Jeśli upomnisz się o swoje prawa przed sądem, pracodawca nie dość, że będzie musiał udowodnić, iż traktuje cię należycie, to jeszcze nie musisz się obawiać, że zwolni cię z tego powodu z pracy. Oprócz podniesienia pensji na przyszłość otrzymasz także wysokie odszkodowanie - w niektórych przypadkach sięgające nawet kilkuset tysięcy złotych.

Wystarczy tylko podejrzenie, że zarabiasz w firmie mniej od innych pracowników, którzy wykonują taką samą pracę jak ty. Nie musisz znać dokładnie siatki płac, by zwrócić się do swojego szefa o podniesienie swojej pensji. Jeśli nie zrobi tego dobrowolnie, możesz skierować sprawę do sądu, gdzie to pracodawca będzie musiał udowodnić, że przyznając poszczególnym pracownikom pensje w różnej wysokości, kierował się obiektywnymi przesłankami.

Zgodnie z art. 78 § 1 kodeksu pracy, wynagrodzenie powinno być tak ustalone, aby odpowiadało w szczególności rodzajowi wykonywanej pracy i kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu, a także uwzględniało ilość i jakość świadczonej pracy. Z kolei według art.183c k.p. pracownicy mają prawo do jednakowego wynagrodzenia za jednakową pracę lub za pracę o jednakowej wartości. W pierwszym przypadku porównanie jest bardzo proste, gdyż chodzi o to, że osoby na takich samych stanowiskach wypełniają te same obowiązki. Natomiast prace o jednakowej wartości to takie, których wykonywanie wymaga od pracowników podobnych kwalifikacji zawodowych, udokumentowanych lub potwierdzonych praktyką i doświadczeniem zawodowym. Muszą pociągać za sobą także porównywalną odpowiedzialność i wysiłek potrzebny do ich wykonania.

W takiej sytuacji należy się powołać na to, że wykonujesz jednakową pracę lub taką, która wymaga porównywalnych kwalifikacji zawodowych oraz porównywalnej odpowiedzialności i wysiłku, jak pracownik, który otrzymuje znacznie wyższe wynagrodzenie za pracę. Kwalifikacje i odpowiedzialność wymagane na waszych stanowiskach nie muszą być identyczne, wystarczy, by były porównywalne.

Pracodawcy bardzo często zastrzegają, że pracownicy muszą utrzymać wysokość wynagrodzenia w tajemnicy. Takie postępowanie jest bezprawne. Grożenie pracownikom utratą pracy w wyniku ujawnienia tej informacji nie ma żadnych podstaw. Aby sąd uznał takie roszczenie, wystarczy samo podejrzenie, subiektywne odczucie, że jesteś gorzej traktowany. Jeśli sąd uzna, że pracodawca naruszył wobec ciebie zasadę równego traktowania w zatrudnieniu, masz prawo do odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę, które w 2007 r. wynosi 939 zł. Kodeks pracy określa tylko minimalny poziom odszkodowania, ale nie wprowadza jego górnego limitu. Odszkodowanie będzie równe różnicy między tym, co dostajesz od pracodawcy, a tym, ile powinieneś dostawać, gdyby traktował cię na równi z innymi pracownikami. Jeśli w grę wchodzi dłuższy okres dyskryminacji, odszkodowanie może wynieść nawet kilkaset tysięcy złotych.

masz pytanie do autora, e-mail: m.rzemek@rzeczpospolita.pl

- Pracodawca może się bronić, powołując się na różnice wynikające z odmiennego wykształcenia zawodowego zatrudnionych. Musi jednak udowodnić, że ma ono znaczenie dla wykonywania specjalnych zadań, które są powierzane pracownikowi.

- Pracodawca nie musi natomiast specjalnie uzasadniać zróżnicowania pensji ze względu na staż pracy. Może bowiem, a nawet powinien, w ten sposób wynagradzać doświadczenie pozwalające pracownikowi lepiej wywiązywać się ze swoich obowiązków. Nie chodzi tu zresztą o doświadczenie w tej firmie, w jakiej jest obecnie zatrudniony, ale o cały staż zawodowy.