Obecnie przepisy nie przewidują obowiązku korygowania wstecznych rozliczeń podatkowych spółek tworzących PGK w sytuacji, gdy tracą status podatnika lub naruszą którykolwiek z warunków uprawniających do przynależności do grupy. A tego najbardziej obawiali się przedsiębiorcy.
Tymczasem nierozliczone straty poniesione przez spółkę przed utworzeniem PGK mogą być rozliczone po zakończeniu okresu, w którym wchodziła ona w skład grupy. Organy podatkowe wydają coraz częściej korzystne interpretacje w takich sprawach. Tak też orzekają sądy.
W obrębie grupy podatkowej można swobodnie przesuwać aktywa
– To zaś zwiększa walory podatkowej grupy kapitałowej – mówił Leszek Tokarski, partner w Deloitte, podczas seminarium „Podatkowa grupa kapitałowa: stare rozwiązania – nowe możliwości", zorganizowanego przez Deloitte.
– Co więcej, możliwość odliczenia straty istnieje także po utracie przez PGK statusu podatnika – stwierdził Robert Jurkiewicz, starszy menedżer w Deloitte.
Dla spółki korzystny jest również sam sposób liczenia pięcioletniego okresu rozliczenia straty. Do jego obliczenia nie uwzględnia się bowiem okresu funkcjonowania danej spółki w PGK. A to oznacza, że stratę powstałą przed wstąpieniem do grupy będzie mogła rozliczyć również po wystąpieniu z niej.
Inną korzyścią jest np. możliwość stosowania cen odbiegających od rynkowych w transakcjach pomiędzy członkami PGK zarówno do celów CIT, jak i VAT. Można też swobodnie przesuwać aktywa pomiędzy członkami grupy bez negatywnych skutków podatkowych i na bieżąco kompensować dochody podatkowe jednych spółek ze stratami ponoszonymi przez inne z PGK.
– Wygodne jest też scentralizowanie rozliczania CIT skutkujące jednym zeznaniem – podkreślił Piotr Zawacki, starszy konsultant w Deloitte.
Ograniczeniem w wypadku PGK jest konieczność posiadania przez spółkę dominującą 95-proc. udziałów w kapitale zakładowym pozostałych spółek tworzących grupę.
