Tak wynika z interpretacji indywidualnej dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 2 września 2022 r. (0114-KDIP1-3.4012.261.2022.3.PRM).

Podatnik prowadzi działalność polegającą na świadczeniu usług ochrony fizycznej, usług monitoringu, usług recepcyjnych oraz szkoleń z zakresu ochrony. Jeden z jego kontrahentów zaproponował, aby przyznawał swoim pracownikom przebywającym u kontrahenta tzw. karty lunchowe, uprawniające do zakupu różnego rodzaju posiłków i napojów w wybranych lokalach partnerskich. Zgodnie z zawartym porozumieniem, kontrahent wskaże podatnikowi podmiot oferujący karty lunchowe, zaś podatnik je nabędzie, płacąc za nie do ustalonego limitu i jednocześnie refakturując poniesione wydatki na kontrahenta. Na refakturze nie będzie doliczana jakakolwiek opłata bądź prowizja.

Posiadane przez pracowników karty lunchowe będą ich uprawniać do nabywania posiłków oraz napojów objętych różnymi stawkami VAT, aż do wyczerpania miesięcznego limitu kwotowego karty. Przykładowo, pracownik uprawniony będzie zarówno do nabycia napoju gazowanego objętego stawką 23 proc., jak i innego rodzaju napoju bądź posiłku objętego stawką 8 proc. To pracownik decydować będzie o sposobie rozdysponowania środków zgromadzonych na karcie. Podatnik nie będzie zatem w stanie przewidzieć na moment wydania karty, w jaki sposób kwota udostępniona pracownikowi zostanie przez niego spożytkowana.

Zwracając się do dyrektora KIS podatnik chciał ustalić, jak dla celów VAT powinna zostać ujęta planowana przez niego transakcja. Jego zdaniem, oferowane pracownikom karty lunchowe stanowić będą bony różnego przeznaczenia – konsekwentnie zatem obowiązek podatkowy związany z transakcją realizowaną przy użyciu bonu, powstanie w momencie nabycia przez pracownika posiłku/napoju przy użyciu karty lunchowej. Podatnik uznał także, iż zwracane mu przez kontrahenta wydatki nie stanowią wynagrodzenia za usługi pośrednictwa, promocji czy dystrybucji kart lunchowych – a zatem wystawiona przez niego refaktura z VAT NP nie powinna być oznaczana w pliku JPKV7 symbolem B_MPV_PROWIZJA.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej zgodził się z podatnikiem, ale nie w całości. Potwierdził, że nabywane przez niego karty lunchowe stanowią bony różnego przeznaczenia, w związku z czym dopiero nabycie przez pracowników konkretnych świadczeń przy ich pomocy podlegać będzie opodatkowaniu VAT. Organ podatkowy uznał też, że obciążenie kontrahenta kosztami nabytych kart nie będzie wiązać się z realizacją czynności opodatkowanych – oznaczenie B_MPV_PROWIZJA nie powinno więc znaleźć tu zastosowania. Zakwestionowany został natomiast sposób udokumentowania przez podatnika zwrotu wydatków związanych z nabyciem bonów. Organ podkreślił , że skoro niepodlegające opodatkowaniu VAT wydanie podatnikowi kart lunchowych nie może zostać udokumentowane fakturą przez zewnętrzną firmę, podatnik też nie będzie mógł wystawić faktury w związku z obciążeniem innego podmiotu kosztami zakupu kart.

Komentarz eksperta
Mateusz Oleksy - doradca podatkowy, starszy konsultant w Dziale Prawnopodatkowym PwC

Omawiana interpretacja indywidualna porusza dwa istotne zagadnienia, a mianowicie: kwestię podatkowego ujęcia transferu bonu różnego przeznaczenia oraz kwalifikacji na potrzeby VAT czynności polegającej na jednostronnym zwrocie wydatków poniesionych przez podatnika.
Należy zgodzić się z organem podatkowym, że w opisanym przypadku wydawane pracownikom karty lunchowe powinny stanowić bony różnego przeznaczenia. Zgodnie bowiem z treścią interpretacji karta uprawniała jej posiadacza do nabycia w ustalonych miejscach określonych rodzajów świadczeń opodatkowanych różnymi stawkami VAT. W takim wypadku kwota podatku należnego z tytułu transakcji, jakie miałyby zostać zrealizowane przy użyciu karty, nie była znana w momencie jej wydania. To z kolei uniemożliwia uznanie karty lunchowej za tzw. bon jednego przeznaczenia, którego emisja i każde dalsze kolejne przekazanie może rodzić obowiązek podatkowy w VAT.
Słusznie też organ zauważył, że w tej sprawie nie doszło do transferu bonu na rzecz kontrahenta – podatnik kupione bony wydał bowiem swoim pracownikom, a nie partnerowi biznesowemu. Abstrahując jednak od tego, zaaprobować należy stanowisko dyrektora KIS, zgodnie z którym sam fakt zwrotu na rzecz podatnika poniesionych przez niego wydatków nie świadczy o zaistnieniu czynności podlegającej VAT. Opodatkowaniu podlegają bowiem co do zasady świadczenia, gdzie wyróżnić można świadczeniodawcę i beneficjenta, który w zamian za realizowaną na jego rzecz czynność zobowiązany jest do wykonania innego świadczenia. Samo przekazanie środków pieniężnych, które nie jest związane ze świadczeniem realizowanym na rzecz przekazującego (np. w formie określonego działania na jego rzecz, czy też zwolnienia go z ciążącego na  im obowiązku) nie stanowi zatem odpłatnej usługi podlegającej VAT. Tym samym – czynność taka nie może być dokumen- towana fakturą. Okoliczności tej nie powinien zmieniać fakt zawarcia porozumienia, na mocy którego jedna ze stron zobowiązuje się do zwrotu wydatków poniesionych przez drugą stronę.