Każde przysporzenie majątkowe, za które w normalnych warunkach pracownik musiałby zapłacić z własnych środków, powinno być jego przychodem podlegającym opodatkowaniu. Nie w każdym jednak przypadku podatek zostanie naliczony, ponieważ ustawodawca część tego przychodu zwolnił z opodatkowania. Dotyczy to także podnoszenia kwalifikacji zawodowych pracowników.
W świetle art. 21 ust. 1 pkt 90 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?n=1&id=346580]ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) [/link]wolna od podatku jest wartość świadczeń przyznanych zgodnie z odrębnymi przepisami przez pracodawcę na podnoszenie kwalifikacji zawodowych, z wyjątkiem wynagrodzeń otrzymywanych za czas zwolnienia z całości lub części dnia pracy i za czas urlopu szkoleniowego. Jeżeli więc warunki zwolnienia zostaną zachowane, pracownik nie zapłaci PIT od tego rodzaju świadczeń.
[srodtytul]Musi być związek z wykonywaną pracą[/srodtytul]
Podstawowym warunkiem zwolnienia z opodatkowania jest wymóg przyznania świadczeń zgodnie z odrębnymi przepisami.
[ramka][b]Kiedy nie ma przychodu[/b]
Szkolenia niezbędne do rozpoczęcia pracy przez pracownika i w praktyce będące rodzajem przeszkolenia stanowiskowego, a nie podnoszeniem kwalifikacji zawodowych, w ogóle nie są zaliczane do przychodów podatkowych.[/ramka]
[ramka][b]Zasady szkoleń w przepisach prawa pracy[/b]
Przepisy dotyczące podnoszenia kwalifikacji zawodowych znajdziemy przede wszystkim w [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B5E347C50E4D2860978BAD3D891C7A48?n=1&id=76037&wid=337521]kodeksie pracy[/link]. Oczywiście nie jest to jedyny akt prawny regulujący podnoszenie kwalifikacji zawodowych.
Są także przepisy dotyczące kształcenia określonych grup zawodowych, takich jak radcowie prawni, niektórzy pracownicy administracji etc.
Kodeks pracy reguluje podnoszenie kwalifikacji zawodowych definiowane jako zdobywanie lub uzupełnianie wiedzy i umiejętności przez pracownika, z inicjatywy pracodawcy lub za jego zgodą. Odbywanie szkoleń przez pracowników może więc odbywać się dwutorowo:
- pracownik sam może rozpocząć naukę, uzyskując zgodę pracodawcy
lub
- to pracodawca może skierować pracownika na kurs.
W obu przypadkach świadczenia uzyskiwane przez pracownika z tytułu nauki – w zakresie uregulowanym w kodeksie pracy – będą zwolnione z opodatkowania. Dla skorzystania ze zwolnienia nie jest konieczne posiadanie skierowania od pracodawcy.
Nie ma też znaczenia, czy szkolenie będzie odbywać się w ramach nauki w szkole, czy też będą to kursy organizowane przez firmy komercyjne. W tym zakresie nastąpiło więc uproszczenie zasad szkoleń pracowniczych, które ma również przełożenie na kwestie podatkowe.
Dla celów podatkowych jest też obojętne, czy organizator kursu lub szkolenia ma akredytację wydaną przez stosowne władze oświatowe. Zarówno szkolenia mające akredytację, jak i te, które jej nie mają korzystają ze zwolnienia. [/ramka]
W praktyce konieczne jest, co wynika z przepisów kodeksu pracy, wykazanie związku odbywanego przez pracownika kursu czy szkolenia z wykonywaną pracą. Przykładowo kurs języka obcego, który w żaden sposób nie łączy się z pracą wykonywaną przez pracownika, nie będzie objęty zwolnieniem. Związek kształcenia z pracą nie musi być bezpośredni.
W naszej ocenie zwolnienie z opodatkowania dotyczy też dofinansowania kształcenia, które nie jest związane z obecnie wykonywaną przez pracownika pracą, lecz także taką, która ma zostać mu powierzona po zdobyciu dodatkowych umiejętności, czyli po ukończeniu kursu.
Potwierdza to także Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej w stanowisku zamieszczonym na swoich stronach internetowych ([link=http://www.mpips. gov.pl/index.php?gid=160]www.mpips. gov.pl/index.php?gid=160[/link]), w którym stwierdza, że „nowe przepisy kodeksu pracy dotyczą przede wszystkim podnoszenia kwalifikacji zawodowych w ramach pracy aktualnie wykonywanej przez pracownika, ale również będą mogły mieć zastosowanie w przypadku, gdy planowany jest awans pracownika lub też pracodawca zamierza zaproponować mu inne warunki pracy, np. pracę na innym stanowisku, ze względu na zmianę profilu działalności firmy”.
[srodtytul]Interpretacja fiskusa[/srodtytul]
[b]Izba Skarbowa w Warszawie w interpretacji z 24 sierpnia 2010 r. (IPPB4/415-470/ 10-2/JK) [/b]widzi jednak sprawę zwolnień trochę inaczej. Wskazuje, że podnoszenie kwalifikacji zawodowych może odbywać się z inicjatywy pracodawcy lub za jego zgodą albo z inicjatywy własnej pracownika.
Jeżeli nauka odbywa się z inicjatywy pracodawcy lub za jego zgodą, to dodatkowe świadczenia przyznane pracownikowi, takie jak opłata za naukę, podręczniki itd., są zwolnione z opodatkowania.
Jeżeli jednak podnoszenie kwalifikacji zawodowych odbywa się z inicjatywy pracownika, to – zdaniem izby – zwolnienie nie ma zastosowania, a przyznane świadczenia podlegają opodatkowaniu.
[srodtytul]Za zgodą pracodawcy[/srodtytul]
Stanowisko to jest nieprawidłowe z dwóch powodów.
Po pierwsze, kodeks pracy wyróżnia podnoszenie kwalifikacji zawodowych z inicjatywy pracodawcy lub za jego zgodą, wskazując dodatkowo, że pracownikowi zdobywającemu lub uzupełniającemu wiedzę i umiejętności na zasadach innych niż uregulowane w kodeksie mogą być przyznane zwolnienie z dnia pracy bez zachowania prawa do wynagrodzenia i urlop bezpłatny, bez pokrycia kosztów kształcenia. Kodeks pracy nie uzależnia więc możliwości pokrycia kosztów kształcenia od tego, po której stronie – pracodawcy czy pracownika – leży inicjatywa podnoszenia kwalifikacji zawodowych pracownika.
Po drugie, trudno wyobrazić sobie, aby pracodawca pokrywał koszty nauki pracownika bez wyrażenia zgody na podnoszenie przez niego kwalifikacji zawodowych. Abstrahując więc od regulacji kodeksu pracy, które niestety nie są zbyt precyzyjne, stanowisko zaprezentowane w interpretacji nie jest prawidłowe.
Naszym zdaniem zwolnienie z art. 21 ust. 1 pkt 90 ustawy o PIT będzie miało zastosowanie także w sytuacji, gdy podnoszenie kwalifikacji zawodowych pracownika będzie odbywać się za zgodą pracodawcy, lecz z inicjatywy pracownika. Dla bezpieczeństwa pracodawcy najlepiej więc będzie, aby dokumenty dotyczące kształcenia pracownika wskazywały, że szkolenie odbywa się z jego inicjatywy lub za jego zgodą.
[srodtytul]Czesne, przejazdy, podręczniki[/srodtytul]
Zwolnione z PIT są świadczenia szkoleniowe przyznane zgodnie z przepisami pracowniczymi. Kodeks pracy wskazuje, że pracownikowi podnoszącemu kwalifikacje zawodowe pracodawca może przyznać dodatkowe świadczenia, a w szczególności pokryć opłaty za kształcenie, przejazdy, podręczniki i zakwaterowanie.
Lista ta jakkolwiek przykładowa wskazuje jednak na charakter świadczeń, które mogą być przyznane, a tym samym zwolnione z podatku. Muszą to być świadczenia ściśle związane z podnoszeniem kwalifikacji, a nie dowolne świadczenia, na które umówią się pracownik i pracodawca.
Trzeba pamiętać, że nie podlegają zwolnieniu wynagrodzenia otrzymywane za czas urlopu szkoleniowego i za czas zwolnień z całości lub części dnia pracy. Jest to jak najbardziej logiczne i prawidłowe, ponieważ są to świadczenia traktowane jako wynagrodzenie pracownika w związku z łączącym go z pracodawcą stosunkiem pracy, a nie przyznane w związku z podnoszeniem kwalifikacji zawodowych.
[srodtytul]Koszty u pracodawcy[/srodtytul]
Podnoszenie kwalifikacji zawodowych na zasadach uregulowanych w kodeksie pracy pociąga za sobą nie tylko konsekwencje po stronie pracownika, lecz także po stronie pracodawcy. Kosztem podatkowym jest każdy wydatek, który zostanie poniesiony w celu uzyskania przychodu lub zachowania albo zabezpieczenia źródeł tego przychodu.
Szkolenia pracowników niewątpliwie mają przełożenie na działalność gospodarczą pracodawcy i w konsekwencji generowane przez niego przychody. Bez kompetentnej i wykształconej kadry pracowniczej nie jest możliwe osiągnięcie sukcesu, a więc generowanie przychodów podatkowych. Tego nie kwestionują – przynajmniej do tej pory – także władze podatkowe.
[i]Jarosław Sawicki jest szefem Działu Doradztwa Prawnego i Podatkowego dla Pracodawców w Kancelarii Doradztwa Podatkowego Roberta Bema
Piotr Rydzewski jest szefem Działu Postępowań Podatkowych i Sądowych w tej kancelarii[/i]