Rz: RODO to gorący temat. Zostało już bardzo mało czasu na odpowiednie przygotowanie się do nowego unijnego rozporządzenia. Niestety na niewiedzy i rodzących się coraz to nowych wątpliwościach u administratorów danych, żerują „pomocni" oszuści. Co zrobić, żeby jednak nie dać się zastraszyć i oszukać?
Tomasz Ochocki: RODO przyniesie zmiany zarówno dla osób, których dane dotyczą, rozszerzając zakres ich praw, jak i dla wszystkich podmiotów przetwarzających dane osobowe, czyli dla przedsiębiorców, w tym także dla przedsiębiorców komunalnych, banków, urzędów oraz instytucji publicznych. Obecnie wiele podmiotów nadal nie zdążyło zadbać o odpowiednie przygotowanie się do nadchodzących zmian i dostosowanie swoich działalności do wymogów, jakie RODO nakłada. Pracy rzeczywiście jest dość dużo, wynika to w szczególności z poszerzonego katalogu praw osób, których dane dotyczą, co implikuje nowe obowiązki po stronie administratorów. Podmioty, takie jak chociażby samorządy, których działalność związana jest z przetwarzaniem dużych ilości danych osobowych, będą musiały wykonać wiele czynności związanych z wdrożeniem RODO, w szczególności odpowiednio zabezpieczyć dokumenty, systemy informatyczne oraz wprowadzić adekwatne zmiany organizacyjne, czy też usunąć te dane, które przetwarzane są pomimo braku przewidzianej prawem podstawy.