Pracodawca, który chce docenić zatrudniane osoby, oferuje im różnego rodzaju bonusy. Gdy nastają ciepłe pory roku, a on dysponuje funduszami, chętnie aranżuje dla nich wycieczki, np. do Zakopanego, Krakowa czy za granicę. Przedsięwzięciu nadaje niekiedy charakter mieszany – służbowo-biznesowy, zapraszając do udziału w nim zarówno własnych pracowników i zleceniobiorców z członkami rodziny, jak i klientów firmy. W ten sposób stara się osiągnąć kilka celów jednocześnie:

- ?motywacja i zaskarbianie sobie lojalności podwładnych,

- ?jednoczenie personelu,

- ?przedstawienie klientom firmy jej misji, rodzaju jej działalności, oferty rynkowej i ewentualnie przygotowanie gruntu pod podpisanie umowy,

- ?zapoznanie kontrahentów z pracownikami firmy, ?z którymi będą ewentualnie współpracować w przyszłości.

Organizacja wyprawy turystyczno-rozrywkowej dla całej załogi generuje wysokie koszty. Można ją jednak przyszykować tak, aby maksymalnie zaoszczędzić. Przedstawiamy, jak to zrobić, z jakich źródeł sfinansować, a przede wszystkim, jakie w związku z tym zagrożenia czyhają na pracodawców.