Wyższe limity to skutek wyższego kursu euro, na podstawie którego się je wylicza. W 2012 r. księgę przychodów i rozchodów będą mogły prowadzić osoby fizyczne, spółki cywilne i spółki jawne (w których wspólnikami są tylko osoby fizyczne) oraz spółki partnerskie, których przychody w 2011 r. są mniejsze niż 5 293 440 zł (równowartość 1,2 mln euro). Pozostali będą musieli założyć księgi rachunkowe.
Muszą je prowadzić (bez względu na wysokość przychodów) spółki komandytowe i komandytowo-akcyjne, spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz akcyjne.
Limit obligujący do założenia ksiąg rachunkowych wzrósł więc o ponad 500 tys. zł.
Przypomnijmy, że liczy się go według kursu euro na 30 września. Będzie on też ważny dla ryczałtowców. Aby wyliczyć dla nich limity, stosuje się kurs obowiązujący 1 października. W tym roku przypadł on w sobotę.
W takiej sytuacji zastosowanie ma kurs z piątku, 30 września, czyli 4,4112 zł - wyjaśnia Piotr Szulczewski, analityk portalu finansowego Bankier.pl. Ogłoszony kurs NBP obowiązuje bowiem aż do dnia, w którym następuje publikacja kolejnego podkreśla.
Opodatkowanie ryczałtem będą więc mogli w przyszłym roku wybrać przedsiębiorcy, którzy w 2011 r. mieli maksymalnie 661 680 zł przychodów
(w spółkach wspólnicy muszą je zsumować). Ryczałt będzie można odprowadzać co kwartał, jeśli przychody w 2011 r. nie przekroczą 110 280 zł.
Pozostają jeszcze limity dla małych podatników. Wylicza się je na podstawie średniego kursu euro ogłaszanego przez NBP na pierwszy dzień roboczy października (w zaokrągleniu do 1 tys. zł). Czy na potrzeby jego ustalenia trzeba przyjąć kurs z piątku czy z poniedziałku (w sobotę NBP go nie ogłaszało)?
Jak wyjaśniło nam Ministerstwo Finansów, należy zastosować kurs z 3 października, czyli 4,4370 zł. Małymi podatnikami (do celów podatku dochodowego i VAT) będą więc przedsiębiorcy, których obroty nie są wyższe niż 5 324 000 zł. Firmy, które mają taki status, mogą się rozliczać z fiskusem co kwartał. Wolno im też skorzystać z jednorazowej amortyzacji. W 2012 r. będzie można w ten sposób zaliczyć do kosztów 222 tys. zł.