Uchwała Naczelnego Sądu Administracyjnego z 27 czerwca 2016 r. rozstrzyga bardzo ważne w praktyce zagadnienie, tzn. kiedy wnioskodawca może wnieść do sądu skargę np. na interpretację indywidualną przepisów prawa podatkowego lub niektóre postanowienia (sygn. akt I FPS 1/16).
Jest to o tyle istotne, że skarga wniesiona zarówno przed rozpoczęciem biegu terminu, jak i po jego zakończeniu podlega odrzuceniu i nie jest przez sąd rozpatrywana w żadnym zakresie.
Spór o prawidłową interpretację przepisu wynika, jak to bywa zazwyczaj, z jego niefortunnego brzmienia. Treść art. 53 § 2 w zw. z art. 52 § 3 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (dalej: ppsa) wymaga wniesienia skargi „w terminie 30 dni od dnia doręczenia odpowiedzi organu na wezwanie do usunięcia naruszenia prawa, a jeżeli organ nie udzielił odpowiedzi na wezwanie, w terminie 60 dni od dnia wniesienia wezwania o usunięcie naruszenia prawa". I właśnie zależność tych dwóch terminów stała się sporna w orzecznictwie. Część sądów wskazywała na konieczność wniesienia skargi dopiero po upływie 30 dni od wezwania organu do usunięcia naruszenia prawa, część zaś takiego wymogu nie dostrzegała, wskazując, że skarga może być wniesiona już w kolejnym dniu po wezwaniu do usunięcia naruszenia prawa.
W mojej ocenie absolutnie słusznie zwyciężył ostatecznie pogląd drugi, zgodnie z którym skarga może być wniesiona od dnia następnego po dniu wezwania do usunięcia naruszenia prawa. Maksymalnie może być złożona do 60. dnia od tegoż wezwania w razie braku odpowiedzi na nie lub do 30. dnia od otrzymania odpowiedzi. Taka interpretacja pozostaje w zgodzie z literalną treścią przepisu, który w żadnej mierze nie wymaga oczekiwania jakiegokolwiek okresu po wezwaniu, a przed złożeniem skargi. Konieczność zachowania jednodniowego odstępu wynika wyłącznie z wymogu „uprzedniego" wezwania organu do usunięcia naruszenia prawa.
Wprowadzenie wymogu odczekania dodatkowego czasu przed wniesieniem skargi powodowałoby dopisanie w drodze interpretacji przepisu dodatkowej do niego treści. Mogłoby to wpłynąć na pozbawienie prawa do sądu osób, które nie zapoznały się z treścią uchwały. Dobrze więc, że NSA podążył drogą wyznaczoną wcześniej w uchwale z 2 kwietnia 2007 r. dotyczącej podobnego zagadnienia (II OPS 2/07).
—oprac. olat
Autor jest doradcą podatkowym, partnerem w kancelarii KNDP Kolibski, Nikończyk, Dec & Partnerzy