Zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt 1 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych (upol) podatkowi od nieruchomości podlegają grunty.
Z kolei art. 2 ust. 2 tej ustawy mówi, że podatkowi temu nie podlegają użytki rolne, grunty zadrzewione i zakrzewione na użytkach rolnych lub lasy, z wyjątkiem zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej.
Ważne co w ewidencji
Wskazane wyżej rodzaje gruntów, w świetle art. 1a ust. 3 upol, powinny być kwalifikowane na podstawie danych zawartych w ewidencji gruntów i budynków.
Czy organ podatkowy (tj. wójt, burmistrz lub prezydenta miasta) może zakwestionować określony na podstawie zapisów ewidencji gruntów i budynków rodzaj posiadanych gruntów? Odpowiedź brzmi nie.
Dane wynikające z tej ewidencji są bowiem wiążące nie tylko dla podatnika, ale również dla organów podatkowych. Potwierdził to m.in. WSA w Krakowie w wyroku z 4 listopada 2009 (I SA/ Kr 968/2009).
Gdy przedsiębiorca nie ma w swojej dokumentacji danych z ewidencji gruntów i budynków, powinien w celu ich uzyskania zwrócić się z wnioskiem do starostwa powiatowego. Zgodnie bowiem z art. 22 ust. 1 ustawy z 17 maja 1989 Prawo geodezyjne i kartograficzne (tekst jedn. DzU z 2010 nr 193, poz. 1287 ze zm.; dalej pgk) tę ewidencję prowadzą starostowie. Są oni również zobligowani do udostępniania zawartych w niej informacji m.in. w formie wypisów (art. 24 ust. 3 pkt 1 pgk).
Jeżeli podatnik ma już wszelkie niezbędne dane dotyczące poszczególnych nieruchomości (działek), powinien przyjrzeć się ich kwalifikacji w ewidencji gruntów i budynków pod kątem przywołanego wcześniej art. 2 ust. 2 upol.
Zajęcie na cele działalności
W świetle art. 1a ust. 1 pkt 3 upol co do zasady wszystkie grunty znajdujące się w posiadaniu przedsiębiorcy traktowane są jako związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, co skutkuje opodatkowaniem ich według najwyższych stawek.
Jednak gdy przedsiębiorca jest w posiadaniu gruntów, o których mowa w art. 2 ust. 2, przykładowo użytków rolnych, będą one podlegać wyłączeniu z podatku od nieruchomości po spełnieniu dodatkowego warunku przewidzianego przez ustawodawcę – nie mogą być zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej.
WSA w Warszawie w wyroku z 29 stycznia 2004 (III SA 1850/03)
podkreślił, że „podstawowym kryterium, wynikającym z art. 2 ust. 2 upol, rozgraniczającym zaliczenie do przedmiotu opodatkowania podatkiem od nieruchomości, podatkiem rolnym czy też podatkiem leśnym jest klasyfikacja w ewidencji gruntów i budynków.
Dopiero kolejnym kryterium jest okoliczność, czy zostały zajęte na prowadzenie (wykonywanie) działalności gospodarczej innej niż działalność rolnicza lub leśna”.
Jak to rozumieć
W upol brak jest definicji „gruntów zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej”. Należy rozumieć, że chodzi o grunty, na których w rzeczywistości są wykonywane czynności związane z prowadzeniem tej działalności.
WSA we Wrocławiu w wyroku z 30 października 2007 (I SA/Wr 819/07)
podkreślił: „Pojęcie »zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej« (…) należy interpretować według jego językowego znaczenia, tzn. jako grunt używany faktycznie do prowadzenia działalności gospodarczej”.
„Przez zajęcie gruntów na prowadzoną działalność gospodarczą należy także rozumieć podjęcie przez przedsiębiorcę na tych gruntach działań zmierzających do osiągnięcia przychodu, w tym także czynności przygotowawczych, m.in. polegających na budowie inwestycji przeznaczonej do działalności” (zob. wyrok WSA we Wrocławiu z 5 lutego 2007, I SA/Wr 1354/06).
Zajęcie analizowanych gruntów na prowadzenie działalności gospodarczej będzie skutkować opodatkowaniem ich według zasad właściwych dla gruntów związanych z prowadzeniem tej działalności (podobnie orzekł WSA w Gdańsku w wyroku z 22 lutego 2006, I SA/ Gd 52/04).
Niższy podatek
Zatem, jeżeli przedsiębiorca jest w posiadaniu gruntów (sklasyfikowanych jako użytki rolne, grunty zadrzewione i zakrzewione na użytkach rolnych lub lasy), na których w rzeczywistości nie są wykonywane czynności związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, grunty takie nie będą podlegać podatkowi od nieruchomości.
Oczywiście nie oznacza to, że grunty te nie będą w ogóle opodatkowane. Będą bowiem objęte podatkiem rolnym lub leśnym. Obciążenie z ich tytułu jest jednak niższe niż w wypadku podatku od nieruchomości płaconego według najwyższych stawek.
Autor jest konsultantem w departamencie doradztwa podatkowego Małopolskiego Instytutu Studiów Podatkowych w Krakowie
Czytaj też artykuły:
Zobacz więcej w serwisie:
»
»
»