Tomasz Pietryga: Czy sąd powinien być mądry życiowo?

Nie tylko od procedur, ale również od determinacji i kreatywności sędziów zależy, jak długo potrwa proces sądowy.

Publikacja: 05.07.2023 12:27

Tomasz Pietryga: Czy sąd powinien być mądry życiowo?

Foto: Adobe Stock

Sądy już zalały dziesiątki tysięcy spraw frankowiczów, a kolejna fala pozwów po ostatnim korzystnym dla nich wyroku Trybunału w Luksemburgu właśnie się zbliża. Czas oczekiwania na pierwszą rozprawę wynosi już dwa lata, a może się jeszcze wydłużyć, co otwarcie naruszy konstytucyjne prawo obywateli do sprawnego procesu. Powinien odbywać się bez nieuzasadnionej zwłoki.

Pewnie wielu sędziów odpowie, że zwłoka jest uzasadniona, bo nawał spraw frankowych przewyższa możliwości organizacyjne i kadrowe sądów. I jest w tym sporo racji. Pytanie, czy zrobiono wszystko, aby zoptymalizować rozpatrywanie spraw frankowych. Czy przewodniczący wydziałów włożyli w to energię, aby fala, która spadła na sądy, nie naraziła ich za jakiś czas na strasburskie procesy o przewlekłość postępowania.

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Sądy i Prokuratura
Jarosław Matras, sędzia SN: Ustawę może podpisać nowy prezydent
Sądy i Prokuratura
Na ratunek ratownikowi
Sądy i Prokuratura
Z partyjnymi plakietkami
Sądy i Prokuratura
Sędziowie mają prawo się bronić
Sądy i Prokuratura
Marek Domagalski: Kampanijne półprawdy raczej nie dla sądów