Biura rachunkowe zajmujące się tylko prowadzeniem ksiąg mogą korzystać ze zwolnienia z VAT i z kas rejestrujących – ogłosił minister finansów w interpretacji ogólnej z 9 kwietnia br. Czy kwestia ta budziła kontrowersje?

Grzegorz Gębka: Zamieszanie z rozliczaniem biur rachunkowych rozpoczęło się po wejściu w życie tzw. ustawy deregula-cyjnej (obowiązuje ona od 10 sierpnia 2014 r.). Niektóre izby skarbowe twierdziły, że od tej daty prowadzenie ksiąg rachunkowych jest czynnością doradztwa podatkowego. Co za tym idzie, biura rachunkowe nie mogą korzystać ze zwolnienia z VAT przysługującego małym firmom (których roczne obroty nie przekraczają 150 tys. zł). Usługi doradcze są bowiem z tego zwolnienia wyłączone.

Podobnie było z kasami fiskalnymi. Skarbówka uznała, że te firmy, które zajmują się – oprócz prowadzenia ksiąg przedsiębiorcom – wypełnianiem zeznań osobom fizycznym, nie mogą od 1 stycznia br. korzystać ze zwolnienia przysługującego podatnikom mającym niewielkie obroty (do 20 tys. zł rocznie). Obowiązek ewidencjonowania przy zastosowaniu kas rejestrujących obowiązuje bowiem wszystkie czynności doradztwa podatkowego. A do nich zalicza się także sporządzanie deklaracji i zeznań podatkowych.

Wielu księgowych zostało zaskoczonych tym stanowiskiem.

Czy interpretacja ogólna rozwiewa wątpliwości?

Minister finansów przesądził, że jeśli biuro rachunkowe ogranicza się tylko do prowadzenia ksiąg i wypełniania zeznań, to może korzystać ze zwolnień z VAT i kas rejestrujących (interpretacja ogólna z 9 kwietnia br., PT3.8101.2.2015.AEW.16). Podkreślił, że doradztwo obejmuje czynności polegające na udzielaniu porad czy wskazywaniu sposobu postępowania. Nie zalicza się do nich prowadzenia ksiąg i sporządzania deklaracji. Pierwsza usługa to czynność księgowa, druga ma natomiast charakter techniczny.

Co mają zrobić osoby, które pod wpływem negatywnego stanowiska skarbówki zaczęły płacić VAT?

Minister finansów uznał, że mogą wrócić do zwolnienia (tak wynika z komunikatu, który wydał po interpretacji ogólnej). Choć trzeba podkreślić, że przepisy na to nie pozwalają. Wynika z nich, że do zwolnienia można wrócić nie wcześniej niż po upływie roku, licząc od końca roku, w którym z niego zrezygnowano. Minister, powołując się na zasadę zaufania do państwa, pozwala jednak na powrót do zwolnienia już od 1 maja br. Chętni powinni zawiadomić o tym właściwego naczelnika urzędu skarbowego w terminie do 8 maja br.

A czy można zrezygnować z zainstalowanej już kasy rejestrującej?

Jeśli nie mieliśmy obowiązku jej wprowadzania, to można zaprzestać ewidencjonowania (oczywiście pamiętając o limicie rocznych obrotów). Fiskus na to pozwala (przykładowo interpretacja Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 6 czerwca 2013 r., nr ITPP1/443-254/13/AJ).

Pytanie, czy to się opłaca. Przedsiębiorca musiałby bowiem zwrócić ulgę na zakup kasy.

—rozmawiał Przemysław Wojtasik