Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu (WSA).
Sprawa dotyczyła wewnątrzwspólnotowego nabycia auta typu pick-up. Pojazd posiadał przestrzeń pasażerską składającą się z pięcioosobowej, czterodrzwiowej kabiny z dwoma rzędami fabrycznie zamontowanych siedzeń. Druga, przeznaczona do przewozu ładunków część pojazdu była zupełnie oddzielona od przestrzeni pasażerskiej i miała otwieraną burtę ułatwiającą załadunek.
W ramach kontroli organ podatkowy uznał, że opisany samochód zasadniczo służy do przewozu osób, a nie towarów, więc jego zakup powinien być obciążony akcyzą. Po uznaniu, że przedmiotem wewnątrzwspólnotowego nabycia lub importu jest pojazd ciężarowy, obowiązek podatkowy nie powstaje.
Linia obrony podatnika opierała się m.in. na dokumentach wystawionych w związku z dopuszczeniem auta do ruchu, takich jak świadectwo homologacji czy badania techniczne. Pick-up zarejestrowano jako ciężarówkę.
Organy podatkowe obu instancji twierdziły jednak, że zgodnie z art. 81 ust. 1 ustawy o podatku akcyzowym przepisy prawa o ruchu drogowym na gruncie podatkowym stosuje się wyłącznie do ustalenia, czy samochód w ogóle został zarejestrowany. Kwestia charakteru auta powinna być natomiast rozstrzygana po prawidłowym sklasyfikowaniu towaru według obowiązującej w UE Nomenklatury Scalonej, na podstawie kodów CN. Zdaniem organu opisane auto mieści się w ramach pozycji CN 8703 (samochody i pozostałe pojazdy silnikowe przeznaczone zasadniczo do przewozu osób). Organ zwrócił uwagę na fabrycznie zamontowane pasy bezpieczeństwa i zagłówki, elektrycznie sterowane szyby, uchwyty na napoje, głośniki.
WSA podzielił argumenty fiskusa.
– Sformułowanie „zasadniczo przeznaczone" w odniesieniu do pojazdów, którymi zawsze można przewieźć osoby, a towary w zależności od ich rozmiaru i wagi, oznacza, że chodzi o ich funkcję dominującą, przeważającą – wyjaśnił sąd.
sygnatura akt: I SA/Wr 194/13
