Aktualizacja: 16.10.2015 09:52 Publikacja: 16.10.2015 07:00
Tylko do końca roku oświadczenie zleceniobiorcy o jego ubezpieczeniach jest wystarczające
Foto: 123RF
Jeszcze tylko przez dwa i pół miesiąca można zaoszczędzić na składkach ze zleceń. Później swobodny wybór umowy do ozusowania nie będzie już taki prosty.
Tylko do końca grudnia obowiązek ubezpieczeń społecznych związany jest z jedną, pierwszą umową. Od niej, bez względu na wysokość uzyskiwanego przychodu, odprowadzać trzeba pełne składki – emerytalną, rentową, wypadkową i zdrowotną. Każdy kolejny kontrakt nie jest już obligatoryjnym tytułem do ZUS. Dlatego wiele firm, aby zaoszczędzić na daninach, zawiera z tą samą osobą kilka takich umów. Pierwszą z nich, opiewającą na niską kwotę, zgłasza do ubezpieczeń społecznych i od niej odprowadzane są wszystkie należności składkowe. Kolejne kontrakty, zgodnie z prawem, nie stanowią obowiązkowej podstawy do ozusowania. Od nich konieczna jest tylko zaliczka na PIT i składka na ubezpieczenie zdrowotne.
Świadczenie urlopowe wypłacane zatrudnionym przez pracodawcę, który nie utworzył zakładowego funduszu świadczeń...
Nieobecność chorego pracownika pod adresem zamieszkania nie będzie dowodzić tego, że wykorzystuje on zwolnienie...
Ustawa systemowa nie posługuje się kryterium obywatelstwa, miejsca zamieszkania czy pobytu. Oznacza to, że obowi...
Banki, instytucje finansowe i kredytowe dostaną dostęp do danych znajdujących się na kontach płatników składek....
Ponad milion płatników składek ma zadłużenie w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych – wynika z danych, które otrzym...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas