Kodeks pracy szczególnie chroni wypłaty pracowników przed potrąceniami. Znacznie hamuje to swobodę szefów. Zakres tego ograniczenia określają art. 87 do 91 k.p., będące normami bezwzględnie obowiązującymi. Mają one zapewnić podstawy egzystencji pracownika poprzez pozostawienie mu przynajmniej części jego wynagrodzenia. Przy czym, o ile te przepisy kodeksu pracy wprost stanowią tylko o wynagrodzeniu, o tyle orzecznictwo sądowe powszechnie przyjmuje, że zasady zawarte w tych regulacjach dotyczą zarówno wynagrodzenia w ścisłym tego słowa znaczeniu, jak i odnoszą się do innych świadczeń pieniężnych ze stosunku pracy zapewniających pracownikowi środki utrzymania. Wskazywał na to także Sąd Najwyższy w wyroku ?z 17 lutego 2004 r. (I PK 217/03). Stwierdził, że odprawa emerytalna (art. 921 k.p.) oraz nagroda jubileuszowa podlegają ochronie przed potrąceniami (art. 87 k.p.) jak wynagrodzenie za pracę. Oznacza to, że także dokonywane na rzecz pracowników tego rodzaju wypłaty korzystają ze szczególnej ochrony przed potrąceniami.
Zasady ogólne
Bez zgody pracownika potrąceń wolno dokonać tylko na poczet określonych wierzytelności. Zgodnie z art. 87 § 1 k.p. po odliczeniu składek społecznych oraz zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych ujmuje się następujące należności:
- ?sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych,
- ?sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie należności innych niż świadczenia alimentacyjne,
- ?zaliczki pieniężne udzielone pracownikowi,
- ?kary pieniężne stosowane przez pracodawcę wobec pracownika za to, że nie przestrzega przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy lub przeciwpożarowych, opuszcza pracę bez usprawiedliwienia, stawia się do niej nietrzeźwy lub spożywa alkohol w czasie pracy ?(art. 108 k.p.).
Limity dopuszczalnych ujęć określa art. 87 § 3 i 4 k.p. Zgodnie z nim na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych można potrącić kwoty do wysokości trzech piątych wynagrodzenia, natomiast przy egzekucji innych wierzytelności lub potrącaniu zaliczek pieniężnych – do połowy wynagrodzenia. Przy zbiegu ujęć ?z racji egzekucji należności innych niż alimentacyjne oraz zaliczek pieniężnych potrącenia nie mogą w sumie przekraczać połowy wynagrodzenia, a wraz z potrąceniami na świadczenia alimentacyjne nie mogą łącznie przewyższać trzech piątych wynagrodzenia.
Ponadto zawsze wolna od potrąceń musi być kwota wynagrodzenia za pracę w wysokości:
- ?minimalnego wynagrodzenia za pracę, przysługującego zatrudnionym w pełnym wymiarze czasu pracy, po odliczeniu składek społecznych oraz zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych – przy potrącaniu sum egzekwowanych na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie należności innych niż alimentacyjne,
- ?75 proc. tego wynagrodzenia – przy potrącaniu zaliczek pieniężnych udzielonych pracownikowi,
- ?90 proc. tego wynagrodzenia – przy ujmowaniu kar pieniężnych.
Zaliczki pieniężne
Te udzielone pracownikowi potrąca się z wynagrodzenia za pracę bez jego zgody. Chodzi tu o wypłacone mu kwoty na wydatki pracodawcy, z których musi się rozliczyć lub które musi zwrócić. Zaliczkę można przekazać np. na zakup materiałów niezbędnych do wykonywania pracy, paliwa lub pokrycie kosztów podróży służbowej. Kwotę zaliczki należy uważać za mienie powierzone (art. 124 k.p.) i pracownik powinien ją rozliczyć zgodnie z zasadami i w terminie ustalonym przez strony. Jeśli nie zwróci lub nie wyliczy się, wolno mu ją potrącić z wynagrodzenia. Dotyczy to wyłącznie zaliczek nierozliczonych, czyli kwot niewydatkowanych lub wydanych niezgodnie z zasadami.
Zaliczki pieniężne udzielane podwładnym przez szefa mogą mieć postać gotówkową. Niewykluczony jest też przelew bankowy lub umożliwienie korzystania z karty kredytowej. Tak też wskazał SN ?w wyroku z 20 sierpnia 2008 r. ?(I PK 39/08). Uznał, że udzielenie pracownikowi przez pracodawcę zaliczki pieniężnej podlegającej rozliczeniu na mocy art. 87 § 1 pkt 3 k.p. może nastąpić przez umożliwienie korzystania z karty kredytowej.
Przykład
Pani Anna była zatrudniona na stanowisku członka zarządu spółki z wynagrodzeniem 6000 zł. Firma wydała jej kartę kredytową, za pomocą której mogła płacić ?i pobierać zaliczki. Korzystając ?z niej, wybrała 3000 zł. Po dwóch tygodniach pani Anna wypowiedziała umowę o pracę ?i żądała wypłaty wynagrodzenia za godziny nadliczbowe ?w wysokości 3200 zł. Firma dokonała wówczas potrącenia wzajemnych wierzytelności, ujmując nierozliczoną zaliczkę ?z kwotą wynagrodzenia za pracę ?w nadgodzinach i wypłaciła pani Annie 200 zł. Pracownica, nie zgadzając się z tym, wniosła pozew do sądu pracy o zasądzenie 3000 zł z odsetkami za opóźnienie. Podnosiła, że nie zgadzała się na potrącenie, ?a zaliczkę już zwróciła. Sąd oddalił jej powództwo. Nie było bowiem żadnych dowodów zwrotu zaliczki, a pracodawca dokonał potrącenia zgodnie z zasadami wynikającym z art. 87 § 1 k.p.