Popularną działalnością w Internecie, która może się wiązać z powstaniem przychodu, jest sprzedaż/udostępnienie przez osobę fizyczną miejsca na stronie internetowej na cele reklamowe.

W tym celu zawierane są umowy dotyczące udostępnienia powierzchni reklamowej, na podstawie których reklamodawca uzyskuje prawo za umówioną opłatą do korzystania z powierzchni reklamowej oraz czerpania z niej pożytków stosownie do ustalonego podziału pożytków pomiędzy nim i właścicielem strony (najczęściej wynagrodzenie jest uzależnione od liczby kliknięć w baner reklamowy).

Działalność gospodarcza

Klasyfikacja dla celów PIT przychodu uzyskanego przez właściciela udostępnianej strony internetowej nastręcza jednak pewnych trudności. W ustawie regulującej ten podatek nie znajdziemy bowiem przepisów odnoszących się wprost do tego rodzaju przedsięwzięć. Niestety, ma to odzwierciedlenie w niejednolitych interpretacjach organów podatkowych i orzeczeniach sądów.

Oczywiście poza dyskusją jest przypadek prowadzenia przez właściciela strony internetowej działalności gospodarczej. Nie ma wówczas wątpliwości, że dochód ze sprzedaży miejsca na reklamę na stronie internetowej służącej prowadzeniu tej działalności należy opodatkować jako dochód z działalności gospodarczej (por. interpretacja Izby Skarbowej w Katowicach z 15 lipca 2008 r., IBPB1/415-323/08/AP).

W pozostałych przypadkach klasyfikacji przychodu ze sprzedaży/udostępnienia miejsca na stronie internetowej budzi wątpliwości – organy podatkowe i sądy prezentują różne niespójne ze sobą poglądy. Raz uznają, że są to przychody z najmu/dzierżawy, innym razem, że przychody z umowy-zlecenia lub z innych źródeł.

Najem bądź dzierżawa

Klasyfikacja do źródła najem/dzierżawa często pojawiała się w starszych interpretacjach organów podatkowych (np. Urzędu Skarbowego w Mińsku Mazowieckim z 11 stycznia 2007 r., 1412/PD/415-38/06, Pierwszego Urzędu Skarbowego w Katowicach z 7 grudnia 2006 r. , PDFN/415-99/06).

Opowiedział się za nią także Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 5 lipca 2010 r. (III SA/Wa 25/10). Stwierdził, że umowa o udostępnienie miejsca na stronie internetowej nie posiada podstawowej cechy umowy dzierżawy, jaką jest wydanie rzeczy do używania i pobierania pożytków. Jednak zdaniem sądu jest umową nienazwaną, zbliżoną do umów dzierżawy. Stąd WSA dopuścił stosowanie przepisów dotyczących dzierżawy i umów podobnych.

Jednak ostatnio większość organów podatkowych w wydawanych przez siebie interpretacjach odmawia możliwości zakwalifikowania tego rodzaju przychodów do najmu/dzierżawy. Argumentują, że nie można temu stosunkowi jednoznacznie przypisać cech umowy dzierżawy (najmu), bowiem strony internetowe nie są oddawane do używania, ale jedynie udostępniona jest przestrzeń stron internetowych, a osoby prowadzące te strony mają nadal nad nimi władztwo (por. interpretacja Izby Skarbowej w Katowicach z 3 sierpnia 2011 r., IBPBII/1/415-494/11/BD).

Przyporządkowanie do źródła najem/dzierżawa dawało podatnikom przede wszystkim możliwość opodatkowania przychodów z udostępnienia miejsca na stronie internetowej ryczałtem ewidencjonowanym według 8,5-proc. stawki (po złożeniu odpowiedniego oświadczenia o wyborze tego rodzaju opodatkowania). W razie niezłożenia takiego oświadczenia dochód z najmu/dzierżawy podlega opodatkowaniu na zasadach ogólnych (czyli stawką progresywną do 32 proc.).

Ponadto przychód z najmu jest samodzielnie rozliczany przez właściciela strony internetowej – najpierw miesięcznie poprzez zapłatę zryczałtowanego 8,5-proc. podatku bądź zaliczek na podatek (w razie opodatkowania na zasadach ogólnych), a następnie rocznie – w zeznaniu podatkowym (PIT-28 lub PIT-36).

Umowa-zlecenie

Niektóre organy podatkowe twierdzą, że przychód z udostępnienia strony internetowej na potrzeby reklamy powinien być uznany za przychód z działalności wykonywanej osobiście, czyli z umowy-zlecenia (tak np. interpretacje izb skarbowych: w Katowicach z 7 września 2010 r., IBPBII/1/415-575/ 10/ŚS, w Poznaniu z 13 stycznia 2009 r., ILPB2/415-679/08-2/AJ, w Warszawie z 19 lutego 2008 r., IPP-B1/514-404/ 07-2/ ES).

Uznają, że dochodzi do świadczenia usług przez właściciela strony internetowej. Konsekwencją jest opodatkowanie dochodu progresywną stawką podatkową (18 i

32 proc.) z możliwością zastosowania zryczałtowanych 20 proc. kosztów uzyskania przychodów. Jednak w tym przypadku wypłacający wynagrodzenie (jeżeli jest to podmiot mający siedzibę w Polsce) pełni funkcję płatnika i jest zobowiązany do pobrania miesięcznych zaliczek na PIT oraz składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. To stanowisko ma zatem bardziej uciążliwe i kosztowne skutki niż pozostałe rozwiązania.

Inne źródła

Obecnie w interpretacjach organów podatkowych dominuje pogląd, że przychody uzyskane ze sprzedaży miejsca na własnej stronie internetowej dla celów reklamowych powinny być traktowane jako przychody z innych źródeł (por. interpretacje Izby Skarbowej w Katowicach z 3 sierpnia 2011 r., IBPBII/1/415-494/11/BD, z 9 maja 2011 r. , IBPBII/1/415-125/11/BJ i z 9 marca 2010 r., IBPBII/1/415-935/09/MK).

Organy podatkowe twierdzą, że nie mają one znamion przychodu z dzierżawy/najmu ani z działalności osobistej (nie ma aktywności po stronie właściciela), stąd jeżeli nie mamy do czynienia z działalnością gospodarczą, to przychód ten może być klasyfikowany jak przychód z innych źródeł.

Wypłacający wynagrodzenie powinien przesłać do urzędu skarbowego oraz podatnika informację o uzyskanym przychodzie na formularzu PIT-8C. Podatnik z kolei jest zobowiązany do samodzielnego rozliczenia tego przychodu w rocznym zeznaniu podatkowym według skali podatkowej.

Grzegorz Ogórek starszy konsultant w Dziale Prawnopodatkowym PwC

Grzegorz Ogórek starszy konsultant w Dziale Prawnopodatkowym PwC

Komentuje Grzegorz Ogórek, starszy konsultant w Dziale Prawnopodatkowym PwC

Opisane problemy mają znaczenie nie tylko dla osób otrzymujących przychody, ale też dla podmiotów wypłacających należności za udostępnienie strony internetowej na reklamę.

Chodzi o ciążące na nich ewentualnie obowiązki płatników podatku oraz składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne (np. przy umowie-zleceniu) bądź obowiązek wystawienia informacji PIT-8C (przy przychodzie z innych źródeł).Obecnie trudno jednoznacznie wskazać prawidłową klasyfikację dla celów PIT przychodu z reklamy internetowej, bowiem jak widać, w zależności od doboru argumentów, każda z opisanych opcji ma jakieś uzasadnienie.

Dopiero jednoznaczne uregulowanie tej kwestii w ustawie o PIT albo ustalone orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego może przesądzić o sposobie opodatkowania tego rodzaju dochodów. Wydaje się, że najmniej argumentów przemawia za klasyfikacją tego rodzaju przychodów do umów zlecenia.

Przyjmując najbardziej pragmatyczny punkt widzenia, można się przychylić do koncepcji, która ostatnio przeważa w interpretacjach organów podatkowych i opodatkować tego rodzaju dochody jak dochody z innych źródeł, według skali podatkowej. Oczywiście podatnik może również zawsze wystąpić o indywidualną interpretację podatkową we własnej sprawie.