Jedną z podstawowych form wspierania sprzedaży są przyznawane nabywcom rabaty. W praktyce występuje wiele ich rodzajów. Przepisy dotyczące VAT regulują wprost jedynie rabaty przyznawane po dostawie (czy po wyświadczeniu usługi) i wystawieniu z tego tytułu faktury.

[srodtytul]Obniżki potransakcyjne[/srodtytul]

Zgodnie z art. 29 ust. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=172827]ustawy o VAT[/link] podstawą opodatkowania jest obrót. Obrotem natomiast jest kwota należna z tytułu sprzedaży, pomniejszona o kwotę należnego podatku. Kwota należna obejmuje całość świadczenia należnego od nabywcy. Zgodnie z ust. 4 tego artykułu podstawę opodatkowania zmniejsza się o kwoty udokumentowanych, prawnie dopuszczalnych i obowiązkowych rabatów (bonifikat, opustów, uznanych reklamacji i skont).

Z kolei ust. 4a brzmi: „w przypadku gdy podstawa opodatkowania ulega zmniejszeniu w stosunku do podstawy określonej w wystawionej fakturze, obniżenia podstawy opodatkowania podatnik dokonuje pod warunkiem posiadania, przed upływem terminu złożenia deklaracji podatkowej za dany okres rozliczeniowy, w którym nabywca towaru lub usługi otrzymał korektę faktury, potwierdzenia otrzymania korekty faktury przez nabywcę towaru lub usługi, dla którego wystawiono fakturę.

Uzyskanie potwierdzenia otrzymania przez nabywcę towaru lub usługi korekty faktury po terminie złożenia deklaracji podatkowej za dany okres rozliczeniowy uprawnia podatnika do uwzględnienia korekty faktury za okres rozliczeniowy, w którym potwierdzenie to uzyskano”.

Udzielając kontrahentowi rabatu, należy więc wystawić fakturę korygującą i ująć ją we właściwym okresie rozliczeniowym. W praktyce określenie, który okres rozliczeniowy jest tym właściwym, może nastręczyć wielu problemów. Podatnik powinien bowiem wiedzieć, kiedy jego kontrahent otrzymał korektę faktury. Przepis ten był wielokrotnie przedmiotem sporów (o czym była mowa w poprzednich artykułach z cyklu).

[srodtytul]Opusty względem cennika[/srodtytul]

Zdarza się, że przedsiębiorca przyznaje rabat (w stosunku do standardowej ceny z cennika) pewnej grupie kontrahentów (tzw. rabat na fakturze). W takim wypadku cena zmniejszana jest już w momencie sprzedaży (lub nawet wcześniej). Tego rodzaju rabaty sprawiają podatnikom stosunkowo najmniej problemów. Ewentualne wątpliwości wynikają, w mojej ocenie, z niewłaściwego spojrzenia na przepis dotyczący podstawy opodatkowania. Nie jest bowiem jasne dla podatników, jak mają dokumentować przyznanie takiego rabatu.

Z analizy wyżej cytowanych przepisów wynika, że tego rodzaju rabat czy opust nie powinien być dodatkowo dokumentowany. W szczególności nie powinien być dokumentowany fakturą korygującą. Kwotą należną jest bowiem całość świadczenia należnego od nabywcy. Kwota na fakturze w momencie sprzedaży (z przyznanym opustem) jest już całością świadczenia nabywcy.

Ponadto warunki przedstawione w art. 29 ust. 4a dotyczą sytuacji gdy „podstawa opodatkowania ulega zmniejszeniu w stosunku do podstawy określonej w wystawionej fakturze”. W wypadku „rabatu na fakturze” faktura wystawiana przez sprzedawcę w chwili sprzedaży powinna ujmować, w mojej ocenie, kwotę po rabacie. Taka kwota jest bowiem kwotą należną w momencie dostawy czy wyświadczenia usługi i to ją należy przyjąć jako podstawę opodatkowania.

Podatnik może jednak, zgodnie z przepisami o VAT, umieścić na fakturze inne informacje niż wymagane przez te przepisy. Nic nie stoi zatem na przeszkodzie, aby na fakturze znalazła się informacja, że sprzedawca przyznał nabywcy rabat w danej kwocie. Taki opis może być pożądany chociażby z przyczyn marketingowych.

[srodtytul]Dodatkowy towar[/srodtytul]

W praktyce bardzo często stosowane są tzw. rabaty towarowe. Podatnik decyduje się przekazać kontrahentowi pewną ilość towaru tytułem rabatu w odniesieniu do wcześniej zakupionych przez niego towarów. Również tego rodzaju działanie marketingowe, chociaż w sensie potocznym może spełniać definicję rabatu, nie jest nim z punktu widzenia ustawy o VAT.

Jak bowiem wynika z przytoczonych wyżej regulacji, podstawę opodatkowania zmniejsza się o „kwoty” udokumentowanych, prawnie dopuszczalnych i obowiązkowych rabatów. Tu podatnik dostarcza towary za pewną ustaloną cenę, będącą kwotą należną (kwota należna obejmuje całość świadczenia należnego od nabywcy, co przekłada się na podstawę opodatkowania).

Późniejsze przyznanie rabatu w formie nieodpłatnego przekazania towaru nie powoduje jednak, że zmniejszyła się kwota należna z tytułu poprzedniej dostawy. Nie ma zatem konieczności wystawienia faktury korygującej.

Potwierdza to [b]wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 26 listopada 1997 r. (SA/Bk 1 453/96)[/b], w którym czytamy: „wszystkie te przepisy używają więc określeń: rabaty, bonifikaty, skonta, upusty w sensie obniżenia ceny, co powoduje, iż ustawa o podatku od towarów i usług (...) mogła użyć stwierdzenia »kwota rabatu«.

Określenie nie mogło natomiast dotyczyć tzw. rabatu towarowego, przy którym nie dochodzi do obniżenia ceny, lecz do bezpłatnego przekazania pewnej ilości towarów. Takie przekazanie z punktu widzenia prawa stanowi darowiznę. Nie zmienia tego fakt, iż z ekonomicznego punktu widzenia u podłoża tej darowizny leży zamiar zyskania sobie klienta”.

Można mieć jednak pewne wątpliwości co do takiego traktowania „rabatu towarowego”. Podatnik może bowiem osiągnąć ten sam skutek, wystawiając fakturę korygującą kwotę poprzedniej sprzedaży (udzielając rabatu na daną kwotę) i sprzedając dodatkowe towary za tę samą kwotę (zamiast przekazywać je nieodpłatnie w ramach „rabatu towarowego”) oraz kompensując kwotę rabatu do wypłaty z kwotą należną z tytułu drugiej dostawy.

Jeżeli jednak przyjmiemy za prawidłowy tok rozumowania sądu, to w obecnym stanie prawnym nieodpłatne przekazanie towaru (w ramach „rabatu towarowego”) nie będzie opodatkowane VAT, jako bez wątpienia związane z prowadzonym przedsiębiorstwem.

Planowana jest jednak zmiana ustawy o VAT w tym zakresie, i jeżeli wejdzie w życie, nieodpłatne przekazania będą podlegać opodatkowaniu. Zatem bardziej korzystne może okazać się przyznanie klasycznego rabatu, tj. zmniejszenie ceny, wystawienie faktury korygującej i zmniejszenie obrotu z tytułu VAT.

Unikniemy wtedy sytuacji, gdy nieodpłatne przekazanie będzie musiało być opodatkowane na zasadzie samonaliczenia a jednocześnie VAT nie będzie mógł być odliczony przez odbiorcę.

[srodtytul]Kupony i bony[/srodtytul]

Przedsiębiorcy wydają także bony rabatowe, które konsumenci mogą wykorzystać w punktach sprzedaży w celu nabycia produktu wystawcy bonu po niższej cenie. Producent – wystawca bonu – zwraca kwoty widniejące na bonie sprzedawcy, u którego dany bon został zrealizowany. Takie akcje promocyjne były przedmiotem dwóch ciekawych [b]orzeczeń Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie C-317/94 Elida Gibbs i C-398/99 Yorkshire[/b].

Pierwszy z wyroków dotyczył sytuacji producenta, drugi sprzedawcy detalicznego, u którego realizowany był bon. ETS oparł się na brzmieniu przepisów ówczesnej szóstej dyrektywy VAT dotyczących podstawy opodatkowania. Zgodnie z art. 11 dyrektywy jest nią wszystko, co stanowi wartość otrzymanego wzajemnego świadczenia, które dostawca lub świadczący usługi otrzymuje lub powinien otrzymać od kupującego, klienta lub osoby trzeciej, z tytułu takich dostaw.

Trybunał uznał, że producent ma w takim wypadku prawo do pomniejszenia swojego obrotu o kwotę bonu (zmniejszył bowiem swoje wynagrodzenie z tytułu sprzedaży towaru). Natomiast sprzedawca detaliczny powinien uznać za podstawę opodatkowania wszystko, co otrzymał tytułem ceny, niezależnie od tego kto (konsument czy producent) tę cenę uiścił.

ETS stwierdził, że jeżeli przy sprzedaży towaru sprzedawca uznaje zapłatę dokonaną przez konsumenta w części pieniędzmi a w części kuponem rabatowym wystawionym przez producenta tego towaru, natomiast producent zwraca sprzedawcy kwotę wyrażoną na kuponie, to nominalna wartość kuponu musi być włączona do podstawy opodatkowania sprzedawcy. Rozumowanie ETS podzielają również polskie sądy, np. [b]Wojewódzki Sąd Administracyjny w wyroku z 7 sierpnia 2007 r. (III SA/ Wa 3856/06)[/b].

[ramka][b]Oprocentowany kredyt kupiecki[/b]

Niekiedy sprzedawca udziela nabywcy oprocentowanego kredytu kupieckiego.

Podatnicy mają wątpliwości, jak traktować odsetki od takiego kredytu. Pewną wskazówką może tu być [b]wyrok ETS w sprawie C-281/91 Muys’ en De Winter’s Bouwen Aannemingsbedrijf BV[/b].

Trybunał podzielił odsetki na płacone przed dniem wykonania dostawy (będące częścią podstawy opodatkowania dostawy towarów) i te płacone po dniu dostawy (uznane za obrót z tytułu usługi finansowej).[/ramka]

[ramka][b]Dwa w cenie jednego[/b]

Codziennie, robiąc zakupy, obserwujemy promocje, np. „kup jeden, drugi otrzymasz gratis” czy „dwa produkty w cenie jednego”.

Konsekwencje takich gratisów w VAT budzą jednak wątpliwości. W mojej ocenie w większości przypadków prawidłowe jest uznanie, że mamy do czynienia ze sprzedażą kilku (np. dwóch) produktów za określoną cenę, która jest kwotą należną, a w konsekwencji podstawą opodatkowania VAT. Niekiedy taki „gratis” może być uznany za prezent małej wartości, niepodlegający VAT.

Każda tego rodzaju akcja powinna być oceniana indywidualnie, tak aby uniknąć ryzyka błędnego rozliczenia VAT.

Codziennie, robiąc zakupy, obserwujemy promocje, np. „kup jeden, drugi otrzymasz gratis” czy „dwa produkty w cenie jednego”. Konsekwencje takich gratisów w VAT budzą jednak wątpliwości. W mojej ocenie w większości przypadków prawidłowe jest uznanie, że mamy do czynienia ze sprzedażą kilku (np. dwóch) produktów za określoną cenę, która jest kwotą należną, a w konsekwencji podstawą opodatkowania VAT.

Niekiedy taki „gratis” może być uznany za prezent małej wartości, niepodlegający VAT. Każda tego rodzaju akcja powinna być oceniana indywidualnie, tak aby uniknąć ryzyka błędnego rozliczenia VAT.[/ramka]

[ramka][b]Komentuje Joanna Rudzka, doradca podatkowy, kierownik działu VATw kancelarii Ożóg i Wspólnicy[/b]

Przedsiębiorcy podejmują wiele różnego rodzaju działań wspierających sprzedaż. Ich coraz bardziej skomplikowane warianty budzą sporo wątpliwości. Warto na bieżąco śledzić orzecznictwo (i planowane przez ustawodawcę zmiany) w spornych kwestiach, takich jak opodatkowanie premii pieniężnych czy nieodpłatnych przekazań towarów na cele związane z prowadzonym przedsiębiorstwem.

Planując poszczególne działania marketingowe, jak wydawanie kuponów rabatowych, udzielenie klientowi opustu, wydawanie gratisów marketingowych – należy przeanalizować skutki w VAT, tak aby przeprowadzić je również w sposób optymalny podatkowo. W wyjątkowo spornych kwestiach warto rozważyć zapewnienie sobie bezpieczeństwa podatkowego przez uzyskanie wiążącej interpretacji ministra finansów. [/ramka]

[srodtytul]PREMIE PIENIĘŻNE I KONTROWERSJE[/srodtytul]

[b]Zmieniające się stanowisko organów podatkowych powoduje, że przedsiębiorcy nie są pewni, jak oceniać bonusy przyznawane z tytułu osiągnięcia pewnego poziomu obrotów[/b]

Dodatkowo rodzi to ryzyko po stronie kontrahentów odliczających podatek naliczony z faktur wystawianych przez podatników uznających premie za usługę opodatkowaną VAT.

W ustawie o VAT nie ma przepisów bezpośrednio odnoszących się do problemu udzielania premii kontrahentom. Określa ona natomiast konsekwencje udzielania rabatów, a premia w określonych sytuacjach może być utożsamiana z przyznaniem rabatu.

W praktyce organy podatkowe, kierując się ogólną [b]interpretacją ministra finansów z 30 grudnia 2004 r. (PP3-812-1222/ 2004/AP/4026)[/b], uznawały do niedawna płatności na rzecz kontrahenta za

- rabat (który powinien być dokumentowany fakturami korygującymi przez dostawcę), jeżeli odnosiły się do konkretnej dostawy towarów, lub

- wynagrodzenie za usługę (które powinno być dokumentowane fakturą VAT wystawianą przez nabywcę towarów), jeżeli nie były związane z konkretną dostawą, lecz były konsekwencją określonego zachowania podatnika, np. realizacji obrotu czy płatności należności w określonym terminie.

[srodtytul]Sądy: to nie usługa...[/srodtytul]

Z kolei zgodnie z orzecznictwem sądów administracyjnych terminowych płatności czy realizacji określonego pułapu obrotu nie sposób uznać za usługę dla celów VAT [b](tak m.in. wyrok NSA z 26 lutego 2009 r., I FSK 1067/08)[/b]. Tym samym przyznane z tego tytułu premie nie powinny być traktowane jako wynagrodzenie za usługę.

Wynika to z tego, że czynność opodatkowana przez jedną ze stron jako dostawa towarów nie może być jednocześnie świadczeniem usługi drugiej strony transakcji, np. w postaci zapłaty za dostarczony towar. Ponadto nie dochodzi do świadczenia usługi w rozumieniu VAT, w sytuacji gdy nie ma wzajemności świadczeń pomiędzy stronami.

W przypadku premii za obrót lub terminową zapłatę kontrahent, co do zasady, nie jest zobowiązany do zachowania się w określony sposób, nie ponosi konsekwencji zachowania niezgodnego z ustaleniami umowy.

W ocenie sądów administracyjnych (i coraz częściej również organów podatkowych) pozwala to na wniosek, że nie występuje w tym wypadku świadczenie usługi w rozumieniu ustawy o VAT, mamy zatem do czynienia z płatnością pozostającą poza VAT.

[srodtytul]...ale może być rabat[/srodtytul]

Kształtuje się ponadto linia orzecznicza nakazująca traktowanie znakomitej większości bonusów procentowych od obrotu jako rabat. W celu ustalenia ich wysokości sumowane są bowiem poszczególne faktury dokumentujące konkretne dostawy, np. w danym roku.

W efekcie udzielenie premii powoduje obniżenie wartości tych dostaw. Pogląd ten został zaprezentowany w kilku orzeczeniach sądów administracyjnych, m.in. [b]WSA we Wrocławiu z 7 grudnia 2009 (I SA/ Wr 1561/09)[/b]:

„Jeżeli zatem (...) rabat stanowi konkretna kwota pieniędzy, ustalona jako z góry umówiony procent od zrealizowanych obrotów przez nabywcę towaru (5 proc. od miesięcznej wartości obrotów), to nie można racjonalnie twierdzić, że procent ten nie jest związany z określoną dostawą towaru.

Procent z danej liczby zawsze jest bowiem konkretną i policzalną kwotą, bez względu na fakt, czy jest obliczany od sumy poszczególnych kwot wynikających ze zrealizowanego obrotu, czy od kwoty pojedynczej faktury dokumentującej dostawę towaru”.

[srodtytul]Problem z fakturami[/srodtytul]

Takie rozumienie może w zasadzie doprowadzić do konkluzji, że jeżeli mamy do czynienia z premią kalkulowaną jako procent od obrotów, zawsze należy uznać ją za związaną z dostawą, a w konsekwencji za rabat dokumentowany fakturą korygującą. Dla wielu podatników jednak wystawianie takich faktur jest bardzo trudne ze względów praktycznych.

Tymczasem [b]WSA w Gorzowie Wielkopolskim w wyroku z 29 grudnia 2009 r. (I SA/Go 526/ 09) [/b]stwierdził: „zarzut strony, iż brak jest możliwości przyporządkowania danej premii do konkretnej dostawy, w ocenie sądu jest bezzasadny (...) problemy natury technicznej czy organizacyjnej (związane np. z ilością dokumentów) nie mogą przesądzać o charakterze danej czynności (...)”. Podobnie orzekł [b]WSA we Wrocławiu, w wyroku z 21stycznia 2010 r. (I SA/ Wr 1760/09)[/b].

Należy zatem bardzo ostrożnie podchodzić do ustalenia skutków w VAT premii pieniężnych. W mojej ocenie prawidłowe ich traktowanie (jako premię będącą nagrodą za osiągnięcie rezultatu, pozostającą poza VAT, usługę opodatkowaną VAT czy rabat) uzależnione jest od postanowień konkretnych umów i wzajemnych zobowiązań stron.

Potwierdził to niedawno [b]NSA w wyroku z 5 sierpnia 2010 r. (I FSK 1318/09). [/b]

[srodtytul]LODÓWKA I PARASOL BEZ VAT[/srodtytul]

[b]Nieodpłatne wydanie kontrahentom urządzeń czy wyposażenia pomocnego przy sprzedaży produktów danego przedsiębiorcy nie powinno podlegać VAT[/b]

Umowy dotyczące dystrybucji towarów (lub podobne) przewidują niekiedy zobowiązanie dostawcy (producenta) wobec nabywcy (dystrybutora) towarów do przekazania pewnego rodzaju urządzeń niezbędnych do produkcji bądź sprzedaży towarów danego producenta.

Nie powinno to być uznane za opodatkowaną dostawę towarów czy świadczenie usług, jest bowiem trwale związane z przedmiotem umowy, a producent zabezpiecza dzięki temu prawidłowe wykonanie zobowiązania przez drugą stronę umowy.

Potwierdza to [b]wyrok NSA z 23 kwietnia 2008 r. (I FSK 1788/07)[/b].

Sprawa dotyczyła zobowiązań w VAT podatnika kupującego specjalistyczne maszyny i urządzenia, które następnie nieodpłatnie przekazywał kontrahentom, wykorzystującym je do wykonania przedmiotu zlecenia, tj. produkcji i montażu na rzecz podatnika.

NSA stwierdził, że „przy ustalaniu, stosownie do art. 8 ust. 1 ustawy o VAT, przedmiotu opodatkowania świadczenia usług o złożonym charakterze, jakie stanowią umowy kooperacyjne, należy uwzględniać podstawowy cel wynikający z takich porozumień gospodarczych, a nie dokonywać wyodrębniania poszczególnych czynności służących realizacji tego celu dla potrzeb podatkowych w sposób oderwany od ich sensu gospodarczego.

W związku z tym nie można traktować nieodpłatnego, czasowego udostępniania maszyn i urządzeń kontrahentom, służących im jedynie do wykonania działalności zleconej przez spółkę, jako niezależnego świadczenia usługi, podlegającego opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług.

Tego rodzaju czynności o charakterze technicznym, pomocniczym nie mają samodzielnej racji bytu bez realizacji usługi produkcji czy montażu, do których wykonania są niezbędne. Z tego względu nie mogą być traktowane jako odrębne świadczenie usług i stanowić odrębnego przedmiotu opodatkowania podatkiem od towarów i usług”.

Często również przedsiębiorcy (producenci, dystrybutorzy) przekazują punktom sprzedaży (np. sklepom, restauracjom) do używania wyposażenie mające w odpowiedni sposób eksponować i przechowywać ich produkty oraz jednocześnie promować markę. Są to np. stojaki, lodówki, parasole i podobne elementy. Umowy dotyczące takich przekazań wyraźnie wskazują, że prowadzący punkt sprzedaży może używać ich jedynie do ekspozycji towarów przekazującego.

Również i w tym wypadku nie mamy do czynienia z dostawą ani świadczeniem usługi opodatkowanej VAT. Przekazujący ma ponadto prawo do odliczenia VAT związanego z zakupem lub wytworzeniem takiego elementu na zasadach ogólnych (tj. przy założeniu związku z czynnościami podlegającymi opodatkowaniu). Niestety, takie podejście było w przeszłości kwestionowane przez organy podatkowe. Jedna ze spraw znalazła swoje zakończenie w sądzie.

W [b]wyroku z 30 stycznia 2006 r. WSA w Warszawie (III SA/Wa 2897/05)[/b] uznał, że skoro spółka uwzględniała w kalkulacji kosztowej skutki zakupu parasoli i ogródków i odpowiednio ustalała wartość sprzedaży swoich produktów, „to opodatkowanie przekazania restauratorom wymienionych środków trwałych na podstawie art. 2 ust. 3 pkt 1 ustawy o VAT mogłoby de facto powodować efekt podwójnego opodatkowania tej samej czynności, tj. sprzedaży piwa. (…).

Zdaniem sądu w rozpoznawanej sprawie spółka ustaliła wartość marży ze sprzedaży piwa z uwzględnieniem kosztów nabycia parasoli i ogródków. Przekazania ich restauratorom nie należy zatem traktować jako odrębnej czynności podlegającej opodatkowaniu, gdyż jest to element dystrybucji jej produktów”.

[srodtytul]GRATISY NIEOPODATKOWANE[/srodtytul]

[b]Powszechną praktyką jest przekazywanie darmowych materiałów w celach marketingowych. Sposób ich traktowania dla celów VAT jest niekończącym się przedmiotem sporu między fiskusem a podatnikami [/b]

Przez dostawę towarów ustawa o VAT nakazuje rozumieć także przekazanie przez podatnika towarów należących do jego przedsiębiorstwa na cele inne niż związane z prowadzonym przez niego przedsiębiorstwem (o ile podatnikowi przysługiwało prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego od tych czynności, w całości lub w części).

Z przepisów wynika zatem jasno, że pod warunkiem związku z prowadzonym przedsiębiorstwem nieodpłatne przekazania towarów nie podlegają opodatkowaniu. Potwierdza to liczne orzecznictwo, np. [b]wyrok NSA z 23 marca 2009 r. (I FPS 6/08)[/b]. Niestety, taka argumentacja często nie przekonuje organów podatkowych.

Dlatego warto pamiętać, że ustawa przewiduje ponadto wyłączenie z opodatkowania przekazywanych drukowanych materiałów reklamowych i informacyjnych, prezentów o małej wartości (tj. towarów o łącznej wartości nie większej niż 100 zł, przekazywanych jednej osobie, jeżeli podatnik prowadzi ewidencję osób obdarowanych, a gdy takiej ewidencji brak, to o jednostkowej cenie netto nabycia towaru, ewentualnie jednostkowym koszcie jego wytworzenia, określonym w momencie przekazywania towaru, w wysokości nieprzekraczającej 10 zł) i próbek.

Przez próbkę ustawa o VAT nakazuje rozumieć niewielką ilość towaru prezentującą określony rodzaj lub kategorię towarów, która zachowuje skład i wszystkie właściwości fizyczne, fizykochemiczne i chemiczne lub biologiczne towaru, przy czym ilość lub wartość przekazywanych (wręczanych) przez podatnika próbek nie wskazuje na działanie mające charakter handlowy.

W praktyce trudno jest jednak określić podatnikowi, jak duża ilość produktu (ilość towarów) jest granicą uznania przekazania za próbkę. Szczególnie kontrowersyjne jest kryterium „wartości”, jest bowiem bardzo ocenne i nieprecyzyjne.

[ramka][b]ETS o próbkach i prezentach[/b]

Interpretację pojęcia próbki i prezentu małej wartości znajdziemy [b]w wyroku ETS z 30 września 2010 r. w sprawie C 581/08 EMI Group Ltd[/b]. Trybunał stwierdził m.in., że „próbką (…) jest egzemplarz okazowy produktu, mający na celu promocję jego sprzedaży i pozwalający na ocenę jego cech i właściwości bez wykorzystania końcowego innego niż nieodłącznie powiązane z takimi działaniami promocyjnymi.

Prawo krajowe nie może ograniczać tego pojęcia w sposób ogólny jedynie do egzemplarzy okazowych mających postać inną niż przeznaczona do sprzedaży lub jedynie do pierwszego z serii jednakowych egzemplarzy okazowych przekazywanych przez podatnika na rzecz tego samego odbiorcy bez uwzględniania charakteru przedstawianego produktu oraz okoliczności gospodarczych właściwych dla każdej czynności przekazania egzemplarzy okazowych”.

Trybunał zwrócił zatem większą uwagę na cel i funkcję przekazanego towaru, a nie na jego właściwości jako takie. ETS ponadto uznał, że bez znaczenia jest tu status podatkowy odbiorcy próbek.

Z kolei w odniesieniu do prezentów o małej wartości ETS stwierdził, że dyrektywa VAT zakazuje, by przepisy krajowe przewidywały domniemanie, na mocy którego towary stanowiące „prezent o małej wartości”, przekazane przez podatnika na rzecz różnych osób zatrudnionych przez tego samego pracodawcę, należy uznawać za prezenty przekazane na rzecz tej samej osoby. [/ramka]