Oszustów podatkowych trzeba ścigać, ale firmom mającym zaległości lepiej pomagać

Rozmowa | Paweł Mazurkiewicz, doradca podatkowy i partner w MDDP

Publikacja: 03.08.2015 07:47

Paweł Mazurkiewicz

Paweł Mazurkiewicz

Foto: materiały prasowe

Rz: W trakcie kampanii wyborczej wiele się mówi o konieczności uszczelnienia systemu podatkowego, a szczególnie o poprawie ściągalności zaległości podatkowych. Jakie kwoty mógłby odzyskać budżet?

Paweł Mazurkiewicz: W debacie publicznej od lat podnosi się kwestię ogromnej kwoty niezapłaconych i nieściągniętych zobowiązań podatkowych. Oczywiście ich ściągnięcie byłoby ogromnym zastrzykiem dla budżetu państwa. Według deklaracji polityków wartość niezapłaconych przez polskich podatników zobowiązań podatkowych sięga już nawet 50 mld zł. Problem polega jednak na tym, że nie wiadomo, do czego odnoszą się te liczby. Statystyka nie oddaje rzeczywistości.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Podatki
Darowane środki trwałe. Fiskus: przerwanie amortyzacji jest niekonstytucyjne
Podatki
Czy spółka powstała z jednoosobowej firmy na estońskim CIT korzysta z preferencji przy zatrudnianiu. Wyrok NSA
Podatki
Kto donosi do skarbówki, ma teraz ochronę jak sygnalista
Podatki
Koniowóz jak samochód osobowy. Interpretacja fiskusa
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Podatki
Kasowy PIT nie wypalił. Jest za trudny i nie chroni przed podatkiem