Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił skargę kasacyjną fiskusa dotyczącą stawki VAT na usługi montażu rolet okiennych, moskitier czy żaluzji na zamówienie (sygnatura akt: I FSK 356/12).
NSA nie zgodził się z sądem I instancji, że w spornej sprawie przedsiębiorca mógł korzystać z preferencyjnej, obniżonej 8-proc. stawki VAT.
Jak zauważył sędzia NSA Ryszard Pęk, opis stanu faktycznego w złożonym przez niego wniosku był bardzo lakoniczny. Wnioskodawca nie wskazał, jakie prace składały się na wykonaną usługę. Tymczasem ich zakres ma duże znaczenie dla opodatkowania VAT.
– W usługach polegających na montażu rolet, żaluzji czy moskitier mamy do czynienia ze zróżnicowaniem rodzaju i zakresu prac. Dlatego sformułowanie generalnej tezy, że zawsze jest to modernizacja podlegająca preferencyjnej stawce VAT, byłoby nieprawdą – tłumaczy sędzia Ryszard Pęk.
Przepisy dotyczące VAT nie zawierają legalnej definicji pojęcia modernizacji
W ocenie NSA każdą sprawę trzeba rozstrzygać indywidualnie, analizując konkretny stan faktyczny.
We wniosku o interpretację podatnik wskazał, że jego firma świadczy usługi polegające na wyposażaniu domów (mieszkań) w rolety, żaluzje, moskitiery przymocowane na stałe do okien. Konkretnie składa elementy wykonane przez innych producentów i montuje je na miejscu.
Przedsiębiorca wyjaśnił, że swoje czynności w całości opodatkowuje 23 proc., podstawową stawką VAT. Zapytał jednak, czy do wykonywanych przez siebie robót stanowiących budowę, remont lub modernizację budynku lub lokalu mieszkalnego ma prawo zastosować stawkę 8 proc. (art. 41 ust. 12 ustawy o VAT, z zastrzeżeniem limitów wynikających z ust. 12b).
Sam był zdania, że tak. A to dlatego, że przedmiotem umowy nie jest odrębny towar (usługa), lecz świadczenie kompleksowe (roboty budowlano-montażowe) wykonywane w ramach budowy, remontu, modernizacji lokalu lub budynku mieszkalnego.
Fiskus nie potwierdził prawa do preferencji. Wyjaśnił, że świadczone przez wnioskodawcę usługi budowlano- -montażowe korzystały z preferencyjnej stawki tylko do 31 grudnia 2010 r. Od 1 stycznia 2011 r. po zmianie przepisów wykonawczych są już opodatkowane według stawki 23 proc.
Po stronie podatnika opowiedział się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu.
Uwzględniając jego skargę, zauważył, że słownikowo „modernizacja" to unowocześnienie, uwspółcześnienie czegoś. Ulepszenie to m.in. unowocześnienie środka trwałego, które podnosi jego wartość techniczną, użytkową, przystosowanie do innych celów, nadanie nowych cech użytkowych.
Dlatego w ocenie WSA, jeżeli na skutek usług świadczonych przez skarżącego budynek (mieszkanie) uzyska np. nową funkcję użytkową – ochronę przed światłem okiennym czy przed owadami albo uzyska funkcję ochronną przed włamaniem, to niewątpliwie będzie to efektem modernizacji.
NSA uznał jednak, że stan sprawy nie pozwalał na postawienie takiej tezy, i nakazał jej ponowną analizę. Wyrok jest prawomocny.