Aktualizacja: 02.07.2025 08:21 Publikacja: 12.06.2022 02:00
Foto: Adobe Stock
W „Rzeczpospolitej” z 23 maja br. opisaliśmy interpretację, w której fiskus nie zgodził się na rozliczenie w podatkowych kosztach spółki wydatków na konia występującego na zawodach sportowych i reklamującego jej markę. Stanowisko skarbówki wzbudziło kontrowersje wśród czytelników. Co Pan sądzi o tej interpretacji?
Uważam, że jest niespójna, nielogiczna i pozbawiona sensu. Przede wszystkim skarbówka nie może twierdzić, że wie lepiej, jakie działania marketingowe są najlepsze dla danej firmy. Urzędnicy nie powinni ingerować w sposób prowadzenia działalności gospodarczej. To wewnętrzna sprawa przedsiębiorcy, gdzie chce umieścić swoje logo i się reklamować – na ferrari, maluchu czy na koniu.
Organy podatkowe potwierdzają, że jeżeli podmiot zarządzający serwisem internetowym pobiera od twórców prowizję...
Polski przedsiębiorca zatrudniający cudzoziemca musi przede wszystkim ustalić jego rezydencję podatkową. Od tego...
Cudzoziemcy mogą w Polsce zakładać firmę na takich samych zasadach jak obywatele polscy. Ukraińcy prowadzący dzi...
Temat rezerw tworzonych na przyszłe świadczenia dla pracowników wraca co roku wraz z zamknięciem sprawozdań fina...
NSA uznał, że wyłączenie z limitu kosztów usług niematerialnych ma charakter wyjątkowy i nie obejmuje finalnych...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas