Powszechnym i przyjętym na całym świecie zwyczajem jest wręczanie drobnych kwot gratyfikacji pracownikom świadczącym bezpośrednią obsługę na rzecz klientów. Zwyczaj ten szczególnie powszechny w branżach gastronomicznej, turystycznej czy hotelarskiej stanowi z jednej strony formę grzecznościowego podziękowania pracownikowi za jego zaangażowanie przy obsłudze konsumenta, z drugiej zaś pozwala na osiąganie dodatkowego dochodu przez pracowników otrzymujących takie napiwki. Powstaje jednak pytanie o zasady opodatkowania takiego dochodu oraz o ewentualne obowiązki pracodawcy, traktowanego jako płatnika, w zakresie poboru zaliczki na PIT.
Opodatkowaniu podatkiem dochodowym podlegają wszelkie dochody, z wyjątkiem dochodów wymienionych w art. 21, 52, 52a i 52c ustawy o PIT oraz dochodów, od których na podstawie przepisów ordynacji podatkowej zaniechano poboru podatku (art. 9 ust. 1 ustawy o PIT).
Norma ta, pozwala na jednoznaczne stwierdzenie, że dochody osiągane z tytułu otrzymywanych przez pracownika napiwków podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym. W efekcie dla przyjęcia właściwych procedur opodatkowania konieczne jest ustalenie właściwego źródła przychodów, do którego powinny być zaliczane tak otrzymywane kwoty. Dokonanie poprawnej kwalifikacji uzależnione jest jednak od przyjętego w danym lokalu modelu otrzymywania przez pracowników napiwków.
Otóż jeżeli gratyfikacje wręczane przez klientów trafiają bezpośrednio do kieszeni pracownika (np. kelnera czy szatniarza), to należy je uznać za przychody z innych źródeł. Oznacza to obowiązek ich opodatkowania przez samego beneficjenta napiwków.
Potwierdziła to m.in. Izba Skarbowa w Warszawie w interpretacji z 18 lipca 2010 r. (IPPB1/415-513/08-2/ES):
Odróżnić od powyższego stanu faktycznego należy natomiast okoliczność, kiedy pracownik bezpośrednio od klienta (bez pośrednictwa pracodawcy) otrzymałby napiwek. (...) Wartości tych napiwków nie można wtedy zaliczyć do przychodów ze stosunku pracy, napiwki te stanowią bowiem przychód z innych źródeł w rozumieniu art. 20 ust. 1 (...) ustawy".
Odmiennie jest, gdy zebrane napiwki trafiają do wspólnej kasy, a dopiero później pracodawca dokonuje ich podziału i wypłaty. W takiej sytuacji wypłacane pracownikom kwoty należy identyfikować jako przychody ze stosunku pracy, za czym przemawia treść art. 12 ust. 1 ustawy o PIT. Norma ta bowiem stanowi, że za przychody ze stosunku służbowego, stosunku pracy, pracy nakładczej oraz spółdzielczego stosunku pracy uważa się wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne oraz wartość pieniężną świadczeń w naturze bądź ich ekwiwalenty, bez względu na źródło finansowania tych wypłat i świadczeń.
W szczególności chodzi tu o wynagrodzenia zasadnicze, wynagrodzenia za godziny nadliczbowe, różnego rodzaju dodatki, nagrody, ekwiwalenty za niewykorzystany urlop i wszelkie inne kwoty niezależnie od tego, czy ich wysokość została z góry ustalona, a ponadto świadczenia pieniężne ponoszone za pracownika, jak również wartość innych nieodpłatnych świadczeń lub świadczeń częściowo odpłatnych.
Zatem jeżeli napiwki są wypłacane pracownikom za pośrednictwem pracodawcy, to należy identyfikować tak osiągane przychody jako pochodzące ze stosunku pracy. W efekcie na pracodawcy będą w takiej sytuacji ciążyły obowiązki płatnika, tj. poboru i odprowadzenia zaliczki na podatek dochodowy, a także wykazania tych kwot w informacji PIT 11, sporządzanej w terminie do końca lutego roku następnego.
Pogląd taki potwierdziła m.in. Izba Skarbowa w Warszawie interpretacją z 15 lipca 2011 r. (IPPB4/415-351/11-3/JK2), w której czytamy: „...środki pieniężne w postaci napiwków trafiające do pracodawcy, który później rozdysponowuje je wśród pracowników stanowią przychód pracownika ze stosunku pracy i podlegają opodatkowaniu łącznie z wynagrodzeniami za pracę, od których płatnik (kasyno) ma obowiązek pobrania zaliczek na podatek".
Autor jest doradcą podatkowym prowadzącym własną kancelarię w Krakowie