Ministerstwo Finansów opracowało listę pięciu zawodów, które w opinii resortu nadają się do deregulacji. Została ona przekazana Jarosławowi Gowinowi, ministrowi sprawiedliwości, który pracuje nad projektem deregulacji.

MF proponuje, aby pełnej deregulacji poddać profesję księgowego, maklera papierów wartościowych czy maklera giełdy towarowej.

W przypadku księgowych deregulacja oznaczałaby rezygnację z państwowego egzaminu. Obecnie zdają go osoby, które nie mają kierunkowego wykształcenia.

Resort finansów uważa, że kwestie kwalifikacji nie powinny być regulowane przez państwo. To samoregulacja i mechanizmy rynkowe powinny decydować, kto zawód księgowego wykonuje. Zdaniem MF należy promować i stymulować powstanie profesjonalnych stowarzyszeń wydających dobrowolne certyfikaty, szkolące w zakresie księgowości i promujące dobre praktyki.

Z tych samych przyczyn MF proponuje zniesienie państwowego egzaminu dla maklerów (giełdowego i towarowego), a także dla osób przyjmujących zakłady wzajemne czy prowadzących kolektury gier liczbowych. Zdaniem resortu  do wykonywania tych zawodów w zupełności wystarczy zdobycie zaświadczenia o odbyciu odpowiedniego przeszkolenia.

MF chce również uprościć egzamin na doradcę podatkowego (kandydat nie będzie musiał zdawać tych przedmiotów, które miał na studiach). A także znieść wymóg posiadania co najmniej średniego wykształcenia brokerów ubezpieczeniowych.