Nie ma żadnych podstaw, aby pracownikowi, który rozwiązuje z pracodawcą umowę bez wypowiedzenia, uszczuplić jego prawa. Dotyczy to także urlopu wypoczynkowego. Jeśli więc nie wykorzystał go on za 2007 r., to do policzenia proporcjonalnego wymiaru urlopu uwzględnia się także marzec. Przesądza o tym art. 155§ 2 k.p. Stanowi on, że przy ustalaniu urlopu proporcjonalnego niepełny miesiąc pracy zaokrągla się w górę do pełnego miesiąca.
Zatem u tego pracodawcy pracownikowi za 2007 r. przysługuje ekwiwalent za 3/12 urlopu liczonego z jego wymiaru wypoczynku. Jeśli ma on prawo do 20 dni, będzie to 5 dni proporcjonalnie do przepracowanego okresu. Jeśli natomiast jego staż pracy jest dłuższy i przysługuje mu 26 dni urlopu, uzyska ekwiwalent za 7 dni, bo niepełny dzień urlopu zaokrągla się górę do pełnego dnia. Podstawa prawna:
- art. 1551 § 1 pkt 1 k.p.
- art. 1552a § 2 k.p.
- art. 1553 k.p.