Jak ustaliła „Rz”, Ministerstwo Finansów przygotowało procedurę obsługi wniosków o zwrot podatku od wartości dodanej, które będą trafiały do polskich przedsiębiorców. Nie będą musieli się martwić o przesłanie wniosku pod konkretnym adresem poczty elektronicznej swojego urzędu. Bo [b]wniosek wypełniony w języku polskim wraz z kopiami faktur lub dokumentów celnych składany będzie za pośrednictwem systemu e-deklaracje.[/b]

System sprawdzi, czy wniosek opatrzony jest bezpiecznym podpisem kwalifikowanym. Przedsiębiorca zaś dostanie automatyczne potwierdzenie złożenia. Data jego przyjęcia przez system będzie datą wpływu.

[srodtytul]Pismo w sieci[/srodtytul]

Dokładnie 1 stycznia zaczną obowiązywać przepisy dyrektywy Rady 2008/9/WE z 12 lutego 2008 r. określające szczegółowe zasady zwrotu podatku od wartości dodanej podmiotom gospodarczym, które mają siedzibę w innym kraju UE niż ten, w którym zapłacili podatek w cenie nabytych tam towarów (usług) i w którym teraz zamierzają się ubiegać o zwrot tego podatku.

W Polsce zasady zwrotu VAT określa rozporządzenie w sprawie zwrotu podatku od towarów i usług niektórym podmiotom, które minister finansów podpisał 24 grudnia, a które dziś lub jutro ma zostać opublikowane w Dzienniku Ustaw (można je znaleźć na stronie ministerstwa: [link=http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const=3&dzial%20=135&id=196902]www.mf.gov.pl[/link]).

Dotychczasowy papierowy system składania wniosków odchodzi w niepamięć w krajach UE. Wraz z początkiem przyszłego roku przedsiębiorcy będą wysyłać je drogą elektroniczną za pośrednictwem swojego urzędu skarbowego, który będzie miał 15 dni kalendarzowych (licząc od daty wpływu wniosku) na jego weryfikację od strony formalnej i przesłanie do administracji podatkowej kraju, do którego wniosek o zwrot podatku jest adresowany. „Dokumentacja procesu obsługi prowadzona będzie w systemie VAT Refund i niewskazane jest prowadzenie dokumentacji w formie papierowej” – zaleca ministerstwo podległym służbom.

Jak się dowiedzieliśmy, w każdym urzędzie skarbowym w kraju do obsługi tych wniosków przeszkolono dwóch pracowników: jeden będzie się zajmował weryfikacją wniosku, a drugi będzie nadzorował proces obsługi wniosku, akceptował efekt weryfikacji i przekazywał wniosek do właściwego kraju. Nad obsługą zaś wniosków w urzędach skarbowych i problemami z tym związanymi w poszczególnych województwach czuwać będą osoby wyznaczone w izbach skarbowych.

[srodtytul]Zwrot z odsetkami[/srodtytul]

Nowy, jednolity w całej Unii system zwrotu ma uprościć procedurę. To prawdziwe wyzwanie, zwłaszcza dla naszej administracji podatkowej. Teraz administracje podatkowe wszystkich krajów Wspólnoty będą musiały dokonywać zwrotu podatku w ciągu czterech miesięcy od otrzymania wniosku. Maksymalnie jednak termin ten nie będzie mógł przekroczyć ośmiu miesięcy. Chodzi o sytuacje, gdy przedsiębiorca składający wniosek zostanie poproszony o dalsze dodatkowe informacje.

Od wydania zaś decyzji o wysokości przysługującego firmie zwrotu urząd skarbowy danego państwa UE będzie miał dziesięć dni na zwrócenie pieniędzy.

Co ważne, przedsiębiorcy będą mogli się ubiegać o zwrot podatku za okresy minimum trzymiesięczne lub za cały rok podatkowy. W tym ostatnim wypadku wniosek będzie musiał być złożony we właściwym urzędzie skarbowym do 30 września roku następującego po tym, którego zwrot dotyczy (jeśli więc zwrot ma dotyczyć całego 2009 r., to fiskus musi dostać wniosek przed 30 września 2010 r.).

Kwota zwrotu podatku nie będzie mogła być niższa niż równowartość w złotych 400 euro w wypadku zwrotu dotyczącego okresu krótszego niż rok podatkowy (ale nie krótszego niż wspomniane trzy miesiące) i 50 euro w wypadku zwrotów dotyczących całego roku podatkowego lub okresu krótszego niż ostatnie trzy miesiące tego roku.

Faktura lub dokument celny będący podstawą zwrotu nie może jednak opiewać na kwotę niższą niż równowartość w złotych 1000 euro, a w razie nabycia paliwa ma być równa lub większa niż równowartość w złotych 250 euro.

Przedsiębiorcy nadal będą mogli korzystać z pomocy pełnomocników.

Wnioski od firm zagranicznych ubiegających się o zwrot VAT w Polsce będą trafiać do Drugiego Urzędu Skarbowego Warszawa-Śródmieście. – Jesteśmy przygotowani do ich obsługi w wersji elektronicznej – deklaruje naczelnik Teresa Jarzec.

[ramka][b]Komentuje Roman Namysłowski, doradca podatkowy z Ernst & Young:[/b]

O tym, że od 1 stycznia 2010 r. system zwrotu VAT poniesionego za granicą zacznie funkcjonować w wersji elektronicznej, wiadomo było nie od dziś. Tymczasem wciąż nie jest jasne, jak będzie funkcjonował w Polsce i co mają zrobić podatnicy, którzy chcieliby już w styczniu złożyć odpowiednie dokumenty. Przedsiębiorcy nie wiedzą, gdzie i do kogo kierować wnioski. Szkoda, że z implementacją dyrektywy czekaliśmy dwa lata, a Ministerstwo Finansów znów zostawiło przygotowanie wewnętrznych procedur na ostatnią chwilę. Inne kraje UE zdążyły uchwalić stosowne prawo już rok temu. Zastanawia też upór MF we wprowadzaniu kolejnych procedur z bezpiecznym podpisem kwalifikowanym, co może skutecznie zniechęcić do występowania z wnioskiem o zwrot. [/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=g.lesniak@rp.pl]g.lesniak@rp.pl[/mail][/i]