektora Pracy skierowanego do pracodawców, o skracanie czasu pracy pracownikom w związku z falą upałów - napisała Elżbieta Rafalska.