[b]– Pracownik jest zatrudniony w dwóch zakładach: w jednym na pełny etat, w drugim na 1/2 etatu, u nas na 1/4 etatu. Czy mamy wypłacać mu świadczenia z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych w wysokości odpowiedniej do wielkości zatrudnienia, czy w pełnej wysokości (100 proc.)?[/b] – pyta czytelniczka DOBREJ FIRMY.
Decyzja o przyznaniu i wysokość świadczenia z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych mogą być uzależniane wyłącznie od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej do korzystania z funduszu, czyli od kryteriów o socjalnym charakterze. Takie przesłanki, jak wymiar czasu pracy pracownika, podobnie jak jego staż pracy, nie mają takiego charakteru, a zatem nie mogą być stosowane przy przyznawaniu pomocy socjalnej.
[srodtytul]Liczą się kryteria socjalne... [/srodtytul]
Naczelną zasadą towarzyszącą kwalifikowaniu osób uprawnionych do świadczeń finansowanych z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych jest obowiązek uzależniania ich przyznawania i wysokości od oceny sytuacji socjalnej osoby uprawnionej. Tak stanowi art. 8[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=4EA1B32E3006254E1804E09DE316CABA?id=74017] ustawy z 4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (DzU z 1996 r. nr 70, poz. 335 ze zm.)[/link]. Przepis ten jednocześnie nakazuje pracodawcy tworzącemu fundusz uwzględnianie wymienionych kryteriów socjalnych w regulaminie funduszu, przy wprowadzaniu zakładowych zasad i warunków korzystania z pomocy socjalnej.
Możliwość stosowania wyłącznie socjalnych kryteriów przy przyznawaniu świadczeń socjalnych potwierdza także orzecznictwo sądowe. [b]W wyroku z 20 sierpnia 2001 r. (I PKN 579/00) Sąd Najwyższy[/b] stwierdził, że pracodawca administrujący środkami zakładowego funduszu świadczeń socjalnych nie może ich wydatkować niezgodnie z regulaminem zakładowej działalności socjalnej, którego postanowienia nie mogą być sprzeczne z zasadą przyznawania świadczeń według kryterium socjalnego, tj. uzależniającego przyznawanie ulgowych usług i świadczeń wyłącznie od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej do korzystania z funduszu.
[srodtytul]...a nie czas pracy [/srodtytul]
Wymiar czasu pracy nie może być zatem brany pod uwagę przy ustalaniu uprawnienia do korzystania z funduszu i wysokości świadczenia. Wyjaśnić bowiem należy, że zasad tworzenia środków socjalnych (naliczania odpisu podstawowego na fundusz), opartych na przyjmowaniu przeciętnego, średniorocznego zatrudnienia w przeliczeniu na pełne etaty, nie można przenosić na zasady korzystania z funduszu. Z regulaminu powinna wynikać, obowiązująca wszystkich uprawnionych, zasada nakazująca osobie uprawnionej ubiegającej się o świadczenie wykazywać dochody uzyskiwane przez nią ze wszystkich źródeł i stosunków pracy – przy ustalaniu sytuacji dochodowej warunkującej przyznanie i wysokość świadczenia.
W praktyce o przyznaniu i wysokości świadczenia decyduje:
- wystąpienie u pracownika lub innej osoby uprawnionej określonej potrzeby, której zaspokojenie w formie dofinansowania przewiduje zakładowy regulamin zfśs,
- spełnienie przez osobę uprawnioną kryteriów socjalnych określonych w ustawie i sprecyzowanych w regulaminie zfśs (chodzi zwłaszcza o dochód na osobę w rodzinie lub w gospodarstwie domowym tej osoby),
- stan środków funduszu przeznaczony (zaplanowany) na dany rodzaj świadczeń socjalnych w danym roku.
[ramka][b]Unikaj nieprawidłowych postanowień regulaminowych[/b]
Przykłady nieprawidłowych kryteriów przyznawania świadczeń, zamieszczanych w regulaminie funduszu:
1. Przynależność pracownika do określonej grupy zawodowej (np. do grona pracowników produkcji)
2. Status osoby uprawnionej (wyłączanie emerytów z kręgu osób uprawnionych do korzystania z zfśs)
3. Ogólny lub zakładowy staż pracy
4. Rodzaj umowy o pracę (np. wykluczenie osób zatrudnionych na okres próbny lub na czas określony)
5. Jednoczesne zatrudnienie u innego pracodawcy[/ramka]