Teoria sprawiedliwości proceduralnej

Jeśli uznać, że sądy świadczą usługi, to zrozumiałe stają się oczekiwania obywateli, że traktowanie z szacunkiem będzie polegało na dobrej komunikacji, oszczędzaniu ich czasu, sił i pieniędzy.

Publikacja: 20.12.2023 02:00

Teoria sprawiedliwości proceduralnej

Foto: Adobe Stock

Lubię słuchać profesorów Krzysztofa Meissnera oraz Andrzeja Dragana, kiedy prostym językiem opowiadają o fizyce. W większości przypadków nie rozumiem, o czym mówią. Brak mi niezbędnej wyobraźni. Urzeka mnie jednak to, że ich opowieściom o wszechświecie towarzyszy nieustanny zachwyt nad teorią względności Alberta Einsteina. Nawet wtedy, gdy wskazują na ograniczenia tej teorii, mówią z podziwem o jej potędze i prostocie.

Efekt mierzony wielokrotnie

Pozostało 96% artykułu

Wiedza dla profesjonalistów w nowym PRO.RP.PL

Zyskaj dostęp do najnowszych raportów, analiz, orzeczeń, prognoz i komentarzy niezbędnych w Twojej codziennej pracy, przygotowanych przez ekspertów Rzeczpospolitej.
Sądy i Prokuratura
Sędzia Radlińska o sądownictwie: Społeczeństwo może otrzymać kolejną dawkę chaosu
Sądy i Prokuratura
Wyrok sądowy a wyrok publiczny. Osąd opinii publicznej nabiera innego wymiaru
Sądy i Prokuratura
Skutki oportunizmu
Sądy i Prokuratura
Pochwała trudu zwykłego sędziego. Mimo czystek i politycznych rozgrywek w sądach trwa praca
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Sądy i Prokuratura
Czerwony rynek. Jaka jest skala handlu ludzkimi organami w celu transplantacji?