Wczoraj Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił skargę kasacyjną fiskusa, który spierał się z podatnikiem o kwalifikację prawną opłaty motywacyjnej. Uznał, że taka należność wiąże się z koniecznością rozliczenia VAT.

We wniosku o interpretację podatnik wyjaśnił, że posiada spółkę zależną, która organizuje na zasadzie franczyzy sieć sklepów sprzedaży detalicznej artykułów spożywczych i przemysłowych. Spółka ta powierzyła mu usługę pozyskania jak największej liczby wieloletnich umów handlowych.

Wnioskodawca zauważył, że jednym z elementów każdej umowy z kontrahentem będzie tzw. opłata motywacyjna za gotowość do przystąpienia do umowy na określonych warunkach.

Firma zapytała m.in., czy ponoszona przez nią na rzecz odbiorcy opłata motywacyjna to wynagrodzenie za jakąkolwiek czynność podlegającą opodatkowaniu VAT?

Sama uważała, że nie. Dlatego jej zdaniem prawidłowym sposobem udokumentowania takiej należności jest nota księgowa uznaniowa wystawiona przez nią lub nota księgowa obciążeniowa wystawiona przez odbiorcę. W tym wypadku nie ma obowiązku wystawiania faktury przez odbiorcę.

Urzędnicy nie zgodzili się na taką wykładnię przepisów. Podkreślali, że w opisanym wypadku niewątpliwie istnieje element wzajemności. A to przesądza o konieczności uznania, że opłata motywacyjna jest wynagrodzeniem za usługę.

W ocenie fiskusa wypłacona przez wnioskodawcę opłata motywacyjna związana jest z określonym zachowaniem jej kontrahenta – odbiorcy. Polega ono na gotowości do przystąpienia do umowy handlowej, a następnie wykonania wynikających z niej obowiązków, czyli na świadczeniu usług. Podejmowanie działań, które mają charakter świadczenia wzajemnego, pozwala uznać je za odpłatne świadczenie usług z art. 8 ust. 1 ustawy o VAT. To zaś podlega opodatkowaniu na zasadach ogólnych.

Niezadowolona z rozstrzygnięcia spółka zaskarżyła tę interpretację. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie uwzględnił skargę.

Jego zdaniem fiskus pochopnie uznał, że w sprawie chodzi o świadczenie usług. Podkreślił, że ewentualna zapłata za gotowość do realizowania usług podlega opodatkowaniu VAT, jeżeli będzie stwierdzone, że stanowi element opłaty za usługę. Do tego – zdaniem WSA – niezbędne było ustalenie, że w razie niezawarcia umowy opłata motywacyjna podlega zwrotowi.

Naczelny Sąd Administracyjny uznał jednak, że nie ma takiej potrzeby. Jego zdaniem z wniosku spółki jasno wynika, że każda umowa przewiduje opłatę za gotowość.

– Jest to klasyczna nagroda lojalnościowa – wskazywał sędzia NSA Sylwester Marciniak.

NSA, tak samo jak fiskus, był przekonany, że sporne świadczenie ma charakter wzajemny. A to oznacza, że należało je na gruncie VAT kwalifikować jako świadczenie usługi.

Wyrok jest prawomocny.

sygnatura akt: I FSK 1310/13