Polska jest jednym z nielicznych krajów europejskich, w których można uzyskiwać pisemne interpretacje przepisów prawa podatkowego wiążące organy skarbowe. Podatnicy coraz chętniej korzystają z tej możliwości. Niewykluczone, że pięć izb skarbowych zajmujących się tymi sprawami wyda w tym roku aż 40 tysięcy takich interpretacji.
Fiskus z trudnością jednak radzi sobie z ich wydawaniem. Dlatego stosuje triki, dając sobie więcej czasu na ich przygotowanie.
Pytania bez odpowiedzi
Czasem izby skarbowe wręcz odmawiają wydania interpretacji, próbując udowodnić że podatnik domaga się więcej, niż pozwala mu prawo.
– Zdarza się, że izby skarbowe w ogóle odmawiają wydania interpretacji, gdy uznają, że pytania dotyczą kwestii procesowych, rachunkowych albo gdy podatnik przedstawia kilka przyszłych stanów faktycznych, będących jego prognozami zdarzeń biznesowych – zauważa Mariusz Marecki, doradca podatkowy w firmie PwC.
Przyznaje jednak, że nie da się zarzucić organom przekraczania przepisów ordynacji podatkowej. Zauważa, że takie praktyki są uciążliwe dla podatników, wpływając na kosztowne opóźnianie decyzji w sprawach ich firm.
W przyszłym roku uzyskanie interpretacji może być jeszcze trudniejsze z innego powodu. Przepisy ordynacji podatkowej mają zawęzić interpretacje tylko do przyszłych skutków podatkowych.
– Dlatego zamierzamy wkrótce złożyć wniosek dotyczący akcyzy, żeby zdążyć przed nowym rokiem – mówi Agata Kozłowska-Szczerba, dyrektor podatkowy w ArcelorMittal.
Lepiej za kilka lat
Sytuacja może się poprawić po uruchomieniu kolejnych modułów systemu e-podatki. Ma on polegać na pełnej elektronizacji rozliczeń podatników z urzędami skarbowymi. Wiceminister finansów Jacek Kapica zapowiada, że pozwoli to przesunąć większą ilość urzędników skarbowych do zadań związanych z obsługą podatników w urzędach i wyjaśnianiem na bieżąco wątpliwości.
– Dziś, gdy często nie można zasięgnąć informacji w urzędzie, podatnicy masowo zwracają się o wydawanie pisemnych interpretacji – zauważa Kapica.
Czy da się coś zmienić przed 2017 r., gdy system e-podatki zacznie w pełni działać? Swoją receptę ma Zbigniew Maciej Szymik, doradca podatkowy z kancelarii KSK Leader.
– Rozwiązaniem byłoby zebranie kilkunastu najczęściej pojawiających się problemów podatników i wydanie przez ministra finansów interpretacji ogólnej w tych sprawach – wskazuje Szymik.
Są też eksperci, którzy twierdzą, że nie zawsze warto starać się o pisemną interpretację.
– Stanowisko fiskusa, zwłaszcza co do nowych przepisów, może być niekorzystne dla podatnika. Czasem lepiej poczekać na wykształcenie się praktyki, która nie musi być restrykcyjna – radzi Małgorzata Tul, właścicielka biura rachunkowego z Opola.