Spółka prowadzi lokal (pełniący też funkcję klubu muzycznego), w którym oferuje do spożycia klientom różnego rodzaju produkty żywnościowe, przede wszystkim napoje. Firma wyjaśniła, że w jej ofercie znajdują się m.in. napoje zimne, napoje gorące i alkohole. Sprzedawane produkty żywnościowe są przeznaczone do spożycia w lokalu, więc spółka wykonuje na rzecz klientów dodatkowe czynności umożliwiające klientom komfortowe ich spożycie. Zatem jeśli klient nabywa w lokalu posiłek, to uzyskuje również dodatkowe świadczenia. Podatniczka zapytała, czy świadczenie obejmujące wydanie produktu żywnościowego wraz z wykonaniem czynności dodatkowych na rzecz klienta jest usługą restauracyjną. Chciała się też upewnić co do możliwości stosowania obniżonych stawek i ustalania podstawy opodatkowania na podstawie art. 29a ustawy o VAT.

Fiskus zgodził się, że opisane we wniosku czynności są świadczeniem usług restauracyjnych. Jednak jego stanowisko w zakresie stawki i ustalenia podstawy opodatkowania różniło się od oczekiwań podatniczki.

Urzędnicy wskazali, że to nie dana usługa jest opodatkowana dwoma stawkami, lecz konkretny towar wydany w ramach tej usługi. Skoro wnioskodawca w ramach usługi gastronomicznej sprzedaje towar (produkt) w cenie 10 zł, to nie może podzielić ceny na część opodatkowaną stawką obniżoną i podstawową. Fiskus odwołał się do art. 29a ust. 1 ustawy o VAT. Jego zdaniem w podstawie opodatkowania, np. dostawy kawy, powinny znaleźć się wszystkie jej elementy cenotwórcze, dla których konsekwentnie zastosowanie znajdzie stawka 23 proc.

W ocenie urzędników świadczenie wnioskodawcy, tj. usługa restauracyjna, która co do zasady podlega opodatkowaniu według 8-proc. stawki VAT, częściowo powinno być opodatkowane stawką podstawową. Dotyczy to sytuacji, gdy w ramach usługi wydawane są towary wymienione w poz. 7 załącznika nr 1 do rozporządzenia wykonawczego w sprawie obniżonych stawek, a także jeśli w ramach usługi restauracyjnej jest wydawany jeden napój objęty wyłączeniem z poz. 7 załącznika nr 1 do rozporządzenia. W tym przypadku cena za napój zarówno w części odpowiadającej usłudze restauracyjnej, jak i samej wartości napoju ma być opodatkowana stawką podstawową.

WSA w Krakowie podzielił stanowisko fiskusa. Zgodził się, że usługa restauracyjna obejmuje dostarczenie produktów spożywczych wraz z usługami towarzyszącymi. A skoro tak, to nie ma uzasadnionych podstaw do wyróżniania w opisywanej w pytaniu usłudze jej dominujących komponentów, czy to usługowych, czy produktowych.

Rozporządzenie wykonawcze pozwala na objęcie stawką 8 proc. świadczenia usługi gastronomicznej, ale jednocześnie wyłącza możliwość opodatkowania nią sprzedaży kawy, herbaty i napojów, niezależnie od tego, czy jest ona elementem pomocniczym usługi gastronomicznej, czy nie.

WSA przypomniał, że ustawa o VAT jako podstawę opodatkowania wskazuje to, co otrzymuje sprzedawca za dostarczone towary/wykonane usługi. Odwołując się do art. 29a ust. 1 ustawy o VAT, sąd zgodził się z fiskusem, że koszty wyłożone przez sprzedającego powinny być uwzględnione w podstawie opodatkowania. Sprzedaż produktów wymienionych w poz. 7 załącznika nr 1 do rozporządzenia nie jest samoistna. Następuje bowiem w ramach usługi restauracyjnej. Stąd też stawką właściwą dla dostawy tych produktów, tj. stawką 23 proc., jest objęta również odnosząca się do niej część usługi restauracyjnej, w ramach świadczenia której następuje ta dostawa. Świadczenie stanowi kompleksową (jednolitą) usługę restauracyjną, co nie pozwala na opodatkowanie jej odrębnymi stawkami VAT.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z 17 marca 2015 r. (I SA/Kr 80/15).

Tomasz Wagner, menedżer w dziale doradztwa podatkowego EY

W ostatnim czasie można zaobserwować wysyp komentarzy na temat wielu interpretacji, które na przełomie roku uchylił minister finansów. Niestety, pomijają one najczęściej rzeczywistą istotę problemu. Mniej więcej rok temu do obrotu prawnego trafiły interpretacje potwierdzające, że w przypadku dostawy napojów, których sprzedaż w ramach usługi gastronomicznej jest wyłączona z opodatkowania stawką 8 proc. VAT, z obniżonej stawki sprzedawca może korzystać w części, w jakiej cena płacona przez nabywcę koresponduje z wykonaniem usługi (obsłużenia klienta, przygotowania i podania napoju itd.).

Komentowany wyrok został wydany w analogicznej sprawie i zdaniem sądu taki podział jest nieuzasadniony. Sędziowie uznali, że podanie kawy czy wody w restauracji nie powinno być rozliczane jednocześnie jako usługa (opodatkowana stawką obniżoną) i dostawa towaru (wyłączonego z opodatkowania preferencyjnego). Konstrukcja przepisu jest jednak taka, że mnogość interpretacji i liczba zbliżających się spraw sądowych w tym temacie powinny skłaniać do refleksji. Szczególnie że resort finansów podjął ostatnio zakrojoną na szeroką skalę akcję odwracania trendu, na jaki zezwolił rynkowi jeszcze kilka miesięcy temu.

Sprawy sądowe zakończą się zapewne na etapie NSA i trudno obecnie przewidzieć ich rezultat. Tym bardziej że wykładnia przepisu leżącego u podstaw sporu nie wydaje się być jednoznaczna. Nie powinno jednak budzić wątpliwości, że zanegowanie przez fiskusa (a w omawianym wyroku także przez sąd pierwszej instancji) możliwości podziału podstawy opodatkowania w przypadku sprzedaży napoju w ramach usługi gastronomicznej absolutnie nie przekłada się, wbrew sugestiom płynącym z wybranych komentarzy, na obowiązek opodatkowania stawką podstawową całości usługi gastronomicznej obejmującej zarówno wydanie posiłków, jak i napojów. Taka interpretacja, oparta na zdaniach wyjętych z kontekstu (czy to z wyroku, czy z interpretacji zmieniających), wydaje się zupełnie nieuprawniona i pomija rzeczywisty przedmiot dyskusji. Dla uspokojenia przedsiębiorców celowe wydaje się jednak możliwie szybkie wydanie odpowiedzi na zapowiadaną w tym temacie interpelację poselską.