Aktualizacja: 08.10.2018 17:06 Publikacja: 08.10.2018 17:06
Foto: AdobeStock
Chodzi o nowelizację ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych w błyskawicznym tempie uchwalonej pod koniec zeszłego roku przez parlament. Przewiduje ona zniesienie limitu przychodu powyżej którego nie płaci się składek do ZUS. Dzięki temu budżet państwa miał zarobić już w tym roku przeszło 5 mld zł.
Czy taki zabieg by się udał nie wiadomo, bo wiele firm szykowało już w odpowiedzi zmianę zasad współpracy z najlepiej zarabiającymi pracownikami. Po protestach przedsiębiorców, jak i związkowców z NSZZ Solidarność, najpierw Senat zdecydował o odroczeniu zmian o rok, a Prezydent RP ostatecznie zaskarżył ustawę do TK. Pierwotnie Trybunał wyznaczył termin rozstrzygnięcia na 10 lipca 2018 r., jednak na tydzień przed rozprawą, została ona bezterminowo odwołana. Przedsiębiorcy obawiali się więc, że nowy termin zostanie wyznaczony pod koniec roku i istnieje duże prawdopodobieństwo, że znowu na dwa miesiące przed zmianami dowiedzą się, że przyjdzie im płacić znacznie wyższe składki do ZUS.
Świadczenie urlopowe wypłacane zatrudnionym przez pracodawcę, który nie utworzył zakładowego funduszu świadczeń...
Nieobecność chorego pracownika pod adresem zamieszkania nie będzie dowodzić tego, że wykorzystuje on zwolnienie...
Ustawa systemowa nie posługuje się kryterium obywatelstwa, miejsca zamieszkania czy pobytu. Oznacza to, że obowi...
Banki, instytucje finansowe i kredytowe dostaną dostęp do danych znajdujących się na kontach płatników składek....
Ponad milion płatników składek ma zadłużenie w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych – wynika z danych, które otrzym...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas