Po ostatnich zmianach ordynacji podatkowej i ustawy o VAT firmy mogą nieco mniej obawiać się kontroli. Poprawa ich sytuacji dotyczy przede wszystkim kontroli prowadzonych przez urzędy skarbowe. To dlatego, że [b]obecnie po ich zakończeniu zawsze mają prawo skorygować deklaracje. Jeśli sami naprawią błąd, to jedyną karą jest konieczność zapłaty odsetek za zwłokę.[/b]
Przed 1 grudnia ubiegłego roku sytuacja była bardziej skomplikowana. Co do zasady podatnicy także mogli zweryfikować rozliczenia po otrzymaniu protokołu pokontrolnego, a przed wszczęciem postępowania podatkowego. Był jednak jeden wyjątek: firma nie mogła złożyć korekty, gdy kontrolę przeprowadzał urząd skarbowy i dotyczyła ona prawidłowości rozliczeń VAT. W takiej sytuacji podatnik mógł więc zostać ukarany nie tylko odsetkami za zwłokę, ale także sankcją VAT. Groziła mu także odpowiedzialność karna skarbowa.
Z tych powodów zdecydowana większość firm bardzo ostrożnie podchodziła do rozliczeń VAT i w wielu wypadkach zgadzała się płacić go na zasadach wynikających z interpretacji fiskusa. Robiła to, nawet jeśli istniała duża szansa wygrania sporu z organami podatkowymi przed sądem. Po ostatnich zmianach przepisów walka podatnika o jego prawa obarczona jest dużo mniejszym ryzykiem. Warto o tym pamiętać, gdy trzeba wybrać między jedną z kilku możliwych interpretacji przepisów.
[srodtytul]Konsekwencją pomyłki są tylko odsetki[/srodtytul]
Rozszerzenie prawa do korygowania deklaracji to dobra wiadomość dla wszystkich osób zajmujących się rozliczeniami z fiskusem. Przy tak skomplikowanych i często zmieniających się przepisach nie sposób bowiem nie popełnić w nich żadnych błędów. Teraz nawet gdy wykryje je dopiero kontrola, to podatnik może sam zweryfikować swoje rozliczenia. Wtedy jedyną karą będzie konieczność zapłaty odsetek za zwłokę.
[srodtytul]Premia za samodzielne wykrycie błędu[/srodtytul]
Zgodnie z [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=176376]ordynacją podatkową[/link], stawka odsetek za zwłokę wynosi 200 proc. podstawowej stopy oprocentowania kredytu lombardowego ustalanej zgodnie z przepisami o Narodowym Banku Polskim. Obecnie wynosi ona 13 proc.
[b]Od 1 stycznia 2009 r. wszedł w życie przepis, który umożliwia podatnikom zapłatę niższych odsetek. Mają do tego prawo ci, którzy sami wykryją błąd i go skorygują.[/b] Zgodnie z art. 56 § 1a w przypadku złożenia prawnie skutecznej korekty deklaracji wraz z uzasadnieniem i zapłaty w całości w ciągu siedmiu dni od dnia złożenia korekty zaległości podatkowej stosuje się obniżoną stawkę odsetek za zwłokę w wysokości 75-proc. stawki podstawowej. Stawka ta jest zaokrąglana w górę do dwóch miejsc po przecinku. Aktualnie wynosi ona 9,75 proc. (obwieszczenie ministra finansów z 6 stycznia 2009 r. w sprawie stawki odsetek za zwłokę od zaległości podatkowych oraz obniżonej stawki odsetek za zwłokę od zaległości podatkowych).
Problem w tym, że [b]zdaniem Ministerstwa Finansów obniżoną stawkę odsetek można stosować tylko za okres od 1 stycznia 2009 r. To oznacza, że podatnik, który dziś wykryje błąd w deklaracji ze stycznia 2005 r., zapłaci odsetki na preferencyjnych zasadach tylko za kilkanaście dni. Za pozostały okres musi je uiścić według podstawowej stawki.[/b] Taka wykładnia budzi jednak wątpliwości – ustawodawca nie wprowadził bowiem przepisów przejściowych, które regulowałyby ten problem. Można się spodziewać, że rozwiąż go dopiero orzecznictwo. Na to jednak trzeba będzie poczekać co najmniej kilka miesięcy.
Jedną z obowiązujących od początku roku nowości jest wprowadzenie zasady, że podatnik jest zawiadamiany o zamiarze wszczęcia kontroli. Co najmniej na siedem dni przed jej rozpoczęciem podatnik będzie więc znał zakres kontroli.
[srodtytul]Niższa stawka czasem wykluczona[/srodtytul]
Czy przedsiębiorca, który przeglądając dokumentację przed kontrolą, wykryje błąd, może skorygować deklaracje i zapłacić odsetki według obniżonej stawki? Nie. Preferencyjnej stawki nie stosuje się bowiem do korekty deklaracji:
- złożonej po doręczeniu zawiadomienia o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej, a w przypadkach, gdy nie stosuje się zawiadomienia – po zakończeniu kontroli podatkowej;
- dokonanej w wyniku czynności sprawdzających.
[ramka][b]Przykład[/b]
W grudniu 2008 r. urząd skarbowy wszczął kontrolę podatkową. Dotyczyła ona prawidłowości rozliczeń VAT za 2007 r. W styczniu podatnik otrzymał protokół pokontrolny. Zgodnie z ordynacją podatkową musi on zawierać m.in. opis dokonanych ustaleń faktycznych, dokumentację dotyczącą przeprowadzonych dowodów oraz ocenę prawną sprawy będącej przedmiotem kontroli. Na tej podstawie podatnik już wie, czy może się spodziewać wszczęcia postępowania podatkowego oraz decyzji określającej zobowiązanie podatkowe. Jeśli stwierdzi, że rzeczywiście popełnił błąd, to może skorygować deklaracje i zapłacić podatek wraz z odsetkami. W ten sposób uniknie sankcji z kodeksu karnego skarbowego. [/ramka]
[ramka][b]GPP przypomina[/b]
[b]Kto skoryguje deklarację, uniknie kary[/b]
Nie podlega karze za przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe ten, kto złożył prawnie skuteczną korektę deklaracji podatkowej wraz z uzasadnieniem przyczyny korekty i w całości uiścił, niezwłocznie lub w terminie wyznaczonym przez uprawniony organ, należność publicznoprawną.
[b]Nie w czasie weryfikacji[/b]
Uprawnienie do skorygowania deklaracji:
- ulega zawieszeniu na czas trwania postępowania podatkowego lub kontroli podatkowej – w zakresie objętym tym postępowaniem lub kontrolą
- przysługuje nadal po zakończeniu:
a) kontroli podatkowej
b) postępowania podatkowego – w zakresie nieobjętym decyzją określającą wysokość zobowiązania podatkowego. [/ramka]
Masz pytanie, wyślij e-mail do autora: [mail=k.pilat@rp.pl]k.pilat@rp.pl[/mail]