Organy kontroli skarbowej powinny jednak zamieszczać w protokole kontroli wyjaśnienia do dokumentów otrzymanych w czasie kontroli krzyżowej od kontrahenta kontrolowanego.
Naczelny Sąd Administracyjny odmówił wczoraj podjęcia uchwały o zakresie kompetencji organów podatkowych i organów kontroli skarbowej w czasie prowadzenia tzw. kontroli krzyżowej. Chodzi o weryfikację rozliczeń kontrolowanego za pomocą dowodów otrzymanych od jego kontrahentów (sygnatura akt II FPS 7/13).
Dał jednak wskazówki prawidłowej interpretacji art. 13b ust. 1 ustawy o kontroli skarbowej i art. 274c ust. 1 ordynacji podatkowej.
Zgodnie z tymi przepisami organy podatkowe i organy kontroli skarbowej mogą, w związku z prowadzonym postępowaniem, żądać od kontrahentów kontrolowanego przedstawienia dokumentów w zakresie objętym postępowaniem kontrolnym lub kontrolą podatkową.
Dzięki temu można sprawdzić, czy dokumentacja jest prawidłowa i czy odzwierciedla rzeczywisty przebieg transakcji.
Prokurator generalny, który wystąpił o wydanie uchwały, zauważył dwa odmienne stanowiska pojawiające się w orzecznictwie sądowym dotyczącym tych regulacji.
Zgodnie z pierwszym, prezentowanym w orzeczeniach, kontrola krzyżowa może dotyczyć wyłącznie dokumentów, tj. ich prawidłowości i rzetelności.
Drugi pogląd, wyrażony w trzech orzeczeniach wojewódzkich sądów administracyjnych, jak twierdził prokurator, prowadzi do rozszerzenia uprawnień organów ponad ustawowe kompetencje. Naruszenie polega na żądaniu od kontrahentów kontrolowanego składania wyjaśnień. Zdaniem prokuratora jest to niedopuszczalne, gdyż w ten sposób dochodzi do przeprowadzenia dowodu z zeznań świadków, bez procedury przewidzianej dla tej czynności, m.in. bez poinformowania podatnika i umożliwienia mu zadawania świadkom pytań.
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie siedmiu sędziów odmówił podjęcia uchwały, wskazując na trzy orzeczenia zapadłe w zwykłym, trzyosobowym składzie NSA z 18 kwietnia 2012 r. (sygn I FSK 546-8/11). Sąd uznał, że wskazane przez prokuratora wyroki sądów pierwszej instancji nie świadczą o rozbieżnym orzecznictwie. Zdaniem poszerzonego składu incydentalne błędy w wykładni nie uzasadniają podejmowania uchwały. Zagadnienie nie miało też wpływu na wynik spraw. NSA wyjaśnił jednak, że z badania dokumentów kontrahentów trzeba sporządzić protokół, do którego powinno się wpisać uwagi pracowników udostępniających dokumenty. Mogą dotyczyć wyłącznie dokumentów i informacji w nich zawartych.