Za rozwojem nowoczesnych form sprzedaży przez internet nie nadąża prawo podatkowe. Dlatego właśnie nowe formy handlu nie zawsze mogą liczyć na przychylność fiskusa.
W sprawie sprzedaży zwanej dropshippingiem wypowiedziała się Izba Skarbowa w Katowicach. Wnioskodawca we wniosku szczegółowo opisał taką działalność. Zajmuje się on sprzedażą części elektronicznych. Jego klienci dokonują wyboru spośród ofert prezentowanych na aukcjach internetowych. On sam takie zamówienia zbiera i przekazuje dostawcy. Sam też inkasuje pieniądze od klientów, a należność, pomniejszoną o własną prowizję, przekazuje dostawcy z zagranicy. Wysyłka towaru następuje bezpośrednio od dostawcy do klienta, a firma zajmująca się dropshippingiem nie nabywa własności towaru. Nie występuje ona też w roli importera, a wszelkie należności celne ciążą na nabywcy towaru.
Wnioskodawca prowadzący indywidualną działalność jako osoba fizyczna uważał, że może opodatkować swoją działalność ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych. Sugerował, że jego biznes jest pośrednictwem w handlu określonym kodem 47.91.Z Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług (PKWiU).
W wydanej 30 września 2015 r. interpretacji uznano jednak, że taka działalność nie jest klasyczną sprzedażą detaliczną, którą można poddać ryczałtowi. Dyrektor katowickiej Izby Skarbowej stwierdził, że dropshipping to raczej „działalność usługowa w zakresie informacji, gdzie indziej niesklasyfikowana". Taka właśnie działalność, określona w (PKWiU) symbolem 63.99, nie może być opodatkowana ryczałtem. Wymieniono ją bowiem w załączniku nr 2 do ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym, czyli w zestawieniu typów działalności, których w ten uproszczony sposób nie można opodatkować.
numer interpretacji: IBPB-1-1/4510-387/15/WRz