O założeniu zakładowego funduszu świadczeń socjalnych (dalej zfśs lub fundusz) decyduje stan zatrudnienia na 1 stycznia danego roku kalendarzowego.

Tego dnia firma powinna mieć co najmniej 20 pracowników w przeliczeniu na pełne etaty, aby taki obowiązek ją dotyczył. A co, jeśli pracodawca zatrudni pracownika od 2 stycznia ze względu na dzień wolny przypadający w Nowy Rok?

Taka osoba nie zwiększy stanu zatrudnienia, obligującego do utworzenia zfśs, bo ustawa z 4 marca 1994 o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (DzU nr 70, poz. 335 ze zm., dalej ustawa o zfśs) wyraźnie wskazuje na pierwszy dzień roku i nie ma od tej reguły żadnych odstępstw, nawet ze względu na święto.

Zmiany, jakie później, w ciągu roku, nastąpią w stanie zatrudnienia, nie mają już wpływu na obowiązek tworzenia funduszu. Kształtują jednak wysokość odpisów u pracodawców, którzy go mają.

Pracodawcy prowadzący działalność w formie jednostek budżetowych i samorządowych zakładów budżetowych tworzą zfśs, bez względu na liczbę zatrudnianych pracowników. Pozostali pracodawcy, mający 1 stycznia mniej niż 20 pracowników w przeliczeniu na pełne etaty, mogą go utworzyć do wysokości i  na zasadach określonych w ustawie o zfśs lub wypłacać świadczenia urlopowe tym, którzy skorzystają z 14 kolejnych kalendarzowych dni urlopu wypoczynkowego.

Pracodawcy zatrudniający 1 stycznia 20 lub więcej pracowników w przeliczeniu na pełne etaty mają możliwość obniżenia ustawowych odpisów, a nawet całkowitego odstąpienia od  tworzenia zfśs. Oczywiście rezygnacja z niego musi się odbyć po dopełnieniu określonych procedur. Można uniknąć obowiązków socjalnych np. w razie kłopotów finansowych, uniemożliwiających dokonywanie odpisów w  normalnej wysokości.

Ale dziś skupiamy się na przedsiębiorstwach dysponujących funduszem, które muszą odpowiednio naliczyć odpis na cały rok. Środki z tego tytułu możemy albo wpłacić na wyodrębniony rachunek bankowy jednorazowo w całości, albo rozłożyć sumę na dwie raty. Wówczas pierwszą część w wysokości 75 proc. przelewamy w  terminie do końca maja, a pozostałe 25 proc. do końca września.

WARTOŚĆ PRZEKAZYWANEJ KWOTY ZALEŻY OD STANU ZATRUDNIENIA FIRMY

Podstawą naliczania odpisów socjalnych jest przeciętna planowana w danym roku kalendarzowym liczba pracowników, którą w końcu roku korygujemy do tej faktycznej

Zanim jednak zaczniemy określać tę liczbę, najpierw ustalimy tę, od której zależy, czy pracodawca w ogóle musi tworzyć fundusz czy nie.

Na 1 stycznia

Określając liczbę podwładnych na 1 stycznia, zliczamy tylko pracowników w rozumieniu kodeksu pracy. Chodzi zatem o osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę, powołania, mianowania, wyboru lub spółdzielczej umowy o pracę.

Nie ma tu natomiast znaczenia, czy umowa jest zawarta na czas określony, nieokreślony, próbny, na zastępstwo, w pełnym wymiarze czasu pracy czy na jego część. W przypadku niepełnoetatowców konieczne jest przeliczenie ich na pełny wymiar.

W liczbie zatrudnionych znajdą się także pracownicy przebywający na urlopach macierzyńskich, wychowawczych, bezpłatnych, ponieważ stosunek pracy z tymi osobami trwa.

Pomijamy natomiast osoby wykonujące pracę na podstawie umów cywilnoprawnych, takich jak zlecenie, dzieło, kontrakt menedżerski, umowa agencyjna, ponieważ te osoby nie są pracownikami w rozumieniu kodeksu pracy, a także osoby wykonujące pracę nakładczą.

Przykład 1

Na 1 stycznia 2011 spółka X zatrudniała

- na umowy o pracę 27 osób, w tym 18 osób pełnoetatowych (1 na urlopie wychowawczym, 2 na macierzyńskim), 2 osoby na 1/2 etatu, 2 na 1/4, 1 na 3/4, 2 na 1/8 i 2 na 1/3,

- 3 zleceniobiorców,

- 1 chałupnika,

- 1 wykonawcę dzieła.

Najpierw należy przeliczyć niepełne etaty. Najlepiej zrobić to mnożąc liczbę osób na danej części etatu przez jej ułamek dziesiętny:

2 x 0,5 etatu = 1 etat

2 x 0,25 etatu = 0,5 etatu

1 x 0,75 etatu = 0,75 etatu

2 x 0,125 etatu = 0,25 etatu

2 x 0,33 etatu = 0,66 etatu

Razem 3,16 etatu.

Po zsumowaniu 18 pełnych i 3,16 niepełnych etatów otrzymujemy 21,16 etatu. Zatem spółka miała obowiązek utworzyć zfśs w 2011 r.

Można również przeliczać etaty według przeciętnej tygodniowej normy czasu pracy (40 godzin lub dla niektórych grup pracowników – 35 godzin).

Przykładowo przy 3/4 etatu praca trwa 30 godzin tygodniowo, więc 30: 40 = 0,75, przy 7/8 etatu praca trwa 35 godzin tygodniowo, więc 35: 40 = 0,88.

Jednak ta metoda zdaje egzamin przy cotygodniowej tej samej liczbie godzin roboczych, którą ma wypracować pracownik. Dlatego bardziej uniwersalny jest pierwszy sposób.

Średni całoroczny

Podstawę naliczania odpisu na zfśs stanowi przeciętna planowana w danym roku kalendarzowym liczba zatrudnionych u pracodawcy, skorygowana w końcu roku do faktycznej przeciętnej liczby zatrudnionych, obejmująca pracowników zatrudnionych w pełnym i niepełnym wymiarze czasu pracy (po przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy).

Tak wynika z rozporządzenia z 9 marca 2009 w sprawie sposobu ustalania przeciętnej liczby zatrudnionych w celu naliczania odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych (DzU nr 43, poz. 349).

W przeciętnej liczbie zatrudnionych uwzględnia się wszystkich pracowników w rozumieniu kodeksu pracy, a wyłącza osoby, które z  przedsiębiorstwem łączy stosunek pozapracowniczy (umowy-zlecenia, chałupnicy), choć warto nadmienić, że mogą być w kręgu osób uprawnionych do  wsparcia na podstawie regulaminu zfśs.

Aby obliczyć przeciętną liczbę osób zatrudnionych w danym roku kalendarzowym, należy zsumować przeciętne liczby zatrudnionych z poszczególnych miesięcy, a uzyskany wynik podzielić zawsze przez 12, nawet jeśli pracodawca działał w okresie krótszym niż jeden rok kalendarzowy albo naliczał odpis na zfśs na niepełny rok kalendarzowy.

Choć przepisy nie zawierają objaśnienia, jak liczyć przeciętną liczbę zatrudnionych w poszczególnych miesiącach, przyjęły się tu trzy metody używane w statystyce, z których firmy mogą korzystać, w zależności od stopnia zmienności stanu w kadrach.

Są to metody:

- średniej arytmetycznej,

-średniej chronologicznej,

-uproszczona.

Metoda średniej arytmetycznej polega na zsumowaniu stanu zatrudnionych ze wszystkich poszczególnych dni miesiąca, łącznie z dniami wolnymi, a następnie podzieleniu uzyskanej sumy przez liczbę dni w miesiącu. Jest wskazana dla firm o dużej płynności kadrowej.

Przykład 2

Na 1 maja w firmie handlowo-produkcyjnej pracowały w normalnych warunkach (NW) 22 osoby w przeliczeniu na pełne etaty oraz 5 osób w szczególnych warunkach (SW) zajmujących łącznie 3,5 etatu.

4 maja przyjęto dwóch nowych pracowników (pełen etat; dalej e, NW), od 16 maja jednego z pracowników (e, NW) już nie było, bo rozwiązała się umowę o pracę za porozumieniem stron. 23 maja pracownik (e, SW) również rozwiązał umowę o pracę i był to ostatni dzień jego pracy, 25 maja zatrudniono dwie osoby (e, SW), a 30 maja jeden z pracowników (e, NW) odszedł na emeryturę.

Zatrudnienie w maju br. przedstawiało się następująco:

1 V – 22e NW, 3,5e SW

2 V – 22e NW, 3,5e SW

3 V – 22e NW, 3,5e SW

4 V – 24e NW, 3,5e SW

5 V – 24e NW, 3,5e SW

6 V – 24e NW, 3,5e SW

7 V – 24e NW, 3,5e SW

8 V – 24e NW, 3,5e SW

9 V – 24e NW, 3,5e SW

10 V – 24e NW, 3,5e SW

11 V – 24e NW, 3,5e SW

12 V – 24e NW, 3,5e SW

13 V – 24e NW, 3,5e SW

14 V – 24e NW, 3,5e SW

15 V – 24e NW, 3,5e SW

16 V – 23e NW, 3,5e SW

17 V – 23e NW, 3,5e SW

18 V – 23e NW, 3,5e SW

19 V – 23e NW, 3,5e SW

20 V – 23e NW, 3,5e SW

21 V – 23e NW, 3,5e SW

22 V – 23e NW, 3,5e SW

23 V – 23e NW, 3,5e SW

24 V – 23e NW, 2,5e SW

25 V – 23e NW, 5,5e SW

26 V – 23e NW, 5,5e SW

27 V – 23e NW, 5,5e SW

28 V – 23e NW, 5,5e SW

29 V – 23e NW, 5,5e SW

30 V – 23e NW, 5,5e SW

31 V – 22e NW, 5,5e SW

Przeciętna liczba pracowników zatrudnionych w normalnych warunkach w maju to 23,26 etatu, bo (4 dni x 22 etaty) + (12 dni x 24 etaty) + (15 dni x 23 etaty) = 88 + 288 + 345 = 721,31 : 31 dni = 23,26

Przeciętna liczba pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach w maju wynosi 3,92 etatu, bo (23 dni x 3,5 etatu) + (1 dzień x 2,5 etatu) + (7 dni x 5,5 etatu) = 80,50 + 2,5 + 38,5 = 121,5 : 31 = 3,92

Przeciętne miesięczne zatrudnienie za pomocą metody uproszczonej szacuje się dzieląc sumę pracowników zatrudnionych tylko w pierwszym i w  ostatnim dniu miesiąca przez 2.

Ta metoda jest przydatna w firmach o stabilnym stanie zatrudnienia.

Przykład 2 c. d.

Przeciętny stan zatrudnienia liczony według tej metody wynosiłby:

1 maja – 22e NW, 3,5e SW

31 maja – 22e NW, 5,5e SW

22e NW + 22e NW = 44e NW : 2 = 22e NW (przeciętna liczba pracowników zatrudnionych w normalnych warunkach w maju)

3,5eSW + 5,5e SW = 9e SW : 2 = 4,5e SW (przeciętna liczba pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach w maju)

Metoda średniej chronologicznej

również może być stosowana przez zakłady pracy o niskiej rotacji pracowników.

Przeciętny stan zatrudnienia oblicza się na podstawie sumy połowy stanu dziennego w pierwszym i ostatnim dniu miesiąca oraz stanu zatrudnienia w 15 dniu miesiąca, podzielonej przez 2.

Innymi słowy sumujemy połowę zatrudnionych pierwszego i ostatniego dnia miesiąca i  wszystkich zatrudnionych 15 dnia. Tak uzyskaną sumę dzielimy przez 2.

Przykład 2 c. d.

Stan zatrudnienia liczony metodą średniej chronologicznej byłby następujący:

1 maja – 22e NW : 2 = 11

31 maja – 22e NW : 2 = 11

15 maja – 24e NW

11e + 11e + 24e = 46e NW

46e NW / 2 = 24e NW (przeciętna liczba pracowników zatrudnionych w normalnych warunkach w maju)

1 maja – 3,5e SW : 2 = 1,75

31 maja – 5,5e SW : 2 = 2,75

15 maja – 3,5e SW

1,75e + 2,75e + 3,5e = 8e

8e SW : 2 = 4e SW

(przeciętna liczba pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach w maju)

Trochę matematyki

Stosując jedną z przedstawionych metod statystycznych, wyznaczamy przeciętną liczbę pracowników w każdym miesiącu roku kalendarzowego 2011 (w przeliczeniu na pełne etaty), sumujemy je i wynik dzielimy przez 12.

Przykład 3

Załóżmy, że w zakładzie handlowo-usługowym jest słaby ruch w kadrach. Częstotliwość zmian w zatrudnieniu jest na tyle niewielka, że pozwala zastosować metodę uproszczoną przy obliczaniu średniego miesięcznego stanu personelu.

Na 1 stycznia br. firma miała 26 pracowników zajmujących łącznie 23,25 pełnego etatu. Wszyscy są zatrudnieni w normalnych warunkach.

Po ogłoszeniu przez GUS przeciętnego wynagrodzenia w  II półroczu 2010 kadrowa przystąpiła do obliczania planowanej średniorocznej liczby zatrudnionych w 2011 r., aby naliczyć odpis na zfśs. Po analizie dotyczącej kadry pracowniczej ustaliła, że:

- od 1 marca jeden pracownik (e) przejdzie na emeryturę,

- 31 lipca skończy się z jednym pracownikiem (1/2 etatu) umowa o pracę na czas określony,

- od 1 września planuje się zatrudnić 2 pracowników na 1/2 i 1/4 etatu - patrz tabela.

Sumujemy etaty:

2 miesiące x 23,25 etatu = 46,5 etatu

5 miesięcy x 22,25 etatu = 111,25 etatu

1 miesiąc x 21,75 etatu = 21,75 etatu

4 miesiące x 22,5 etatu = 90 etatów

Razem 269,5 etatu

269,5 etatu : 12 miesięcy = 22,46 etatu

Planowana przeciętna liczba zatrudnionych w tej firmie w 2011 r. wynosi 22,46 etatu.

USTALAMY CAŁOŚĆ I TYLE PRZELEWAMY NA KONTO, ALBO TYLKO 75 %

Po określeniu przeciętnej planowanej liczby zatrudnionych w roku 2011 możemy obliczyć całoroczny odpis, bo znana jest już podstawa jego naliczenia

Przy obliczeniach możemy stosować wartość ustawowych odpisów. Ale możemy też ustalić własne.

Ustawowe wskaźniki

Wysokość odpisu podstawowego wynosi na jednego zatrudnionego w normalnych warunkach 37,5 proc. przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej w roku poprzednim lub w jego drugim półroczu, jeżeli wynagrodzenie to było wyższe w tym okresie. Wynagrodzenie takie ogłaszane jest przez prezesa GUS do 20 lutego każdego roku.

W 2010 r. wynagrodzenie w drugim półroczu było wyższe i wynosiło 2917,14 zł (obwieszczenie prezesa GUS z 18 lutego 2011 w sprawie przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej w 2010 r. i w drugim półroczu 2010 r., MP nr 15, poz. 156).

Zatem to ta kwota jest podstawą odpisów na bieżący rok - patrz tabela. Dla każdego pracującego w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze w rozumieniu przepisów o  emeryturach pomostowych odpis jest wyższy i wynosi 50 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.

Osobne stawki procentowe odpisu wyodrębniono na pracowników młodocianych w zależności od roku nauki. Na uczniów trzeba więc odłożyć kwoty w wysokości:

- 5 proc. przeciętnego wynagrodzenia – w pierwszym roku nauki,

- 6 proc. przeciętnego wynagrodzenia – w drugim roku nauki,

- 7 proc. przeciętnego wynagrodzenia – w trzecim roku nauki.

Pracodawca może zwiększyć 37,5-proc. podstawowy odpis o 6,25 proc. przeciętnego wynagrodzenia na każdą zatrudnioną osobę, w stosunku do której orzeczono znaczny lub umiarkowany stopień niepełnosprawności. To samo wolno mu uczynić na każdego emeryta i rencistę uprawnionego do opieki socjalnej, jeśli taką sprawuje.

Pracodawcy, którzy utworzyli zakładowy żłobek lub klub dziecięcy i przeznaczą na ten cel z odpisu podstawowego kwotę odpowiadającą 7,5 pkt proc. tego odpisu, mogą zwiększyć zfśs na każdą zatrudnioną osobę o 7,5 proc. przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego, pod warunkiem przeznaczenia  tego zwiększenia na prowadzenie żłobka lub klubu dziecięcego.

Podane w ustawie o zfśs wskaźniki nie są jednak obowiązkowe. Wysokość odpisu pracodawcy mogą dowolnie kształtować.

Wystarczy w regulaminie lub układzie zakładowym pracy określić jego wysokość, ale nie kwotowo na zatrudnionego, lecz zawsze według wskaźnika procentowego w stosunku do wynagrodzenia w gospodarce narodowej, np. 20, 25 czy 30 proc.

Uwaga!

Przedstawionych zasad naliczania odpisów nie stosują placówki oświatowe, w których obowiązują odrębne przepisy w tym zakresie.

Więcej komplikacji

Po ustaleniu przeciętnej planowanej liczby zatrudnionych w roku 2011 można już przystąpić do obliczenia całorocznego odpisu, bo znana jest już podstawa jego naliczenia.

Przykład 3 c. d.

Skoro planowana przeciętna liczba zatrudnionych w tej firmie w 2011 r. wynosi 22,46 etatu, to 22,46 etatu x 1093,93 zł = 24 569,67 zł

Następnie ustalamy 75 proc. tej kwoty, co daje  18 427,25 zł. Tyle zakład powinien przelać na odrębne konto bankowe do obsługi zfśs najpóźniej do 31 maja. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wpłacić od razu całość.

Jeśli jednak firma podzieli odpis na dwie transze, drugą – pozostałe 25 proc. – powinna przekazać do końca września. Przedsiębiorstwo to jednak żywy organizm, więc przeciętna planowana liczba zatrudnionych szacowana na początku roku może odbiegać od stanu faktycznego zatrudnienia.

Dlatego można skorygować ją przy okazji przesłania drugiej raty środków, przeliczając jeszcze raz całoroczny odpis z uwzględnieniem zmian w zatrudnieniu.

Drugi wariant naliczenia odpisów będzie trochę bardziej skomplikowany.

Przykład 3 c. d.

Załóżmy, że w naszym przykładowym zakładzie pracy trzech pracowników pełnoetatowych wykonuje swoje obowiązki w warunkach szczególnych, dwie osoby zatrudnione na ćwierć etatu to osoby z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności.

Oprócz pracowników są jeszcze młodociani uczniowie:

2 w I klasie, 3 w II klasie i 1 w III klasie. Firma też sprawuje pieczę nad dwoma byłymi pracownikami, którzy przebywają na emeryturach.

Na osoby niepełnosprawne oraz ekspracowników dokonywane są dobrowolne zwiększenia.

Przystępujemy do przeliczeń. I tak od 22,46 pełnego etatu odejmujemy 3 etaty (trzy osoby pełnoetatowe pracujące w warunkach szczególnych), aby ustalić  37,5-proc., 50-proc. odpis oraz zwiększenie odpisu o 6,25 proc. na każdego niepełnosprawnego i zwiększenie funduszu o 6,25 proc. na każdego z emerytów, czyli

- 19,46 etatu x 1093,93 zł = 21 287,88 zł (odpis podstawowy, normalne warunki)

- 3 pełne etaty x 1458,57 zł = 4375,71 zł (odpis zwiększony, warunki szczególne)

- 2 osoby młodociane I rok x 145,86 zł = 291,72 zł

- 3 osoby młodociane II rok x 175,03 zł = 525,09 zł

- 1 osoba młodociana III rok x 204,20 zł = 204,20 zł

Razem odpisy podstawowe:  26 684,60 zł,

75 proc. tej kwoty to 20 013,45 zł podlegające wpłacie na rachunek do końca maja. Do 30 września pracodawca musi przekazać do banku pozostałe 25 proc. całej kwoty odpisu, tj. 6671,15 zł wraz z dobrowolnymi zwiększeniami, czyli

- 2 osoby niepełnosprawne x 182,32 zł = 364,61 zł (zwiększenia na osoby niepełnosprawne)

- 2 pracowników emerytów x 182,32 zł = 364,61 zł (zwiększenia na byłych pracowników)

Tak wynika z art. 6 ust. 2 ustawy o zfśs, który stanowi, że równowartość dokonanych odpisów i zwiększeń naliczonych zgodnie z ustawą na dany rok kalendarzowy pracodawca przekazuje na rachunek bankowy funduszu w terminie do 30 września tego roku, z tym że do 31 maja tego roku przekazuje kwotę stanowiącą co najmniej 75 proc. równowartości odpisów podstawowych, tzn. na pracowników zatrudnionych w warunkach normalnych, szczególnych lub w szczególnym charakterze oraz na pracowników młodocianych.

Zatem ze zwiększeniami można zaczekać do końca września.

Środki w kosztach uzyskania przychodu

Środki funduszu muszą być gromadzone na osobnym rachunku bankowym. Administruje nimi pracodawca. Nie podlegają egzekucji (chyba że jest prowadzona w związku z zobowiązaniami funduszu), a niewykorzystane w danym roku kalendarzowym przechodzą na rok następny.

Odpisy i zwiększenia stanowią koszt uzyskania przychodu dla zakładu pracy, o czym wprost stanowi art. 6 ust. 1 ustawy o zfśs.

Możliwość obciążenia kosztów działalności odpisami wraz ze zwiększeniami wynika również z przepisów podatkowych.

I tak nie uważa się za koszty uzyskania przychodów odpisów i wpłat na różnego rodzaju fundusze tworzone przez podatnika; kosztem uzyskania przychodów są jednak odpisy i zwiększenia, które w rozumieniu przepisów o zfśs obciążają koszty działalności pracodawcy, jeżeli środki pieniężne stanowiące równowartość tych odpisów i zwiększeń zostały wpłacone na rachunek funduszu (art. 23 ust. 1 pkt 7 lit. b ustawy z 26 lipca 1991 o podatku dochodowym od osób fizycznych, DzU z 2010 r. nr 51, poz. 307 ze zm., i art. 16 ust. 1 pkt 9 lit. b ustawy z 15 lutego 1992 o podatku dochodowym od osób prawnych, DzU z 2000 r. nr 54, poz. 654 ze zm.).

Oznacza to, że jeżeli nawet pracodawca naliczył odpisy, a nie przelał ich na konto funduszu, nie może obciążyć nimi kosztów uzyskania przychodów. Za to ma prawo uznać za koszty podatkowe odpisy spóźnione, czyli wpłacone po terminie.

Do kosztów uzysku można również zaliczyć odpisy w wysokości wyższej niż ustawowa, jeśli tak przewiduje np. układ zbiorowy pracy i pod warunkiem że środki znalazły się na rachunku funduszu (interpretacja dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z 28 kwietnia 2010, IBPBI/2/423-226/10/MO).

Firmy, które nie mają obowiązku tworzenia zfśs ze względu na liczbę zatrudnianych osób nieprzekraczającą 20 w przeliczeniu na pełne etaty, u których jednak taki fundusz istnieje, nie muszą otwierać osobnego rachunku bankowego i tam przekazywać pieniędzy.

Ale jeśli chcą zaliczać w koszty uzyskania odpisy i zwiększenia, nie mają innego wyjścia, niż taki rachunek otworzyć i wpłacać naliczane kwoty.

Zasilanie z innych źródeł

Fundusz powstaje z corocznego odpisu podstawowego, naliczanego w stosunku do przeciętnej liczby zatrudnionych.

Jest to jego główny „budulec”, ale niejedyny. Art. 7 ustawy o zfśs wprost wymienia dodatkowe źródła, które zwiększają fundusz. I tak można tu wskazać np.

- wpływy z opłat pobieranych od osób i jednostek organizacyjnych korzystających z działalności socjalnej,

- darowizny oraz zapisy od osób fizycznych i prawnych,

- odsetki od środków zfśs (oprocentowanie środków na rachunku bankowym, lokat terminowych założonych w razie dysponowania wolnymi środkami niewykorzystanymi na działalność socjalną w danym okresie),

- wpływy z oprocentowania pożyczek udzielonych na cele mieszkaniowe (jeśli regulamin danej firmy przewiduje udzielanie pożyczek oprocentowanych),

- wierzytelności likwidowanych zakładowych funduszy socjalnego i mieszkaniowego,

- przychody ze sprzedaży, dzierżawy i likwidacji środków trwałych służących działalności socjalnej, w części nieprzeznaczonej na utrzymanie lub odtworzenie zakładowych obiektów socjalnych,

- przychody z tytułu sprzedaży i likwidacji zakładowych domów i lokali mieszkalnych, w części nieprzeznaczonej na utrzymanie pozostałych zakładowych zasobów mieszkaniowych.

Ustawa o zfśs nie wskazuje co prawda terminów, w jakich te dodatkowe wpływy miałyby być przekazywane na konto funduszu.

Jednak nie oznacza to zupełnej dowolności. Z brzmienia powołanego przepisu ustawy wynika, że powinny one zwiększyć fundusz od razu po ich otrzymaniu.

 

odpisy podstawowe na 2011 rok

Rodzaj odpisu i zwiększenia

Podstawa naliczenia odpisu

Wysokość odpisu (w proc.)

Kwota odpisu (w zł)

Podstawowy, na jednego zatrudnionego w normalnych warunkach

2917,14 zł

37,5

 

Zwiększony, na jednego zatrudnionego w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze

Jw.

50

 

Na młodocianych:
I rok nauki
II rok nauki
III rok nauki

Jw.

 

5
6
7

 

145,86
175,03
204,20

Zwiększenie odpisu podstawowego na każdego niepełnosprawnego

Jw.

6,35

182,32

Zwiększenie funduszu na każdego emeryta/rencistę byłego pracownika

Jw.

6,25

182,32

Zwiększenie funduszu na każdego zatrudnionego przez przedsiębiorstwo ze żłobkiem lub klubem dziecięcym

Jw.

7,5

218,79

 

Planowany stan zatrudnienia w poszczególnych miesiącach

Styczeń

Luty

Marzec

Kwiecień

Maj

Czerwiec

Lipiec

Sierpień

Wrzesień

Październik

Listopad

Grudzień

23,25e

23,25e

22,25e

22,25e

22,25e

22,25e

22,25e

21,75e

22,5 e

22,5 e

22,5 e

22,5 e

 

Czytaj również:

Wyższe odpisy socjalne w 2011 roku

Zostały dwa tygodnie na przekazanie odpisów

Do końca miesiąca trzeba przekazać część wpłaty na zfśs

 

Zobacz serwis:

Świadczenia dla pracowników » Zakładowy fundusz świadczeń socjalnych