O tym kto i kiedy odpowiada za zaległości podatkowe podatnika, rozstrzygają przepisy ordynacji podatkowej (op). Wśród osób, które mogą ponosić taką odpowiedzialność, wymieniają m.in. nabywcę składników majątku związanego z prowadzoną działalnością gospodarczą, np. lokalu należącego do firmy, mebli biurowych czy firmowego samochodu. Kupując wspomniane składniki majątku, warto uważać, zwłaszcza gdy cena jest okazyjna. Może się bowiem okazać, że po jakimś czasie do naszych drzwi zapuka urząd skarbowy i zażąda zapłaty zaległych podatków osoby, od której kupiliśmy np. komputer.
Na szczęście jednak przepisy op wprowadzają pewne ograniczenia. Nabywca składników majątku związanego z prowadzoną działalnością gospodarczą będzie odpowiadał całym swoim majątkiem solidarnie z podatnikiem za powstałe do dnia ich nabycia zaległości podatkowe związane z tą działalnością. Wartość jednostkowa składnika majątku w dniu sprzedaży musi wynosić jednak co najmniej 16 100 zł (kwota ta waloryzowana jest corocznie, jej wysokość od 1 stycznia 2008 r. określa obwieszczenie ministra finansów z 21 sierpnia 2007 r., MP nr 54, poz. 614).
Solidarnie z podatnikiem za zobowiązania podatkowe odpowie całym swoim majątkiem również nabywca przedsiębiorstwa i jego zorganizowanej części.
Warto jednak pamiętać, że we wszystkich tych przypadkach, czyli zarówno gdy kupujemy składniki majątku związane z prowadzoną działalnością gospodarczą, jak i wtedy, gdy kupujemy przedsiębiorstwo lub jego zorganizowaną część – nasza odpowiedzialność będzie ograniczona. Odpowiemy jedynie do wartości nabytego przedsiębiorstwa, jego części lub do wartości nabytych składników majątku. Na przykład jeśli kupimy od firmy samochód za 36 tys. zł, to roszczenia organów podatkowych, nawet jeśli będą kilkakrotnie wyższe, i tak ograniczą się do kwoty zapłaconej przez nabywcę.
Nabywca nie będzie jednak odpowiadał za wszystkie należności. Nie odpowie za podatki niepobrane oraz pobrane a niewpłacone przez płatników lub inkasentów. Nie będzie też odpowiadał za powstałe po dniu nabycia odsetki za zwłokę od zaległości podatkowych oraz oprocentowanie niezwróconych w terminie zaliczek naliczonego podatku od towarów i usług.
Ograniczenie to nie dotyczy jednak nabywców, którzy są małżonkami lub członkami rodziny podatnika. Oni za wymienione należności poniosą odpowiedzialność.
Zapłaty zaległych zobowiązań podatkowych przedsiębiorcy można jednak uniknąć. Jest na to sposób. Wystarczy postarać się w urzędzie skarbowym o zaświadczenie o wysokości zaległości podatkowych zbywającego. Zaświadczenie takie nabywca otrzyma jednak tylko wtedy, gdy złoży w urzędzie skarbowym odpowiedni wniosek (> patrz wzór) i gdy zgodę na to wyrazi zbywający.
Organ podatkowy określi wysokość zaległości podatkowych zbywającego na dzień wydania zaświadczenia.
Podatnik powinien otrzymać je bez zbędnej zwłoki, czyli jeśli to możliwe, niemalże od ręki lub z dnia na dzień, nie później jednak niż w ciągu siedmiu dni od dnia złożenia wniosku.
Samo uzyskanie zaświadczenia nie uchroni jednak podatnika przed odpowiedzialnością. Nabywca odpowie bowiem za zaległości podatkowe i inne należności zbywcy powstałe po dniu wydania zaświadczenia a przed dniem nabycia przedsiębiorstwa, jego zorganizowanej części lub składników majątku, jeśli od dnia wydania zaświadczenia do dnia zbycia upłynęło:
O zaświadczenie warto zatem wystąpić jeszcze przed podpisaniem umowy o nabycie składnika majątku i moment jej podpisania uzgodnić w zależności od daty wydania zaświadczenia. Na zaświadczenie trzeba bowiem czekać nawet siedem dni. Z kolei nabycie składników majątku związanego z działalnością gospodarczą bez zaświadczenia może okazać się ryzykowne.
Organy podatkowe konsekwentnie twierdziły, że zaświadczenie skutecznie ograniczające odpowiedzialność za zaległości podatkowe zbywającego może być wydane jedynie przed zawarciem transakcji. Potwierdził to również Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 18 marca 2003 r. (SA/Bd 1591/03). NSA orzekł, że zaświadczenie takie nabywca powinien mieć przed nabyciem środka trwałego, bo wtedy będzie mógł twierdzić, że decyzję o nabyciu podjął, działając w zaufaniu do urzędowej informacji o wielkości zadłużenia zbywcy. Podobnie stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie w wyroku z 26 października 2007 r. (I SA/Lu 479/07). Zdaniem WSA na uchylenie się od odpowiedzialności za zaległości podatkowe zbywcy przedsiębiorstwa pozwala jedynie uzyskanie zaświadczenia w trybie art. 306g op o braku zaległości podatkowych zbywcy.
Sytuacja ta może się zmienić. Wszystko za sprawą interpretacji, jaką wydała 6 grudnia 2007 r. Izba Skarbowa w Warszawie (IP-PB3-423-206/07-2/AJ). Izba stwierdziła, że możliwe jest uzyskanie zaświadczenia w trybie art. 306g ordynacji podatkowej, ograniczającego odpowiedzialność za zaległości podatkowe zbywającego już po zawarciu transakcji.
Nabycie to nie sukcesja
Nabycie składników majątku związanego z działalnością gospodarczą skutkujące odpowiedzialnością nabywcy jako osoby trzeciej trzeba odróżnić od następstwa prawnego. Następcą prawnym będzie np. osoba prawna powstała w wyniku połączenia, spółka powstała na skutek przekształcenia czy spadkobierca podatnika.
Następstwo prawne oznacza co prawda przejęcie majątku, jednak są różnice między sukcesją podatkową a odpowiedzialnością podatkową nabywcy. Są to dwa zupełnie różne zdarzenia. W przypadku następstwa prawnego możemy mówić nie tylko o odpowiedzialności za zobowiązania podatkowe, ale również o sukcesji uprawnień podatkowych. Sukcesja ta nie jest uzależniona od przejęcia majątku, nie jest limitowana wartością tego majątku czy rodzajem przejętych składników. Inaczej jest w wypadku nabycia przedsiębiorstwa.
Odpowiedzialność podatkowa nabywcy majątku przedsiębiorcy nie wyklucza odpowiedzialności innych osób trzecich. Taką równoległą odpowiedzialnością podatkową może być odpowiedzialność nabywcy majątku i członków zarządu spółki kapitałowej (art. 116 op) lub wspólników spółki nieposiadającej osobowości prawnej (art. 115 op).
Spółka akcyjna sprzedała osobie fizycznej zorganizowaną część przedsiębiorstwa. Nabywca odpowiada jako osoba trzecia za zaległości spółki powstałe do dnia nabycia. Za te same zaległości jednocześnie odpowiadają – jako osoby trzecie – osoby pełniące obowiązki członków zarządu spółki w czasie powstania zobowiązania. Solidarną odpowiedzialność ponoszą zatem: spółka, nabywca zorganizowanej części przedsiębiorstwa i członkowie zarządu spółki. Odpowiedzialność nabywcy i członków zarządu jest jednak odpowiedzialnością posiłkową. Nabywca odpowie za zaległości spółki, jeśli nie postarał się w odpowiednim czasie o zaświadczenie o wysokości zaległości podatkowych zbywającego.
Podatnikiem podatku dochodowego od osób fizycznych jest osoba fizyczna w rozumieniu prawa cywilnego, gdyż prawo podatkowe nie definiuje pojęcia osoby fizycznej. Ponieważ spółka według prawa cywilnego nie jest osobą fizyczną i nie może być uznana za podatnika podatku dochodowego od osób fizycznych, są nimi jej udziałowcy. Zaświadczenie o braku zaległości podatkowych wystawione na imię i nazwisko jednego ze wspólników nie jest jednoznaczne z brakiem zaległości podatkowych spółki, ponieważ potwierdza ono jedynie brak zaległości podatkowych osoby fizycznej o imieniu i nazwisku figurującym na przedmiotowym zaświadczeniu (interpretacja Urzędu Skarbowego w Elblągu z 27 lipca 2005 r., PD2/415-28/05).