Co zrobić, gdy w styczniu 2015 r. pracodawca będzie regulował pensję należną za grudzień i jednocześnie wypłaci część poborów za styczeń? Jaką i ile kwot wolnych ma wtedy zastosować?
W opinii GIP wiąże go jedna kwota wolna od potrąceń – obowiązująca w dniu dokonywania potrącenia, czyli w nowym roku kalendarzowym (odpowiedź na pytanie PiP nadesłane 26 stycznia 2011 r., GPP-364-4560-3-1/11/PE/RP). Natomiast z pisma Krajowej Izby Komorniczej z 18 stycznia 2011 r. (KRK/IV/117/11) wynika, że decyduje miesiąc, za jaki należy się wynagrodzenie, a nie moment wypłaty. Jeśli zatem zarobki za grudzień wypłacane są w styczniu, stosuje się kwotę wolną przypisaną do poprzedniego roku kalendarzowego.
Sprawę komplikuje dodatkowo niejasna uchwała Sądu Najwyższego z 11 maja 1977 r. (I PZP 9/77) wskazująca, że potrącenia z art. 87 k.p. „odnoszą się do kwoty wynagrodzenia, które we wszystkich jego elementach składowych zostało ustalone i obliczone jako należne i przypadające do wypłaty za pracę w danym okresie".
Moim zdaniem w tych okolicznościach bierzemy pod uwagę kwotę wolną obowiązującą w nowym roku kalendarzowym, ponieważ decyduje chwila wypłaty pensji. A to dlatego, że:
- taka interpretacja jest wygodna dla służb finansowych firm i eliminuje problemy kumulacji kilku kwot wolnych w jednym miesiącu,
- jest korzystna dla pracownika-dłużnika, ponieważ nakazuje mu zostawić wyższą kwotę wolną (minimalne wynagrodzenie za pracę, od którego zależy wysokość kwoty wolnej, wzrasta przynajmniej raz w roku, od 1 stycznia).
Ta metoda (podstawa potrącenia to składniki płacy wypłacone w danym miesiącu) ma jeden wyjątek, kiedy zakład opóźnił się z wypłatą pensji. Jeśli wynagrodzenie za grudzień powinien uiścić w tym miesiącu, a zrobił to w styczniu, musi zastosować dwie kwoty wolne: starą i nową.
Przykład
Spółka wypłaca wynagrodzenia zasadnicze do końca bieżącego miesiąca, a premie – do dziesiątego dnia kolejnego. Załóżmy, że w styczniu 2015 r. pani Emilia, pracownica spółki, dostanie pobory zgodnie z terminarzem, czyli premię za grudzień 2014 r. w wysokości 420 zł brutto i 2000 zł brutto wynagrodzenia zasadniczego. Oba składniki wypłacone w styczniu 2015 r. tworzą jedną podstawę dokonania potrąceń (2420 zł brutto). Stosuje się do nich pojedynczą kwotę wolną, oszacowaną od nowej pensji minimalnej (dla 2015 r.) – w zależności od rodzaju obligatoryjnego potrącenia.
Przykład
Zakład wypłaca wynagrodzenia zasadnicze do końca bieżącego miesiąca, a premie – do dziesiątego dnia kolejnego miesiąca. Spóźnił się z uregulowaniem pensji podstawowej za grudzień 2014 r. i zrobił to 8 stycznia 2015 r. Pan Tadeusz, pracownik spółki, otrzymał w styczniu: premię za grudzień 2014 r. (500 zł brutto), wynagrodzenie zasadnicze za grudzień (2100 zł brutto) i wynagrodzenie zasadnicze za styczeń (2100 zł brutto). Podstawę wymiaru potrąceń w styczniu stanowi tylko premia za grudzień i wynagrodzenie zasadnicze za styczeń, czyli łącznie 2600 zł brutto. Pracodawca stosuje jedną kwotę wolną od potrąceń, ustaloną na podstawie nowego minimalnego wynagrodzenia netto, przypisanego do danego rodzaju obligatoryjnego potrącenia. Z kolei opóźnione wynagrodzenie za grudzień trzeba niejako dopisać do podstawy dokonania ujęć w grudniu, honorując starą kwotę wolną skalkulowaną według niższej płacy minimalnej dla 2014 r.