Przysługujący stronom stosunku pracy okres wypowiedzenia i sposób jego obliczania jest co do zasady ustalany bezpośrednio na podstawie kodeksu pracy, co zazwyczaj nie nastręcza większych trudności ani pracownikowi, ani pracodawcy. Sytuacja może jednak ulec zmianie, gdy długość okresu wypowiedzenia zmienia się już w czasie po złożeniu wypowiedzenia drugiej stronie stosunku pracy.

Staż pracy

Zgodnie z art. 36 k.p. okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony i umowy na czas określony zależy od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy. Zatem pierwsza zasada, o której powinny pamiętać strony stosunku pracy, to uwzględnianie okresu wypowiedzenia w obliczaniu stażu pracy, od którego zależy prawidłowe ustalenie okresu wypowiedzenia. Złożenie wypowiedzenia nie powoduje bowiem zakończenia stosunku pracy z momentem jego doręczenia drugiej stronie, a uruchamia bieg terminu, po którego upływie stosunek pracy – a zatem okres zatrudnienia – zostanie zakończony.

Kodeks pracy nie zawiera przepisów, które wprost określałyby sposób ustalania okresu zatrudnienia, co w praktyce powoduje problemy także w ustaleniu właściwego okresu wypowiedzenia w sytuacjach granicznych.

Data upływu okresu wypowiedzenia

Zgodnie z art. 30 § 21 k.p. okres wypowiedzenia umowy o pracę obejmujący tydzień lub miesiąc albo ich wielokrotność kończy się odpowiednio w sobotę lub w ostatnim dniu miesiąca. Oznacza to, że w przypadku pracownika zatrudnionego np. 1 stycznia 2022 r. wypowiedzenie złożone 24 czerwca 2022 r. poskutkuje rozwiązaniem umowy o pracę w ostatnim dniu następnego miesiąca, tj. 31 lipca 2022 r.

Ta sytuacja może jednak wyglądać inaczej w przypadku, gdyby pracownik został zatrudniony od 1 sierpnia 2019 r. Wszystko zależy od tego, w jaki sposób obliczymy długość stażu pracy tego pracownika – czy w zgodzie z przepisami kodeksu cywilnego, czy w sposób, który możemy nazwać „potocznym”.

ZDANIEM AUTORKI
Paulina Obara - Associate KWKR Konieczny Wierzbicki i Partnerzy S.K.A

W orzecznictwie Sądu Najwyższego stosowanie niecywilistycznego sposobu liczenia okresu zatrudnienia miało miejsce głównie w przypadkach, w których tak obliczony staż pozwalał na nabycie uprawnień pracowniczych, takich jak urlop wypoczynkowy czy odprawa. Zastosowanie cywilistycznego sposobu obliczania stażu pracy w tym wypadku w sytuacjach granicznych mogłoby, zdaniem SN, prowadzić do pokrzywdzenia pracownika.
Jednak w przypadku prawa wypowiedzenia, a także długości trwania okresu wypowiedzenia, nie jest ono uprawnieniem pracowniczym, a symetrycznym uprawnieniem każdej ze stron stosunku pracy. W tym wypadku nie występuje więc szczególna potrzeba odmiennego od cywilistycznego obliczania terminów. Co więcej, w wielu przypadkach zastosowanie poglądu wyrażanego przez Sąd Najwyższy może prowadzić do pewnego pokrzywdzenia pracownika, który składając wypowiedzenie liczy na zakończenie stosunku pracy na koniec kolejnego miesiąca kalendarzowego.

Miesiąc miesiącowi nierówny

Ponieważ kodeks pracy nie zawiera przepisów, które wprost określałyby sposób ustalania okresu zatrudnienia, można spróbować zastosować do jego obliczenia przepisy kodeksu cywilnego. Przepisy te wskazują, że termin oznaczony w tygodniach, miesiącach lub latach kończy się z upływem dnia, który nazwą lub datą odpowiada początkowemu dniowi terminu, a gdyby takiego dnia w ostatnim miesiącu nie było – w ostatnim dniu tego miesiąca.

Tak rozumiany termin miesięczny rozpoczęty 31 lipca zakończy się 31 sierpnia. Natomiast termin roczny rozpoczęty 1 sierpnia analogicznie zakończy się 1 sierpnia kolejnego roku.

Orzecznictwo Sądu Najwyższego wypracowało jednak także odrębny, odmienny od cywilistycznego, sposób liczenia terminów określonych w k.p. Sąd Najwyższy przyjmuje bowiem, że do okresów, od których zależy nabycie uprawnień pracowniczych, nie stosuje się sposobu liczenia terminów określonych w kodeksie cywilnym, a przyjmuje się, że miesiąc/rok pracy upływa w przeddzień dnia odpowiadającego początkowemu dniowi terminu.

W przypadku przyjęcia powyższego poglądu termin miesięczny rozpoczęty 31 lipca upłynie 30 sierpnia, a termin roczny rozpoczęty 1 sierpnia zakończy się 31 lipca kolejnego roku.

Powyższy przykład w pełni ukazuje, że w zależności od przyjętego poglądu zastosowanie będzie miał inny okres wypowiedzenia – wynoszący 1 miesiąc (w przypadku obliczenia stażu pracy metodą cywilistyczną) lub 3 miesiące (w przypadku przyjęcia drugiego poglądu).

Przyjmując bowiem pogląd 1 ustalamy, że staż pracy pracownika zatrudnionego od 1 sierpnia 2019 r. jest na dzień 31 lipca 2022 r. krótszy niż trzy lata (ponieważ trzy lata upływają 1 sierpnia 2022 r.). W związku z tym stosujemy 1-miesięczny okres wypowiedzenia.

W przypadku poglądu 2 konieczne byłoby przyjęcie, że 31 lipca 2022 r. upłynęły trzy lata stażu pracownika, więc okres wypowiedzenia trzeba wydłużyć o dwa miesiące, tj. do 30 września br.