Od 24 stycznia 2009 r. rozliczenia w walucie obcej pomiędzy kontrahentami krajowymi są prawnie dozwolone bez potrzeby uzyskiwania zezwolenia dewizowego NBP. Są coraz bardziej popularne wśród polskich firm, które mogą w ten sposób zabezpieczać się przed ryzykiem kursowym.
Wystawianie i otrzymywanie faktur w walucie innej niż złoty powoduje powstanie dodatnich lub ujemnych różnic kursowych, będących dla firmy przychodami bądź też kosztami. Różnice między wartością należności lub zobowiązania w polskich złotych a wartością zapłaty są skutkiem tego, że ewidencja faktury i jej zapłata następują najczęściej w innym dniu i według innego kursu waluty.
[srodtytul]Od wartości brutto...[/srodtytul]
Według ustawy o rachunkowości różnice naliczamy od wartości brutto faktury. Na podstawie art. 9b [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=3EC0892953EAF58605FEE453B6E7CBF6?id=115893]ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych[/link] (CIT) lub art. 14b [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?n=1&id=346580]ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych[/link] (PIT) podatnik może zadecydować, że także dla celów podatkowych rozlicza różnice kursowe zgodnie z przepisami o rachunkowości i wówczas różnice od całej wartości brutto faktury zaliczy do przychodów bądź kosztów podatkowych.
Decyzję taką można podjąć na co najmniej trzy lata, pod warunkiem że sprawozdania finansowe podatnika w tym okresie będą podlegały badaniu przez uprawniony podmiot.
[srodtytul]...albo netto[/srodtytul]
Podatnicy stosujący podatkowe zasady rozliczania różnic kursowych muszą jednak transakcje walutowe rozliczać inaczej. Zarówno ustawa o CIT (art. 15a), jak i ustawa o PIT (art. 24c) wiążą powstanie różnic kursowych z kategoriami przychodu należnego i kosztu poniesionego:
- w przypadku faktur sprzedaży różnice kursowe powstają, gdy wartość przychodu należnego wyrażonego w walucie obcej po przeliczeniu na złote jest wyższa lub niższa od wartości tego przychodu w dniu jego otrzymania,
- w przypadku faktur kosztowych różnice kursowe powstają w wysokości różnicy między wartością poniesionego kosztu wyrażonego w walucie obcej a wartością tego kosztu w dniu zapłaty, przeliczonej według faktycznie zastosowanego kursu waluty.
Pojęcia „przychód należny” i „koszt poniesiony” oznaczają wartość netto transakcji, a VAT jest wyłączony zarówno z kosztów, jak i przychodów podatkowych. Dlatego różnice kursowe dla celów podatkowych ustalamy tylko od wartości netto wynikającej z faktury.
Wyjątkiem jest sytuacja, gdy kupujący nie ma prawa do odliczenia podatku naliczonego z otrzymanej faktury, zgodnie z przepisami ustawy o VAT. Wówczas ma prawo zaliczyć podatek w koszty, a co za tym idzie ustalić różnicę kursową od wartości brutto wydatku.
[srodtytul]Fiskus potwierdza[/srodtytul]
Organy podatkowe w indywidualnych interpretacjach potwierdzają, że różnice kursowe mogą być naliczane jedynie od wartości netto. Jak czytamy przykładowo w [b]interpretacji Izby Skarbowej w Katowicach z 26 lutego 2010 r. (IBPBI/2/423-1493/09/MO)[/b]: „skoro zatem co do zasady podatek od towarów i usług w zakresie podatku dochodowego nie może być uznany w znaczeniu podatkowym ani za przychód, ani za koszt uzyskania przychodu, to tym samym do takiej kategorii nie mogą zostać zaliczone wszelkie należności pochodne, tu różnice kursowe”.
[srodtytul]Ani koszt, ani przychód[/srodtytul]
[b]Jeżeli różnice naliczone od podatku VAT nie są różnicami kursowymi, to pojawia się pytanie, czy nie należałoby ich zaliczyć do innej kategorii przychodów lub kosztów podatkowych, np. do różnic w zapłacie, „pieniędzy otrzymanych” lub wydatków poniesionych w celu uzyskania przychodu.[/b]
Wypowiedział się na ten temat m.in. [b]Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy w wyroku z 17 czerwca 2009 r. (I SA/Bd 242/09)[/b], stwierdzając, że ustawodawca wyłączył podatek od towarów i usług z przychodów i kosztów podatkowych i ustanowił tym samym zasadę neutralności tego podatku dla podmiotów prowadzących działalność gospodarczą.
W wyroku czytamy: „(…) Mimo zatem, że w pewnych sytuacjach przy przeliczeniach walutowych kwot podatku od towarów i usług mogą u kontrahentów powstać zyski bądź straty z tego tytułu, to z wyraźnej woli ustawodawcy nie będą one mogły być zaliczone do podatkowej kategorii przychodu bądź kosztów uzyskania przychodu, zaś pozostaną jedynie kategorią ekonomiczną”.
[i]Autorka jest starszą konsultantką w Departamencie Outsourcingu Rachunkowości Grant Thornton Frąckowiak sp. z o.o.[/i]