Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 7 stycznia 2013 r. (II UK 144/12). Odrzucił tym samym pogląd, że składki trzeba opłacać dopiero od dnia rejestracji jako przedsiębiorcy.
Wyrok zapadł w sprawie ubezpieczonego, który zgłosił akces do spółki z o.o. spółki komandytowej w charakterze komandytariusza (wspólnika pasywnego) na podstawie aktu notarialnego z 22 czerwca 2006 r. Wpis do Krajowego Rejestru Sądowego uzyskał 3 lipca 2006 r.
Do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i zdrowotnego spółka zgłosiła go dopiero od 3 lipca 2006 r. ZUS zakwestionował to, twierdząc, że komandytariusz jest obejmowany obligatoryjnymi ubezpieczeniami już od daty przystąpienia do spółki. Wydał decyzję nakazującą zapłatę składek od 22 maja 2006 r. Sąd okręgowy, do którego spółka się odwołała, oddalił je, całkowicie podzielając stanowisko organu rentowego.
Nieważna data wpisu...
Innego zdania był sąd apelacyjny, wedle którego komandytariusz nabywa status przedsiębiorcy od daty uzyskania wpisu i od tego też dnia istnieje obowiązek ubezpieczeń społecznych i zdrowotnego. Jego zdaniem rejestracja umowy o przystąpieniu komandytariusza ma charakter konstytutywny.
Argumentował, że skoro ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych milczy w kwestii nabywania i utraty pozycji komandytariusza, rozwiązania trzeba szukać w kodeksie spółek handlowych. A zgodnie z art. 111 k.s.h. zainteresowany staje się komandytariuszem powstającej spółki od chwili wpisania jej do KRS i od tego czasu odpowiada za zobowiązania nawiązane po dacie rejestracji.
W świetle art. 114 k.s.h., kto przystępuje do spółki w charakterze komandytariusza, odpowiada także za zobowiązania spółki istniejące w chwili wpisania go do rejestru. Przepisy te podkreślają według sądu drugiej instancji jego teorię. Dlatego zmienił on odpowiednio wyrok sądu okręgowego i decyzję organu rentowego.
...lecz dzień spisania umowy
Rzeczywiście można spotkać dwa poglądy na tę sprawę – przyznał SN. Jedni eksperci uważają, że wpis komandytariusza o przystąpieniu do istniejącej spółki ma charakter deklaratoryjny, a inni, że konstytutywny. Zauważył, że „wpis do rejestru nie kreuje statusu przystępującego do spółki wspólnika, ale go potwierdza i ujawnia wobec osób trzecich".
Komandytariusz staje się więc wspólnikiem już od chwili przystąpienia do spółki komandytowej, natomiast odpowiada za jej zobowiązania istniejące w chwili wpisania go do rejestru i od dnia wpisu. SN stwierdził, że ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych obowiązek ubezpieczeń społecznych i zdrowotnego wiąże z każdym przejawem „aktywności przynoszącej osobie fizycznej określone dochody".
Przystępując do spółki, komandytariusz wnoszący wkład może liczyć na udział w spółce. Z tego powodu należy uznać, że podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym i zdrowotnemu jako prowadzący pozarolniczą działalność gospodarczą już od momentu przystąpienia do działającej spółki w drodze aktu notarialnego. SN uchylił zatem orzeczenie sądu apelacyjnego i zwrócił mu sprawę do ponownego rozpoznania.
WNIOSEK
Jeśli komandytariusz – zgodnie z umową – zacznie działać na rzecz spółki jeszcze przed dokonaniem wpisu do rejestru, to objęty jest ubezpieczeniami od wcześniejszej daty, czyli jeszcze przed formalnym uzyskaniem statusu przedsiębiorcy.