Raport EY "Technologiczna transformacja marketingu" pokazuje, że firmy w komunikacji z konsumentami najchętniej korzystają z narzędzi marketing automation. Przyszłość należy jednak do technologii opartych o sztuczną inteligencję lub umożliwiających zaawansowaną personalizację.

Przygotowany przez ekspertów EY raport skupia się na podejściu oraz działaniach firm – zarówno liderów swoich sektorów, jak i podmiotów do tej pozycji aspirujących – we wdrażaniu cyfrowych narzędzi marketingowych. Analiza wskazuje, że ważna jest nie tylko skala inwestycji, ale również umiejętność ich wdrażania w ramach organizacji.

– Rynkowi liderzy inwestują znacznie więcej w nowoczesne technologie niż podmioty aspirujące do tej pozycji. Taki wynik nie jest zaskoczeniem. Firmy muszą mierzyć się z niezwykle dynamicznym wzrostem liczby kanałów dotarcia do konsumentów, jak również zmianami w ich preferencjach. W rezultacie, rynkowy sukces budują nie tylko fundusze wydane na innowacje, ale również umiejętność efektywnego korzystania z posiadanych technologii – mówi Michał Kopyt, partner i lider EY Technology Consulting.

Największe wyzwania firm działających na polskim rynku wiążą się z tradycyjnymi formami rozwoju. Wśród liderów widać rosnącą świadomość na temat konieczności podejmowania prób z wykorzystaniem zaawansowanych kanałów cyfrowych. Aspirujący w dalszym ciągu skupiają się na zwiększeniu efektywności oraz dywersyfikacji kanałów sprzedaży. W naturalny sposób może to rodzić pytanie, czy w średnim i długim okresie takie podejście nie przyczyni się do zwiększenia dystansu pomiędzy firmami zajmującymi pierwsze miejsca w swoich branżach, a tymi które pragną je dogonić.

W konsekwencji, to właśnie cyfrowy marketing będzie stwarzał największe możliwości w budowaniu przewagi konkurencyjnej wynikającej z dotarcia do konsumentów. Okres pandemii w naturalny sposób przeniósł ich do świata cyfrowego. Postawienie na odpowiednie narzędzia pozwala firmom na jeszcze efektywniejsze poznanie potrzeb klientów.

Marketing automation

Ankietowane przedsiębiorstwa najczęściej korzystały z marketing automation. Oznacza to, że przeważająca większość organizacji posiadła umiejętność wykorzystywania podstawowych narzędzi. Jednak, jak pokazują wyniki badania, wiele firm pozostaje na tym etapie. Jedynie co trzecia organizacja wykorzystuje całkowity potencjał mikrosegmentacji klientów oraz personalizacji doświadczeń, a co czwarta – podejście omnichannel i integracji danych z wielu źródeł.

Pandemia przyniosła całkowitą zmianę zachowań konsumentów i wzrost znaczenia kanałów e-commerce. W minionym roku firmy znacząco przyspieszyły inwestycje w technologie cyfrowe. W efekcie, jak wynika z raportu EY, w kolejnych 18 miesiącach aż 2/3 przedsiębiorstw nie deklaruje planu implementacji kolejnych rozwiązań. Na dodatek pomimo iż 91 proc. firm posiada narzędzia do marketing automation, to aż 40 proc. ankietowanych przedsiębiorstw planujących inwestycje chce dokonać zmian właśnie w tym obszarze. Wskazuje to wyraźnie, że organizacje planują dalszy rozwój w obszarze cyfrowego marketingu w oparciu o sprawdzone rozwiązania.

- Raport EY potwierdza, że rynkowi liderzy inwestują znacznie więcej w nowe technologie oraz  innowacje. Zdecydowanie częściej korzystają z systemów CRM, platform CDP oraz narzędzi do analityki i predykcji. Chętniej wykorzystują także rozwiązania bazujące na wykorzystaniu chmury. Ich działania są również w większym stopniu oparte na permanentnym testowaniu nowych narzędzi i rozwiązań, eksperymentowaniu, wyciąganiu trafnych wniosków oraz personalizacji. Cechują się oni zdecydowanie większą otwartością i doceniają wagę nauki oraz umiejętność obserwacji, a także zaawansowaną analitykę danych. Równocześnie uczestnicy badania wskazali na marketing automation jako kluczową technologię przyszłości oraz deklarują dalsze inwestycje w najnowsze rozwiązania – podsumowuje Michał Kopyt.